Wydawało się, że się zagubił w wielkim mieście. I że za chwilę odbierze go stęskniony właściciel. Jednak nikt o niego nie pytał, nie dzwonił. Nikt na wezwanie schroniska nie odpowiedział. Pies poprzedniego właściciela miał oznaczonego pod skórą, mikroczipem. Ale nie dlatego co dzień wypatrywał go zza krat zimnego boksu. Tęsknił za kimś, z kim spędził ponad 10 lat życia. O czym człowiek, jak widać, potrafił zapomnieć.
Burasek Tomcio został przywieziony do schroniska pod koniec października ub. roku. Zabrany z pl. Kościuszki przez samochód pogotowia interwencyjnego. To 11-latek o spokojnym temperamencie. Jak na swój wiek, w świetnej kondycji i zdrowiu. Jest niewymagającym i oddanym psem domowym. Jednak teraz to schroniskowy numer 891/17, rezydent boksu K-23. Pośród innych psów - kompanów niedoli - niemal niewidoczny, osamotniony.
- Wobec ludzi pozostał otwarty i przyjacielski. Mimo wszystko. Będzie więc idealnym towarzyszem wspólnych zabaw i długich spacerów. Dla każdego, kto okaże mu zainteresowanie, otworzy przed nim dom i serce, będzie źródłem szczęścia, jakich nie zapewni nawet morze czekolady czy himalaje słodyczy. Zapraszamy na spacer zapoznawczy z tym niezwykle pozytywnym chłopakiem - zachęcają Tomcia schroniskowi opiekunowie.
Tomcio to indywidualista i wielki wrażliwiec. Dlatego potrzebuje cierpliwego i wyrozumiałego opiekuna, z którym mógłby się związać na dobre i na zawsze. Jest uroczy i za ludźmi wodzi tęsknym wzrokiem. Kto chciałby tego wyjątkowego staruszka (891/17) lub jakąkolwiek inną, równie samotną i złaknioną uczucia psinę przyjąć do rodziny jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91-487-02-81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30. Uwaga: na dobrych ludzi w schronisku czekają również oryginalne i przyjazne kociaki.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
Na zdjęciu: Tomcio - schroniskowy staruszek - z utęsknieniem wypatruje swojego człowieka. Czeka na tego, kto przed nim otworzy dom i serce... na zawsze.
Fot. ZUK/Schronisko