Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Bez porozumienia mimo 500 zł miesięcznie dla osób niepełnosprawnych

Data publikacji: 27 kwietnia 2018 r. 23:36
Ostatnia aktualizacja: 03 maja 2018 r. 11:33
Bez porozumienia mimo 500 zł miesięcznie dla osób niepełnosprawnych
 

Podczas piątkowego spotkania z protestującymi w Sejmie strona rządowa przedstawiła projekt mający gwarantować niepełnosprawnym ok. 520 zł oszczędności miesięcznie; m.in. zniesione będą limity wydatków na rehabilitację i wyroby medyczne. Potrzebna jest żywa gotówka - mówią protestujący.

W piątek wieczorem za zamkniętymi drzwiami odbyło się w Sejmie kolejne spotkanie minister RPiPS Elżbiety Rafalskiej z protestującymi w gmachu parlamentu 10. dzień rodzicami i opiekunami osób niepełnosprawnych. Uczestniczyła w nim także rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

- Przychodzimy z propozycją premiera Mateusza Morawieckiego, która uwzględnia pierwszy postulat osób protestujących w Sejmie. Mamy dobrą informację: jest 500 zł na rehabilitację osób o znacznym stopniu niepełnosprawności - mówiła przed spotkaniem rzeczniczka rządu.

- Wydaje nam się, że strona rządowa wykazywała tu maksimum dobrej woli. Dzisiaj przynieśliśmy projekt - podkreśliła z kolei Rafalska. Zaapelowała, by wobec nowych propozycji rządu protest zakończyć.

Potrzebna żywa gotówka

- Niepełnosprawnym jest potrzebna żywa gotówka, dodatek do renty socjalnej. Postulat 500 zł dodatku nie został spełniony. Apelujemy o pomoc do prezydenta Andrzeja Dudy i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - odpowiadały po spotkaniu przedstawicielki protestujących w Sejmie rodzin osób niepełnosprawnych dodając, że "majówkę" najprawdopodobniej spędzą w Sejmie.

Podczas spotkania przedstawiony został projekt ustawy "o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności". Określa on uprawnienia tej grupy osób w zakresie dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej. Zaproponowano w nim m.in. zniesienie okresów użytkowania i ograniczeń dotyczących liczby wydawanych wyrobów medycznych (np. wózków inwalidzkich czy pieluchomajtek). Niepełnosprawni mieliby prawo do korzystania ze świadczeń specjalistycznych bez konieczności uzyskania skierowania. Projekt przewiduje ponadto, że osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności miałyby prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych poza kolejnością. Bez kolejki mogłyby także korzystać z usług farmaceutycznych w aptekach.

Poważna propozycja

- I jeżeli ta osoba będzie miała zagwarantowany dostęp do rehabilitacji, jeżeli ta osoba nie będzie wydawała dodatkowych pieniędzy, bo ona ma limit w tej chwili - na cewnik, wózek, pieluchomajtki, ortezę - na każdy sprzęt, którego potrzebuje. I jeśli ona będzie to miała zagwarantowane - a ma w tym projekcie, który stworzył rząd premiera Morawieckiego, a który procedowany będzie na najbliższym posiedzeniu (Sejmu), to co to powoduje? Oszczędność w budżecie. I to jest szczegółowo wyliczone - podkreślała rzeczniczka rządu. Według niej, oszczędność ta miałaby sięgać miesięcznie 520 zł.

Minister Rafalska podkreślała, że rządowa propozycja jest ważna, "poważna" i "bardzo konkretna" oraz "odpowiada na ten podstawowy postulat" protestujących.

Kopcińska zaznaczyła, że jest zdziwiona, bo w sytuacji, gdy rząd przygotował projekt mający gwarantować dostępność bez limitów do wszystkich wyrobów medycznych, niezbędnych niepełnosprawnym oraz rehabilitację bez kolejek, protestujący zmienili swoje postulaty.

Tego samego zdania jest minister rodziny. Jak mówiła Rafalska, początkowo postulat protestujących mówił o zrównaniu renty socjalnej z rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

- Wcześniej renta stanowiła 84 proc. minimalnej w Polsce emerytury (...), która dziś wynosi 1030 zł. Dziś usłyszeliśmy, że etapowo, ale docelowo renta socjalna miałaby wynosić 1500 zł - powiedziała. Według Rafalskiej, oczekiwanie protestujących, żeby 500 zł zostało dodane do renty socjalnej, oznaczałoby nie tylko zrównanie jej "o te 160 parę złotych, ale wzrost ponad rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i rentę minimalną w Polsce".

- Jest to zupełnie nowe rozwiązanie - podkreśliła.

Protestujący: "To manipulacja"

Propozycja rządu nie przekonała jednak protestujących w Sejmie. Jak ocenili, to "manipulacja", bo zaproponowano im 500 zł nie jako dodatek pieniężny.

- Postulaty nie zostały spełnione. To jest po prostu zwyczajne kłamstwo i oszustwo - powiedziała po spotkaniu Iwona Hartwich, jedna z protestujących w Sejmie matek osób niepełnosprawnych. Jej zdaniem, rząd nie rozumie, "że te osoby (niepełnosprawne) w dalszym ciągu mają 900 zł w portfelach i po prostu nie chce im się pomóc finansowo".

- Od początku mówiliśmy, że chodzi o żywą gotówkę dla tych osób. Bo czy ta osoba za 300 zł dokupi rehabilitacji, za 100 zł pójdzie sobie z kolegą do kina, a za kolejne 100 zł na basen - niech ona decyduje, co zrobić z tymi pieniędzmi. Tylko trzeba dać realne środki - zaznaczyła.

Inna z protestujących w Sejmie, Aneta Rzepka, powiedziała, że to, co proponuje minister Rafalska "znajduje się w karcie praw osób niepełnosprawnych, która funkcjonuje od 15 lat". Dlatego, jak mówiła, przekazano minister drugą propozycję, "kompromis, żeby uniknąć podziału, żeby nikt nie został poszkodowany, żeby te pieniądze trafiły do tej grupy, o której mówimy, czyli do pełnoletnich niepełnosprawnych od urodzenia. Żeby dołączyć te 500 zł do renty socjalnej". Podkreśliła, że ta propozycja objęłaby 280 tys. osób, co dałoby koszt 2 mld 100 mln zł.

(pap)

Fot. PAP

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

wujek Jęsdusia
2018-05-03 11:03:58
Jędruś ty w życiu jeszcze nie przepracowałeś dnia...nierobie. Siedzisz na mamusi utrzymaniu, żresz to co ci pod nos podsunie i z nudów wymyślasz durnoty. Ale śmieszne hultaju...zawsze byłeś durnowaty...
Jędruś
2018-05-03 07:59:54
Pracowałem ponad 40 lat. Płaciłem podatki. Teraz też chcę 500 zł. gotówką na kawkę i kino bo z mojej emerytury na te fanaberie mnie nie stać. Brakuje nawet na leki. W czym ja jestem gorszy od niepełnosprawnych ??? też chcę 500+
trohan
2018-05-02 07:58:24
Jazon-faszyści i komuniści już byli. Ty z tymi hasłami wyjedź do Korei Płn. Znalazł się pracuś-ojczulek narodu. Jarun -masz rację...broszka wrzeszczała: "Nam się należy"! Nie trzeba było żadnych ustaw, uchwał, po prostu otworzyła kasę i wzięli sobie pieniądze.
Jazon
2018-04-29 13:48:31
Kto nie pracuje, ten nie je. Stara prawda. Niepracujący nie mają prawa niczego żądać. Mogą co najwyżej prosić.
obserwator
2018-04-29 08:05:31
niech kodziarze pomogą .tyle zbierali do puszek na brudnego mateuszka!!!!! przeciez te babska w sejmie są sterowane przez nich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niech sukienkowi zaplacą.
2018-04-28 22:05:51
Sukienkowi powinni przekazać pieniądze na takie osoby. Sukienkowi chcą aby kobiety rodziły dzieci niezdolne do samodzielnego życia. Niech sukienkowi zapłacą za opiekę nad takimi niepełnosprawnymi osobami.
@Jarun
2018-04-28 16:24:20
Nie zadław się nienawiścia do PiS . Ty jako premier natychmiast znalazłbyś miliardy na to ,czego , do tej pory nikt tym potrzebującym nie dał . Teraz kiedy , korzystając z okazji każdy rwie dla siebie , znależli się wrażliwcy i opiekunowie - bo można uwalić PiS . Cynizm i podłość , to wykorzystywanie trudnej sytuacji tych rodzin dla walki z rządem .
nagle
2018-04-28 13:20:24
- okazało się iż za PiSu niepełnosprawnyn żyje się źle...Przy_PO_mina się słynne pytanie "paprykarza"; - jak żyć....
Dopiero teraz nagle !
2018-04-28 10:42:06
A wiec, jesli ta karta praw osob niepelnosprawnych "funkcjonuje" od 15 lat, to co do tej PO-ry "Robily i Zrobily" Lewackie Rzady i te 2 Panie Iwona Hartwich oraz Aneta Rzepka przez byle 12,5 lat... tj. do dnia 25.10.2015 roku liczac ??
Jarun
2018-04-28 09:40:08
Widać cały cynizm i podłość Rafalskiej-rudej lali. A Szydło pokazała swoją prawdziwą twarz: chciwej i bezdusznej baby z prowincji. Gdzie jest prezes, który tak chętnie cmokał te panie po łapkach, gdy strajkowały za czasów Ryżego-oszusta? Zaszył się w bunkrze na Nowogrodzkiej ?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA