Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Złoto odporne na kryzys [FILM]

Data publikacji: 23 kwietnia 2016 r. 08:40
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2017 r. 19:33
Złoto odporne na kryzys
 

Kiedy inwestować w giełdę, złoto, waluty – to jak zachowa się rynek chciałoby wiedzieć wielu inwestorów. Niestety recepty na sukces i szybkie pomnożenie naszych pieniędzy nie ma. Jednak bacznie obserwując rynek można dostrzec sygnały, które mogą świadczyć o tym, że przychodzi właśnie moment, w którym np. cena złota będzie atrakcyjna względem ostatnich notowań.

- Ciężko jest przewidzieć jak cena złota będzie się zachowywała w perspektywie przyszłych tygodni, miesięcy, czy w kolejnych latach. Natomiast jesteśmy mądrzejsi na pewno o doświadczenia z lat poprzednich. Wiemy, że złoto reaguje bardzo pozytywnie na sytuacje gdzie większość inwestorów raczej ma mnóstwo zmartwień i nie patrzy optymistycznie na to, co się wokół dzieje. Przykład? Wzrost wartości dolara amerykańskiego, często pokrywa się ze spadkiem notowań, akurat na rynku złota – mówi newsrm.tv Robert Śniegocki, wiceprezes Mennicy Wrocławskiej, Grupa Goldenmark.

 

Podobne trendy możemy zaobserwować, gdy przyglądamy się stopom procentowym. Jeżeli mamy do czynienia z wysoką polityką stóp procentowych to inwestor raczej skłania się do lokowania kapitałów w standardowe instrumenty finansowe jak np. lokaty bankowe. Rzadziej poszukuje innych sposobów na pomnażanie kapitału. Natomiast w przypadku niskich stóp procentowych sytuacja wygląda odwrotnie. Typowe sposoby na inwestowanie jak np. lokaty bankowe przynoszą mniejsze zyski. W tym czasie uwaga inwestora częściej koncentruje się wokół innych źródeł np. surowców jak złoto. Oczywiście opisane trendy należy traktować jako jedne z wielu przesłanek, które mogą sugerować jak zachowa się rynek. Należy też pamiętać, że wycena surowców może się zmieniać i ma na nią wpływ wiele elementów.

- Jeżeli rozważamy jakąkolwiek lokatę w fizyczne złoto to moment na zakup zawsze jest właściwy. Posiadanie fizycznego złota nie jest na chwilę, nie kupujemy dzisiaj, żeby z zyskiem sprzedać jutro. Nie jest to instrument spekulacyjny w takim rozumieniu – wyjaśnia Robert Śniegocki i dodaje – Złoto ma być naszym zabezpieczeniem, naszą polisą ubezpieczeniową na czasy niepokoju. To jest nasz prywatny bank, prywatny majątek. Możemy go sprzedać w dowolnym momencie, w dowolnym miejscu na świecie i jednocześnie mamy nad nim pełną kontrolę.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pan Janek,
2016-04-25 01:59:37
A ja pytam i doradzam sie u Pana Rappapu... i najgorzej na tym nie wychodze !!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA