Zarząd Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zdecydował o zablokowaniu kolejnych 3 mld zł dotacji z budżetu państwa do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Było to możliwe dzięki bardzo wysokim wpływom ze składek.
To już druga blokada dotacji budżetowej do FUS, o której zdecydował zarząd ZUS. W marcu Zakład zrezygnował z dotacji w wysokości 2,2 mld zł.
- To sytuacja bez precedensu – mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS. - Nigdy w dotychczasowej, najnowszej historii Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie zdecydowano się na tak wczesne zablokowanie tak dużej sumy dotacji do FUS, bo mówimy już o kwocie 5,2 mld zł.
Rezygnacja z 3 mld zł dotacji jest możliwa dzięki wysokim wpływom składkowym do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Od początku roku do FUS wpłynęło już 168,6 mld zł. Jest to kwota aż o 11,4 mld zł większa niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
- Niewątpliwie na sytuację finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wpływ ma bardzo dobra sytuacja gospodarcza: rosnące zatrudnienie i zarobki, ale także historyczna reforma wprowadzona przez ZUS, czyli projekt e-Składka – ocenia prof. Gertruda Uścińska.
ZUS ocenia, że dzięki wprowadzeniu z początkiem stycznia 2018 r. indywidualnych numerów rachunków składkowych usprawnił się pobór składek na ubezpieczenia społeczne. Wzrosła terminowość płatności, a duża część przedsiębiorców zaczęła spłacać zadłużenie z tytułu nieopłaconych składek.
W planach budżetowych na 2018 r. zapisana była dotacja do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w wysokości 46,6 mld zł. Po zablokowaniu 5,2 mld zł, pozostała do wykorzystania na ten rok dotacja w wysokości 41,4 mld zł.
(k)
Fot. Ryszard Pakieser