Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Będzie śledztwo w sprawie przecieku

Data publikacji: 10 marca 2016 r. 21:53
Ostatnia aktualizacja: 11 marca 2016 r. 11:43
Będzie śledztwo w sprawie przecieku
Minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w siedzibie Prokuratury Krajowej przy ul. Rakowieckiej w Warszawie Fot. PAP/Paweł Supernak  

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował w czwartek, że polecił wszcząć śledztwo, by wyjaśnić okoliczności przecieku ws. projektu wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Zapewnił, że nie będzie w to śledztwo ingerował.

REKLAMA

Jak powiedział Ziobro, polecenie wszczęcia śledztwa wiąże się z zawiadomieniami złożonymi w prokuraturze przez posłów PiS i prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego oraz zapowiedzią złożenia zawiadomienia ze strony posłów PO.

– Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że sędziowie Rzepliński i (Stanisław) Biernat potwierdzili, że (…) upubliczniony w dniu zebrania się sędziów, w dniu wczorajszym w siedzibie Trybunału Konstytucyjnego, na portalu wpolityce.pl, tekst projektu wyroku to autentyczny tekst, który był przygotowany przez sędziów TK – mówił w czwartek Ziobro. – Fakt ten bezsprzecznie wskazuje, że w tej sprawie doszło do przecieku, a zawiadamiający wskazują również, że przy tej okazji mogło nawet dojść do przestępstwa korupcji w wymiarze sądowo-politycznym – dodał.

Śledztwo ma ustalić okoliczności wycieku projektu wyroku TK i osób odpowiedzialnych za przeciek – „gdzie powstał tekst i kto jest jego faktycznym autorem, w jakim zakresie powstał rzeczywiście w Trybunale Konstytucyjnym, a w jakim zakresie ewentualnie był przedmiotem prac osób trzecich, które nie były uprawnione, aby wpływać na treść przygotowywanego wyroku; czy treść stanowiska TK była – jak twierdzą dziennikarze portalu – przedmiotem uzgodnień między jakąś nieokreśloną grupa sędziów a politykami PO lub innymi osobami wskazanymi w artykule i zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa”.

Prokuratorzy mają też wyjaśnić, „czy politycy albo jakiekolwiek inne osoby wywierały w tej sprawie presję na sędziów TK, czy obiecywały sędziom jakieś korzyści, czy były z tym związane jakieś pertraktacje, które byłyby jawnym przekroczeniem prawa”. Jak powiedział Ziobro, „powaga tych zarzutów, całej sprawy, narastającego kryzysu konstytucyjnego, ale też i tych wątków natury kryminalnej, które nadają temu kryzysowi dodatkowy kontekst” – wymagają wyjaśnienia wymienionych okoliczności. Gdyby śledztwo potwierdziło zarzuty portalu – mówił Ziobro – „byłoby to wydarzenie bez precedensu w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości”.

– Chciałbym, by te fakty nie potwierdziły się – podkreślił Ziobro. (pap)

 

Na zdjęciu: Minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w siedzibie Prokuratury Krajowej przy ul. Rakowieckiej w Warszawie

Fot. PAP/Paweł Supernak

REKLAMA

Komentarze

Dodatkowo...
2016-03-11 11:35:03
A dodatkowo patrz krotki filmik na www.niezalezna.pl...jak Sedzia Pan Pszczolkowski "zmiazdzyl" Prezesa Trybunalu Konstucyjnego Pana A. Rzeplinskiego !!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA