Ma swoje słabostki, ale i całe mnóstwo uroku. Wymaga trochę uwagi i zaangażowania, jednak ta praca na pewno się opłaci. Najwyższa pora, by Zgredzia zamiast w schroniskowym boksie, wiodła życie w szczęśliwym domu.
Tę dwuletnią piękną sunię przywiozło do szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt pogotowie interwencyjne z al. Bohaterów Warszawy. Zgredzia przebywa w schronisku od ponad miesiąca.
- Początkowo stwarzała pozory niedostępnej, głośno poszczekiwała, ale wystarczyło tylko wejść do boksu, by poznać jej prawdziwe, kochające oblicze - opowiada wolontariuszka Agnieszka. -
To bardzo kontaktowa sunia, która uwielbia obdarzać ludzi masą buziaków. Zgredzia ma obecnie dwa lata, więc jeszcze trochę jej głupotki w głowie. Ma problemy z koncentracją, zwłaszcza, gdy w zasięgu jej wzroku pojawią się inne psy. Reaguje również nerwowo na rowerzystów, rolkarzy i biegaczy. Poprzedni właściciel musiał „zapomnieć” o jej prawidłowej socjalizacji.
Ta cudna sunia została również zaniedbana pod względem zdrowotnym. Na lewym uchu wyczuwalne są liczne zgrubienia, które są prawdopodobnie pokłosiem posiadanych w przeszłości krwiaków. Ciążące ucho wywołuje u niej spory dyskomfort, który psinka próbuje zniwelować, poprzez trzepanie głową.
Kto jest na to gotów i chciałby Zgredzię (185/23) lub jakąkolwiek inną równie samotną i złaknioną przyjaźni psinę czy kocinę przyjąć do rodziny, jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt – tel. 723-578-434 (ul. Południowa, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl). Placówka jest czynna od poniedziałku do soboty w godzinach 8-16. Adopcje odbywają się od g. 8 do 15.30.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(gan)
Zgredzia przebywa w schronisku od ponad miesiąca. Kto da jej serce i dom?