Stocznia Szczecińska we wtorek (15 stycznia) przyjęła do eksploatacji stację sprężonego powietrza, przeznaczoną do obsługi komór śrutowniczych Ośrodka Czyszczenia i Malowania (OCM). To najnowsza inwestycja spółki, a jej koszt wynosi ok. 1 mln zł. Wykonawcą jest łódzka firma Walter Kompressortechnik Polska.
– Sprężarkownia wraca po kilkunastu latach do stoczni – mówił Andrzej Strzeboński, prezes Stoczni Szczecińskiej. – Cieszę się, bo to jest kolejna inwestycja zrealizowana ze środków własnych, wypracowanych przez Stocznię Szczecińską w ciągu ostatnich ponad 2,5 roku. Energooszczędna, ekologiczna i innowacyjna.
Jak dodał, firma Walter Kompressortechnik Polska wraz ze swoimi kooperantami, zrealizowała inwestycję – na zlecenie Stoczni Szczecińskiej – w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Trwało to pół roku.
– Ta sprężarka mogłaby zasilić około stu warsztatów samochodowych w sprężone powietrze, czyli to jest duży agregat, bardzo nowoczesny, przystosowany do działania zakładu – wyjaśniał Jarosław Andrzejewski, prezes spółki Walter Kompressortechnik Polska. – W tego typu firmach, jak w przemyśle stoczniowym, koszt sprężonego powietrza jest bardzo istotnym czynnikiem, ponieważ tutaj obróbka sekcji, stalowych konstrukcji pochłania bardzo dużo tego medium i to, jak efektywnie, ekonomicznie je wyprodukujemy, ma wpływ na ekonomikę całego przedsięwzięcia.
Ośrodek Czyszczenia i Malowania zajmuje centralne miejsce w ciągu technologicznym produkcji statków – pomiędzy obróbką i prefabrykacją sekcji i bloków a ośrodkami montażu jednostek na pochylni. Technologia OCM oparta jest na sprężonym powietrzu. Praca wież śrutowniczych, automatyki komór malarskich oraz procesy malarskie wymagają dostarczania sprężonego powietrza o odpowiednich parametrach technicznych.
Na nową instalację składają się m.in.: sprężarka, filtry, zbiornik o pojemności 10 m sześc. czy instalacja odzysku ciepła. Niemal cała zużyta przez kompresor moc elektryczna zamieniana jest w ciepło, które dzięki specjalnemu kanałowi z automatycznymi przepustnicami trafia do do maszynowni komór śrutowniczych. Daje to duże oszczędności na energii cieplnej, jaką należałoby niezależnie zakupić do ogrzewania maszynowni.
Inwestycja w Ośrodek Czyszczenia i Malowania pozwoli stoczni ubiegać się o pozwolenia środowiskowe, gdyż poziom oczyszczenia emisji sięga 98 proc.
(ek)
Fot. Dariusz GORAJSKI