Spółka PKP Energetyka jako operator systemu dystrybucyjnego wprowadziła ograniczenia mocy i energii elektrycznej dla odbiorców energii trakcyjnej (przewoźników kolejowych) do 80 proc. przy 19. i 20. stopniu zasilania. Zaleciła także racjonalny pobór prądu prądu w pociągach poprzez zasilanie tylko niezbędnych odbiorników. Firmy przewozowe mają się stosować do poleceń jej dyspozytorów.
Po komunikacie PSE o ograniczeniu mocy dostarczanego prądu, zarządca infrastruktury - PKP Polskie Linie Kolejowe SA- wprowadził szczególny nadzór nad prowadzeniem ruchu pociągów.
- Kursowanie składów prowadzone jest tak, by unikać zwiększonych poborów prądu - informował Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK SA. - Przestrzegany jest właściwy rozruch i prowadzenie składów oraz utrzymanie kursowania cięższych pociągów towarowych w odpowiednim odstępie od innych. Priorytetem jest zgodne z rozkładem kursowanie pociągów pasażerskich.
PLK nadal utrzymuje wzmożoną gotowość służb technicznych i dyspozytorskich.
- Nie odczuliśmy skutków „rzadszego" prądu - powiedział Andrzej Chańko, dyrektor Oddziału Zachodniopomorskiego Przewozów Regionalnych w Szczecinie. - Nie mamy żadnych problemów wynikających z ograniczeń mocy i energii elektrycznej.
(mag)
Fot. R.WOJCIECHOWSKI (arch.)