Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

27. rocznica zakończenia obrad Okrągłego Stołu

Data publikacji: 05 kwietnia 2016 r. 15:02
Ostatnia aktualizacja: 07 kwietnia 2016 r. 10:02
27. rocznica zakończenia obrad Okrągłego Stołu
Okrągły stół eksponowany w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Warto zwrócić uwagę, iż przy słynnym już stole z Henrykowa uczestnicy rozmów spotkali się tylko dwukrotnie, na inaugurację i zakończenie obrad. Fot. Wikipedia  

We wtorek przypada 27. rocznica zakończenia obrad Okrągłego Stołu. 5 kwietnia 1989 roku, po dwóch miesiącach negocjacji, podpisano porozumienie zamykające obrady Okrągłego Stołu, który zapoczątkował upadek systemu komunistycznego i przemiany polityczne nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie Środkowo-Wschodniej.

Obrady Okrągłego Stołu były rezultatem negocjacji podjętych przez władze komunistyczne z częścią opozycji w połowie sierpnia 1988 r., w sytuacji narastającej fali strajków i protestów społecznych. W ich wyniku 31 sierpnia 1988 r. w Warszawie doszło do pierwszego, od wprowadzenia stanu wojennego, spotkania pomiędzy szefem MSW gen. Czesławem Kiszczakiem i Lechem Wałęsą.

Psychologiczny przełom

Prof. Antoni Dudek oceniając działania ówczesnych władz pisał: „Rozpoczęcie rozmów z Wałęsą stanowiło dla ekipy Jaruzelskiego przełom psychologiczny, a zarazem wstęp do rezygnacji z forsowania rozwiązań siłowych, jakie selektywnie zastosowano podczas wiosennych strajków. Wprawdzie od kwietnia 1988 r. prowadzono w MSW i MON, ściśle tajne przygotowania do wprowadzenia stanu wyjątkowego, jednak z każdym miesiącem alternatywa siłowa stawała się coraz mniej prawdopodobna. Działo się tak nie tyle z powodu obaw przed reakcją opozycji, która wciąż była bardzo słaba, ile z racji postępującego rozkładu wewnętrznego samego aparatu władzy komunistycznej, który wydaje się jednym z najważniejszych, a równocześnie niedocenianych przyczyn upadku systemu”.

Sprawa stosunku do Solidarności i jej legalizacji stała się powodem ostrego konfliktu wewnątrz aparatu władzy w trakcie obrad X Plenum KC PZPR (16-17 stycznia 1989 r.). W związku z dużym oporem partyjnego aktywu czterej członkowie Biura Politycznego (W. Jaruzelski, Cz. Kiszczak, M. Rakowski, F. Siwicki) zagrozili podaniem się do dymisji. Ostatecznie za przyjęciem „Stanowiska KC PZPR w sprawie pluralizmu politycznego i pluralizmu związkowego” głosowało 143 członków KC, przeciw było 32, a 14 wstrzymało się od głosu.

„Benzyna rozlana”

Jak pisał prof. Dudek: „W ostatnim wystąpieniu poprzedzającym głosowanie Jaruzelski uzasadnił konieczność dokonania politycznego gambitu trzema głównymi przyczynami. Po pierwsze ocenił, że już sama zapowiedź zwołania okrągłego stołu zapewniła kilkumiesięczny okres spokoju społecznego, «benzyna jest rozlana (...) i chodzi o to, kto rzuci tę zapałkę, czy Wałęsa ją rzuci». Bez rozpoczęcia obrad szybko wystąpi «znacznie trudniejsza i gorsza sytuacja». Drugim motywem była konieczność przeprowadzenia wyborów do Sejmu, co bez udziału Solidarności i wsparcia Kościoła groziło – zdaniem generała – frekwencją na poziomie 20-30 procent, a wówczas «mandat do pełnienia funkcji ustrojowej, jaką spełniamy, zawisa w ogóle w próżni, staje się to wręcz kompromitujące». Ostatnia przesłanka dotyczyła sytuacji międzynarodowej. Bez porozumienia z opozycją – dowodził Jaruzelski – nie ma co liczyć na wsparcie ekonomiczne Zachodu”.

Przygotowania do obrad

Decyzja podjęta przez X Plenum umożliwiła rozpoczęcie przygotowań obrad Okrągłego Stołu. 27 stycznia 1989 roku w Magdalence Wałęsa i gen. Kiszczak ustalili procedurę obrad, ich zakres oraz termin rozpoczęcia.

Obrady rozpoczęły się 6 lutego 1989 r. w Warszawie w Pałacu Namiestnikowskim (siedzibie URM) przy Krakowskim Przedmieściu. W inauguracyjnym posiedzeniu wzięło udział 54 reprezentantów strony rządowo-koalicyjnej i opozycyjno-solidarnościowej. Oprócz obu delegacji na sali obecni byli również obserwatorzy ze strony Episkopatu. Obu stronom w trakcie negocjacji pomagali doradcy i eksperci. Otwarcie obrad bezpośrednio transmitowała telewizja.

Powołano trzy zespoły negocjacyjne (tzw. stoliki). Pierwszy – omawiający kwestię pluralizmu związkowego, któremu przewodniczyli Tadeusz Mazowiecki, Aleksander Kwaśniewski i reprezentujący OPZZ Romuald Sosnowski. Drugi – zajmujący się problemami gospodarki i polityki społecznej, pod przewodnictwem prof. Władysław Baki i prof. Witolda Trzeciakowskiego. Trzecim zespołem, pracującym nad sprawą reform politycznych, kierowali prof. Bronisław Geremek oraz prof. Janusz Reykowski. Łącznie w prace zaangażowanych było kilkaset osób. Część problemów rozstrzygana była w mniej formalnej atmosferze i w mniejszym gronie w trakcie poufnych spotkań roboczych w Magdalence.

Podpisanie porozumień

5 kwietnia 1989 r., po dwóch miesiącach przeciągających się negocjacji nastąpiło podpisanie porozumień. Zgodnie z ustaleniami Okrągłego Stołu władze zobowiązały się do legalizacji NSZZ Solidarność (nastąpiło to 17 kwietnia 1989 r.). Podjęto również decyzję o powołaniu Komisji Porozumiewawczej, mającej czuwać nad wykonywaniem porozumień zawartych przy Okrągłym Stole. 7 kwietnia 1989 r. Sejm uchwalił Ustawę o zmianie Konstytucji PRL, wprowadzającą m.in. zapisy o Senacie, urzędzie prezydenta oraz ordynacjach wyborczych do Sejmu i Senatu. 13 kwietnia Rada Państwa wyznaczyła termin wyborów na 4 i 18 czerwca 1989 r.

Oceniając zawarte porozumienie prof. Andrzej Paczkowski pisał: „Najważniejszym jego owocem było obszerne porozumienie politycznie, nazwane – na poły ironicznie, na poły krytycznie – «kontraktem stulecia». (...) Strona koalicyjno-rządowa ustąpiła ze swego najistotniejszego żądania odbycia wyborów z jednej listy i na podstawie wspólnej deklaracji”. Omawiając ustalenia dotyczące uprawnień prezydenta, urzędowi temu przydano niemało uprawnień, „oczywiste – a nawet ustalone – było, iż najpoważniejszym kandydatem będzie gen. Jaruzelski”. W zamian za zgodę na to opozycja uzyskała wzmocnienie pozycji Senatu, którego weto wobec ustaw musiało być odrzucone przez większość 2/3 posłów”.

Po latach...

Oceniając po latach Okrągły Stół Lech Wałęsa w książce „Droga do prawdy. Autobiografia” pisał: „Strona solidarnościowa uzyskała wówczas maksimum tego, co było możliwe. Spotkanie przy Okrągłym Stole było konieczne. Komunizm i tak by się prawdopodobnie skończył, tylko znacznie później i może też krwawo. Najważniejszym celem, z którym przystępowaliśmy do rozmów, była legalizacja Solidarności i prawo do wolnego zrzeszania się. To miało być punktem wyjścia do uzyskania reszty i – w konsekwencji – realnego zwycięstwa. (...) Wcale się nie dziwię, że dla wielu podpisane porozumienia to nie był szczyt marzeń. Przez lata wyobrażaliśmy sobie odzyskanie wolności w sposób bardziej spektakularny, z dnia na dzień, kiedy wylegną wszyscy na ulice, świętując wyczekiwany sukces. A tu zawód. Zapomnieliśmy, że spektakularne w przeszłości to były przede wszystkim klęski, do dziś zresztą czczone. To nasze zwycięstwo musiało tak wyglądać, aby w ogóle mogło się dokonać”. (pap)

 

Na zdjęciu: Okrągły stół eksponowany w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Warto zwrócić uwagę, iż przy słynnym już stole z Henrykowa uczestnicy rozmów spotkali się tylko dwukrotnie, na inaugurację i zakończenie obrad.
Fot. Wikipedia

 

Źródła:

• A. Dudek „Historii Politycznej Polski 1989-2005”

• A. Dudek „Reglamentowana Rewolucja. Rozkład dyktatury komunistycznej w Polsce 1988-1990”

• A. Paczkowski „Pół wieku dziejów Polski 1939-1989”

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ted
2016-04-07 09:30:28
To 27 rocznica układu między PRLowskimi służbami specjalnymi i ich konfidentami w Solidarności !
Kwadratowe pytanie... w poszukiwaniu dzisiejszej Prawdy,
2016-04-06 12:56:34
A moze jeszcze Kurier do kompletu wyraznie opisze i wymieni... jakie mieli i maja, tak PO-chodzenie jak i Korzenie - wszyscy owczesni Uczestnicy tego Okraglego Stolu...??
Nie o take Polske wowczas Walczylem...
2016-04-06 01:05:34
To wszytko co wowczas sie odbylo i jest PO-wyzej opisane... to tylko jedna wielka dobrze zaplanowana i ukartowana Zmowa ! Gdzie efekty jej trwaly jeszcze PO-przez nastepne 26 lat... tj. az do dnia 25.10.2015 roku ! A PO tym terminie, to i obecny KOD rowniez wkrotce przeminie, gdzie PO-zostana tylko jakis jeszcze czas... "PO-zostale Najbogatsze Oligarki" !!
ograny
2016-04-06 00:43:18
Okrągły stół był był dogadaniem się lewicy z prawicą w kwestii rozgrabienia najcenniejszych przedsiębiorstw państwowych i komunalnych między siebie. Odbyło się to za wiedzą i interesownym przyzwoleniem liderów związkowych!!!!!!!!!!!!!Dlatego tak bardzo Mazowiecki i lewica zadbali o grubą kreskę. Inny słowy okrągły stół był precyzyjnie zaplanowanym i przeprowadzonym przez światową lewicowo - konserwatywną finansjerę demontażem gospodarczym Polski. Trzeba nań patrzeć przez aferę "Panama Papers". Lewica i prawica to tacy sami złodzieje.
krzesło
2016-04-05 17:13:12
Puknij się stole w... Poszukaj beneficjentów w KK:)
Stół
2016-04-05 15:34:22
Niech wszystkie komuchy i ich dzieci, które mają teraz dobrze prosperujące firmy, świętują, bo tylko oni są zwycięzcami. No i oczywiście kilku opozycyjnych biesiadników z tego stołu.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA