Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Porozumienie w PŻM

Data publikacji: 05 stycznia 2018 r. 20:33
Ostatnia aktualizacja: 09 stycznia 2018 r. 18:11
Porozumienie w PŻM
 

Załogi statków Polskiej Żeglugi Morskiej 30 grudnia 2017 roku zostały poinformowane przez szefów związków zawodowych, że tego dnia zawarto porozumienie z zarządem przedsiębiorstwa. Armator wdraża program naprawczy, który ma wzmocnić sytuację finansową przedsiębiorstwa.

– W firmie prowadzony jest również proces inwestycyjny, żeby odebrać zamówione na niekorzystnym rynku statki, a także odzyskać klientów i prowadzić działalność żeglugową w sposób, na jaki zasługuje duży armator dużego kraju nad Bałtykiem – mówił wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Grzegorz Witkowski na posiedzeniu sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej pod koniec listopada ub. roku. Posłowie otrzymali wówczas informację o sytuacji PŻM po wprowadzeniu w przedsiębiorstwie zarządu komisarycznego.

Przypomnijmy, że powodem wprowadzenia w lutym 2017 r. zarządu komisarycznego była trudna sytuacja największego polskiego armatora, ciągły brak symptomów poprawy koniunktury na światowym rynku shippingowym, a także brak odpowiednich działań dotychczasowego kierownictwa grupy PŻM. Tak to uzasadniał resort gospodarki morskiej.

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 5 stycznia 2018 r.

Tekst i fot. Elżbieta KUBOWSKA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Ze Szczecina
2018-01-09 17:42:10
Ostatnio Brzezicki udzielił wywiadu w którym stwierdził: "Apeluje więc do decydentów: zacznijcie realizować program Batory naprawdę - nie tylko w przemówieniach." Czyżby zaczęła się bezpośrednia krytyka PiSu? No no, to chyba długo nie "porządzi"
Marineo
2018-01-08 23:36:12
Brzezicki doprowadzi tę firmę do upadku.
poznaniak
2018-01-06 20:24:02
Takie macie KADRY biznesowe. InTELEKTUALNE ZERO.
@ Nędza i rozpacz.
2018-01-05 23:14:16
To jest pochodna tego, że zdrajcy rządzą Polską.
Nędza i rozpacz.
2018-01-05 20:46:58
Ręce opadają . Prawie wszystkie duże firmy w regionie sypią się. Nieudolni prezesi , korupcja , znajomości , złodziejstwo itd. Uczciwość i fachowość to nie u nas tylko na Zachodzie.
REKLAMA