Warszawa. W Kancelarii Prezydenta RP trwa audyt pod względem finansowym, kadrowo-administracyjnym oraz merytorycznym - poinformowała szefowa kancelarii Małgorzata Sadurska. Premier Ewa Kopacz zapewniła, że jest spokojna o wynik audytu i nie spodziewa się sensacji, której "opozycja próbuje szukać".
- Dokonujemy pewnego rodzaju bilansu otwarcia, którego akcent położony jest na trzech płaszczyznach - powiedziała Sadurska wczoraj w Polskim Radiu. Jako pierwszy wskazała aspekt finansowy, bo - jak wyjaśniała - "przejmujemy Kancelarię z określonym budżetem w trakcie roku budżetowego i chcemy zobaczyć, w jakim stanie zostawili nam Kancelarię nasi poprzednicy". - Chcemy zobaczyć racjonalność wydawania pieniędzy publicznych w Kancelarii Prezydenta; chcemy to ocenić z naszego punktu widzenia - dodała.
Drugi wymiar audytu to płaszczyzna kadrowo-administracyjna. - Jako nowy szef Kancelarii, chcę się zapoznać z możliwościami kadrowymi Kancelarii, chcę zobaczyć, jak urzędnicy będą się wpisywać w to, do czego powołana jest Kancelaria, mianowicie do wspierania prezydenta w realizacji jego wizji - oświadczyła. - Będziemy się również przyglądać strukturze organizacyjnej, tak, by była ona jak najbardziej wydolna, żeby była sprawna, żeby była kompetentna" - dodała.
Trzecia płaszczyzna audytu to sprawy merytoryczne. - Chcę się dowiedzieć, czy nie ma jakichś spraw przedawnionych, przewlekłych, zaległych; chcemy to ocenić - oświadczyła Sadurska. (pap)
Fot.: Marcin Białek (Wikipedia)