Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Baltic Pipe wyjdzie z morza w Pogorzelicy?

Data publikacji: 20 czerwca 2018 r. 20:06
Ostatnia aktualizacja: 13 listopada 2018 r. 20:42
Baltic Pipe wyjdzie z morza w Pogorzelicy?
 

Spółka Gaz-System zaakceptowała wariant przebiegu podmorskiego gazociągu zaproponowany przez wykonawcę dokumentacji technicznej i środowiskowej – firmę Ramboll. Rekomendowana trasa ma ok. 275 km, biegnie przez duńskie i polskie obszary morskie oraz przez szwedzką wyłączną strefę ekonomiczną (na odcinku ok. 80 km). Wskazano też preferowane miejsca wyjścia rurociągu na ląd: Faxe South w Danii oraz Pogorzelica w Polsce.

Ramboll od października 2017 r. przeprowadzał dokładne badania środowiskowe, geofizyczne i geotechniczne, które pozwoliły wskazać optymalną i bezpieczną trasę rurociągu przez Morze Bałtyckie. Wskazany przebieg został przeanalizowany i porównany z innymi rozważanymi wariantami trasy przede wszystkim pod kątem środowiskowym, technicznym oraz społeczno-ekonomicznym. Oceniono także sposoby prowadzenia przyszłych prac budowlanych, tak aby w jak największym stopniu zminimalizować i ograniczyć oddziaływanie na środowisko i zachować wysoki poziom bezpieczeństwa inwestycji.

Akceptacja przez Gaz-System rekomendowanej przez wykonawcę trasy nie oznacza ostatecznej zgody na realizację inwestycji w takim wariancie. W kolejnych etapach projektu inwestor będzie musiał uzyskać komplet decyzji i pozwoleń we wszystkich krajach, w których realizowany będzie Baltic Pipe, w tym m.in. decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach, decyzje o wskazaniu lokalizacji przebiegu rurociągu w wyznaczonym korytarzu oraz pozwolenie na budowę. Dopiero po ich uzyskaniu znana będzie ostateczna trasa przebiegu gazociągu.

Konferencja poświęcona przyszłości Baltic Pipe odbyła się w środę (20 czerwca) w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski podkreślił, że projekt stanowi priorytet rządu i polskiej polityki energetycznej.

– Jednym z filarów suwerenności Rzeczypospolitej jest bezpieczeństwo energetyczne, które stanowi o pozycji naszego kraju w przestrzeni międzynarodowej – dodał. – Realizacja Baltic Pipe, czyli gazociągu podmorskiego umożliwiającego przesyłanie do Polski i Danii gazu ze złóż w Norwegii, jest kluczowa dla wzmocnienia naszej niezależności.

Zwrócił również uwagę, że Baltic Pipe zapewni bardzo potrzebną dywersyfikację nie tylko kierunków dostaw gazu, ale także ich źródeł.

– Dzięki Baltic Pipe nastąpi przestawienie kierunku przesyłu gazu z osi wschód-zachód na północ-południe, przez co zmniejszymy nasze uzależnienie od Rosji, a także wzmocnimy krajowe bezpieczeństwo energetyczne – zaznaczył minister Naimski. – Harmonogram projektu jest bardzo szczegółowo przygotowany i systematycznie realizowany. Akceptacja rekomendowanego wariantu trasy gazociągu podmorskiego to kolejny krok przybliżający nas do tej strategicznej inwestycji.

Z kolei Tomasz Stępień, prezes Gaz-Systemu, podkreślił, że projekt Baltic Pipe to element szerokiej strategii inwestycyjnej firmy.

– To nie tylko inwestycja o dużym znaczeniu dla bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju, lecz także projekt opłacalny ekonomicznie, który przyczyni się do rozwoju rynku gazu w Polsce i regionie Europy Środkowo-Wschodniej – powiedział prezes Stępień. – Jego realizacja umocni również pozycję naszej firmy jako jednego z liderów tego rynku.

(ek)

Na zdjęciu: Minister Piotr Naimski i prezes Tomasz Stępień przedstawili rekomendowaną trasę podwodnej części gazociągu Baltic Pipe.

Fot. GAZ-SYSTEM

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wawrzek
2018-07-17 00:45:20
Dlaczego Polska ma tak małą wyłączną strefę ekonomiczną Morza?
k
2018-06-22 00:29:29
Rura jest potrzebna -oby wyszło to jak najszybciej , ale Pogorzelicy szkoda , taki piękny las !
do ciekawe
2018-06-21 09:27:50
Normalnie. Mnóstwo takich rur się krzyżuje na dnie mórz. Nic nadzwyczajnego, są tu standardowe procedury.
ciekawe
2018-06-20 22:26:55
jak dwie rury 'skrzyżują' ?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA