Po 10 latach ktoś go od siebie odwiązał. Wypchnął z domu na mróz. Gdyby nie litość innych okazana temu chudemu, głodnemu i przerażonemu bezdomniakowi, to nie miałby pewnie szans przetrwać kolejnej nocy na ulicy.
Ciapek trafił do schroniska z Załomia (ul. Produkcyjna). Przywieziony przez samochód pogotowia interwencyjnego: 20 stycznia. Wykastrowany, oznakowany przy pomocy mikroczipa, oryginalnie umaszczony, ale już nie pierwszej młodości, więc… jego domem jest teraz wybieg II, a imię zastąpił numer ewidencyjny: 62/18.
- Ciapek jest pogodny i sympatyczny. Początkowo wydaje się dość nieśmiały, ale szybko nawiązuje kontakt z człowiekiem i usilnie dąży do bliskiej z nim relacji: przytulanek, głasków, zabawy - opowiadają drobnego Ciapka schroniskowi opiekunowie. - Na wybiegu zaczyna brykać niczym radosny źrebak: merdając ogonem i podskakując. Jest niesamowitym łasuchem na przysmaki. Na smyczy radzi sobie nieźle, choć ze wszech sił stara się zaciągnąć opiekuna w przez siebie upatrzone miejsce.
Atutem Ciapka jest to, że nie zwraca uwagi na koty. Ale - jak przypuszczają jego obecni, schroniskowi opiekunowie - może być zazdrosny o innego psa, z którym przyszłoby mu zamieszkać pod jednym dachem.
Kto chciałby tego pogodnego i urodziwego chłopaka (62/18) lub jakąkolwiek inną, równie samotną i złaknioną uczucia, psinę przyjąć do rodziny - otworzyć przed nią dom i serce - jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91-487-02-81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30. Uwaga: na nowych przyjaciół w schronisku czekają również zachwycające kociaki.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, miesiącami, a nawet latami.
(an)
Fot. Schronisko/ZUK