Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Polacy słabo zaangażowani w pracę [FILM]

Data publikacji: 05 listopada 2017 r. 13:26
Ostatnia aktualizacja: 22 grudnia 2019 r. 15:43
Polacy słabo zaangażowani w pracę
 

Polska odnotowała w tym roku rekordowo niski poziom zaangażowania pracowników oraz historycznie najmniejsze zaangażowanie Polaków w pracę w stosunku do mieszkańców krajów europejskich. Aż 52% polskich pracowników nie czuje się zaangażowanych w wykonywaną pracę, a różnica pomiędzy Polską i Europą w tym zakresie osiągnęła rekordową wartość – 14%.

REKLAMA

Obecnie sporo mówi się o poprawie sytuacji ekonomicznej Polaków. I to prawda – według danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej mamy rekordowo niskie wskaźniki bezrobocia od początku lat 90. Możemy więc śmiało mówić, że polski rynek pracy należy do pracowników. Czy stabilizacja ekonomiczna i pozytywne nastroje społeczne przekładają się na większe zaangażowanie w wykonywaną pracę? W Polsce poziom zaangażowania pracowników wyniósł w 2017 roku jedynie 48%, dla porównania w Europie wskaźnik ten wynosi 62%, a globalnie 63%. To historycznie największa dysproporcja pomiędzy naszym krajem, a państwami europejskimi, która wynosi obecnie 14%. Odnotowaliśmy w tym roku największy spadek zaangażowania w polskich firmach.

-Tegoroczne wyniki, przeprowadzonego przez nas w badania są niepokojące ponieważ pokazują, że aż 52% pracowników nie czuje się zaangażowanych w wykonywaną pracę. W porównaniu do 2016 roku takich osób w firmach mieliśmy 49%, a w roku 2015 – 48%. Podczas gdy w Europie zaangażowanie rośnie, w Polsce drastycznie spada – mówi Magdalena Warzybok Talent Director w Aon Hewitt.

Co nas boli?

Możemy postawić pytanie – czemu jest tak źle skoro jest tak dobrze? Powodów jest kilka. Wyniki pokazują, że najbardziej spadło poczucie lojalności pracowników w stosunku do pracodawcy bo aż o 4 p. p. w stosunku do roku poprzedniego – z 59% na 55%. O 3 p. p. obniżyły się także pozytywne myślenie i mówienie o firmie, w której pracujemy – z 59% na 56% oraz chęć działania i rozwoju w firmie – z 51% na 48%. Dlaczego?

- Pracownicy przychodząc do nowej firmy mają wysokie poczucie zaangażowania, które wynika z samego faktu rozpoczynania nowego etapu w życiu zawodowym. Niestety po jakimś czasie zaczynają odczuwać brak zainteresowania ze strony przełożonego, czują, że nie są wystarczająco ważni i docenieni w oczach pracodawcy, zarówno w kontekście wynagrodzenia, jak i pozafinansowych aspektów. Nie czują się też częścią sukcesów firmy. Dlatego ich lojalność drastycznie spada i odchodzą, a firma wpada w błędne koło zmagania się z niedoborem pracowników – wyjaśnia Magdalena Warzybok.

– Mamy też coraz większe oczekiwania, dlatego świadczenia pozafinansowe, takie jak karnety na basen, fitness czy do centrów medycznych nie robią już na nas wrażenia. To już nie benefit od pracodawcy i karta przetargowa w rekrutacji, a podstawowy wymóg kandydatów do pracy – dodaje ekspert.

Mimo obserwowanego w polskiej gospodarce wzrostu płac wciąż nie jesteśmy też zadowoleni ze swojego wynagrodzenia. Aż 74% respondentów uznało, że ich wynagrodzenie nie jest adekwatne do wkładu w wykonywaną pracę. Jednego z głównych czynników niskiego zaangażowania pracowników można też upatrywać w braku zaangażowania samych menadżerów. Poziom zaangażowania menadżerów wyjaśnia aż w 59% poziom zaangażowania ich zespołów. Nie możemy mówić o zaangażowaniu pracowników, bez zaangażowanych przełożonych. A firmy zapominają o swoich kierownikach pod względem wynagrodzeń.

Źródło: Newsrm.tv

REKLAMA

Komentarze

Hanka
2019-12-22 15:19:49
Wg mnie to wina tego, że źle wybieramy pracę dla siebie. Jeśli ktoś nie czuje się dobrze np. w banku to jak może być zaangażowany w pracę w sektorze finansowym? Tutaj macie artykuł, w którym właśnie wyjaśnione jest jak nasz charakter wpływa na zaangażowanie: https://perso.in/blog/komu-zalezy-najbardziej-zaangazowanie-w-prace-a-cechy-osobowosci/
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
polska mentalista
2017-11-07 20:19:19
Psychopaci szefami, to co się dziwią. Kasę ma degenerat i jego kapo - podlizywacz oślizgły bądź plecak. Śmietanka dla pazerniaka,kumoterstwo i nepotyzm, reszta woły za półdarmo do roboty. DDA kierownikami, nieprzepracowne dzieciństwo,charakteropatyzm,a potem tacy poplątani acz niedojrzali wygodni tym na górze głębią mądrzejszych od siebie, tych na dole.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
niewolnictwo kwitnie
2017-11-06 20:46:50
Toksyczne środowisko pracy, niski płace,cham szef,korposzczury,mobbing... Żałosne pędzące w głupocie stado... Cwaniactwa,niedojrzałość,oszustwa. Przecież to oczywiste. Za to polactwo misi poza obrotem rynkowym na kontach 250mld złotych. Byle przednie zagrania, na tyle rozumu starcza korpognidom i egobiznesmenom. Dopóki mentalność cwaniacki będzie powszechna dopóty toksyczne będą stosunki pracy.Ale skoro ludzie nie czytają, lecz filmy oglądają. Skoro się mentalnie i psychicznie, moralnie nie rozwijają, to przenoszą Emo kalki od dzieciństwa znane do zachowań bieżących.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Alicja
2017-11-06 08:54:24
Jaka płaca taka praca. Jak pracodawcy zaczną godnie płacić za pracę to i pracownik będzie ją godnie wykonywał. Proste. Jakoś na tym złym "zachodzie" (czyli poza granicami)jesteśmy super pracownikami. Dziwne prawda?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
polandebiland
2017-11-06 07:37:45
A w norge az sie pala do roboty
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
fert
2017-11-05 18:37:44
Można flaki z siebie wypruć, a nikt tego nie doceni.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
hmm
2017-11-05 18:04:45
Jak można być zaangażowanym w pracę, skoro dostaje się pensję kilkakrotnie niższą niż np. niemiecki odpowiednik, a do tego nie ma szans na awans, szefostwo traktuje pracowników jak bydło, jest wykorzystywanie, mobbing, darmowe nadgodziny, stres itp.?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA