Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Timur (jeszcze) bez drużyny

Data publikacji: 16 lipca 2018 r. 23:51
Ostatnia aktualizacja: 06 czerwca 2022 r. 11:57
Timur (jeszcze) bez drużyny
Timur czeka w schronisku na nową rodzinną drużynę. Będzie jej strzegł i ochraniał, jak każe mu instynkt opiekuńczy zapisany w genach tego potomka owczarka niemieckiego. Fot. Schronisko  

Do tej pory mieszkał na działkach. Widać, że nie było mu łatwo. Teraz jest w schronisku, gdzie przynajmniej ma pełną miskę, opiekę weterynaryjną, gdzie wreszcie jest bezpieczny. Ale to duży i niemłody pies, więc… Czy jest szansa, że dla Timura wreszcie się znajdzie jakaś wspaniała rodzinna drużyna?

W schronisku mówią o nim: „wolny duch". Choć na jego szyi teraz numer 423/18, a za tymczasowy dom służy mu boks 24, z kratami.

- Najlepiej się czuje w otwartej przestrzeni. Zamiast zamknięcia i czterech ścian woli spędzać czas na wybiegu lub długim spokojnym spacerze. Tarza się w trawie. Szaleje na świeżym powietrzu - o Timurze opowiadają jego schroniskowi opiekunowie. - Jest w typie owczarka niemieckiego, więc drzemie w nim silny opiekuńczy instynkt. Poza tym to ciekawy świata i ludzi psiak, który szybko i chętnie się uczy. Jest czujny, ale nie agresywny. Ludzi uwielbia. Do innych psów podchodzi z pewną rezerwą. Gorzej z kotami: za uciekającym rusza w pogoń.

To sześciolatek, który został znaleziony na działkach przy ul. Hożej, na początku czerwca br. Opiekunom dał się poznać jako spokojny, cierpliwy i delikatny. Świetnie się sprawdzi w rodzinie aktywnie spędzającej wolny czas. Bo jest w dobrej kondycji i zdrowiu, pozbawiony jakichkolwiek cech kanapowca.

Timur okazuje radość na widok opiekuna, choćby otwierając pysk w uśmiechu. Błyskawicznie obdarza ludzi zaufaniem i okazuje wdzięczność za każdą poświęconą mu chwilę. Widać, że bardzo mu brakowało wspólnych zabaw, przytulanek i przysmaków - brakowało dobrego człowieka.

Kto chciałby włączyć do swej rodzinnej drużyny Timura (423/18) - lub jakąkolwiek inną równie samotną i złaknioną przyjaźni psinę - jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: tel. +48 91-487-02-81 (al. Wojska Polskiego 247; placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele - oprócz świąt - w godzinach 9-16). Uwaga: w schronisku na nowe domy czekają również wspaniałe mruczące kociaki.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)

Fot.  Schronisko

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA