Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Koszty wychowania dziecka równe cenie mieszkania [FILM]

Data publikacji: 25 grudnia 2018 r. 21:40
Ostatnia aktualizacja: 03 stycznia 2019 r. 10:05
Koszty wychowania dziecka równe cenie mieszkania
Fot. pixabay  

Koszt wychowania jednego dziecka przez pierwsze 18 lat jego życia to kwota ponad 305 000 zł. W wypadku pozostawania dziecka na utrzymaniu rodziców również w okresie studiów muszą oni liczyć się z kolejnym wydatkiem, ponad 130 000 zł (średnio 2186 zł miesięcznie). Można więc śmiało stwierdzić, że wychowanie jednego potomka to dla wielu polskich rodzin wysiłek finansowy na poziomie blisko pół miliona złotych, ponoszony w perspektywie około 25 lat. Jest to zatem wydatek porównywalny z kredytem hipotecznym na mieszkanie w dużym mieście.

Wysokość kosztów wychowania dziecka została określona przez 1000 polskich rodziców w ramach badania przeprowadzonego przez ośrodek badawczy SW Research na zlecenie platformy do obniżania i opłacania rachunków za media MAM. Co składa się na tak wysoką kwotę wydawaną przez Polaków posiadających potomstwo?

Wydatki, wydatki i jeszcze raz wydatki

Wydatki związane z posiadaniem dzieci to nie tylko koszty, które pojawiają się już po ich przyjściu na świat. Jak wynika z deklaracji polskich rodziców, wydatki zaczynają się znacznie wcześniej. Ekspertom platformy MAM udało się określić, że ciąża oraz przygotowanie siebie i gospodarstwa domowego na pojawienie się nowego członka rodziny to łączny średni wydatek ok. 8500 zł!

Radość narodzin – szok dla portfela

Miesięczny koszt wychowywania dzieci rośnie równomiernie wraz z wiekiem pociech. Średnie miesięczne wydatki ponoszone na jedno dziecko w okresie niemowlęcym to niespełna 1050 zł, w przypadku nastolatka jest to już ok. 1500 zł, zaś studenta – niemal 2200 zł.

Jak wynika z badania, średni koszt wychowania jednego dziecka do osiągnięcia przez nie pełnoletniości to ponad 305 000 zł. Jeśli rodzice decydują się na utrzymywanie swojej pociechy również w okresie studiów, muszą liczyć się z kolejnym wydatkiem w wysokości ponad 130 000 zł. Można zatem przyjąć, że wychowanie jednego dziecka, aż do jego wejścia w dorosłość (ukończenia studiów), to koszt blisko pół miliona złotych. Jest to wydatek porównywalny z kosztami nabycia mieszkania w dużym mieście w Polsce.

Pół miliona – ale na co? 

Pojawienie się nowego domownika to niemal automatyczne zwiększenie stałych comiesięcznych kosztów gospodarstwa domowego. Rachunki za podstawowe media (m.in. prąd, woda, gaz) wzrastają średnio o ok. 200 zł w skali miesiąca, wydatki na żywność o prawie 300 zł miesięcznie, a wydatki na chemię gospodarczą i kosmetyki, przynajmniej na początkowych etapach wychowywania dzieci – o prawie 260 zł miesięcznie. Istotną kategorię kosztów stanowi opieka zdrowotna dla dziecka. Co prawda 1/3 rodziców (31%) deklaruje, że nie ponosi dodatkowych kosztów, ponieważ korzysta jedynie z publicznych, bezpłatnych usług medycznych, jednak większość rodziców określa kwotę przeznaczaną na opiekę zdrowotną na ok. 314 zł miesięcznie. Dodatkowy koszt stanowi również opieka nad dziećmi. Około 22% Polaków korzysta z opiekunki do dzieci, co kosztuje ich średnio ponad 700 zł miesięcznie. Alternatywą są żłobki i przedszkola, później szkoły i oferowane przez nie świetlice. 70% biorących udział w badaniu platformy MAM rodziców zadeklarowało, że ich dzieci uczęszczają do jakiejś placówki edukacyjnej, z czego aż 20% przyznało, że jest to instytucja prywatna, za którą trzeba płacić dodatkowe czesne. Prywatna szkoła to wydatek od kilku do kilkunastu tysięcy złotych rocznie, jednak istnieją w Polsce placówki, gdzie roczne czesne to wydatek nawet 50 tysięcy złotych!

 

Zabawa i rozwój

Posiadanie dzieci to również koszty związane z ich rozwojem fizycznym i intelektualnym oraz zabawą. Okazuje się, że przeciętne polskie dziecko dostaje nowe zabawki nie częściej niż raz w miesiącu, a miesięczny budżet przeznaczany na takie zakupy to – zgodnie z deklaracjami ankietowanych – ok. 200 zł. Średni miesięczny budżet na zakup książek dla dzieci to natomiast 127 zł.

Zdecydowanie wysoki priorytet w procesie wychowawczym i rozwojowym najmłodszych Polaków mają różnego rodzaju zajęcia dodatkowe i pozaszkolne. 70% dzieci uczęszcza na jakieś zajęcia, z czego zdecydowanie najczęściej są to lekcje języków obcych (28%) i zajęcia sportowe (30%). Koszty zajęć dodatkowych to niemały wysiłek dla portfela rodziców. Zajęcia sportowe to miesięczny wydatek rzędu 214 zł, nauka języków obcych to 260 zł miesięcznie, zaś lekcje gry na instrumencie i korepetycje indywidualne z przedmiotów szkolnych – to już koszt blisko 350 zł miesięcznie za każde. Budżet przeznaczany natomiast na atrakcje dodatkowe to najczęściej od 250 do 300 zł miesięcznie.

Dzieci, nawet przy wsparciu programu 500+, to w Polsce bardzo drogie „przedsięwzięcie”, na które nie każda rodzina może sobie pozwolić. Powodem ponoszenia tak wysokich kosztów jest w wielu przypadkach zmiana podejścia do wychowania potomstwa. Współcześni rodzice dużo chętniej niż poprzednie pokolenia inwestują we wszechstronny rozwój swoich pociech, zapewniają im dobrą edukację i odpowiednią dawkę wartościowej rozrywki. Dużo bardziej odpowiedzialnie traktują też m.in. ich zdrowie i żywienie. Takie podejście kosztuje, ale również przyniesie (lub już przynosi) znakomite efekty w postaci nowego pokolenia świetnie wykształconych, zdrowych Polaków. Dzieci, mimo że generują jedne z większych wydatków w skali całego życia ekonomicznego ich rodziców, są też najlepszą inwestycją, na której nie należy oszczędzać. Dlatego właśnie rodzice powinni cechować się zaradnością i szukać najlepszych dróg optymalizacji kosztów w innych sferach życia, aby dzięki powstałym w ten sposób oszczędnościom, zapewnić swoim pociechom jak najlepszą przyszłość.

Źródło: Newsrm

Fot. archiwum

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wawrzek
2018-12-27 15:35:51
W Polsce aby przyspieszyć wynarodowienie Narodu Polskiego opodatkowano maksymalnymi podatkami wszystkie artykuły i wyroby a także żywność dla dzieci. Sukces już jest- rodzi się o ponad 150 tysięcy dzieci mniej aniżeli umiera Polaków. Syjoniści i folksdojcze górą- mają sukces bez wojny.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA