Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Bez prądu i kanalizacji – tak żyje ok. 5,5 mln Polaków [FILM]

Data publikacji: 14 marca 2016 r. 20:54
Ostatnia aktualizacja: 15 marca 2016 r. 15:07
Bez prądu i kanalizacji – tak żyje ok. 5,5 mln Polaków
Fot. Robert Stachnik  

Polska polityka mieszkaniowa plasuje się na tle Europy na jednym z ostatnich miejsc. W warunkach substandardowych w Polsce mieszka ok. 5,5 mln osób, czyli 14% społeczeństwa – wynika z najnowszego raportu Fundacji Habitat For Humanity.

Substandardowymi nazywamy mieszkania, które nie mają dostępu do podstawowych instalacji np. kanalizacja, prąd, są przeludnione lub znajdują się w budynkach w złym stanie technicznym. Taka sytuacja mieszkaniowa dotyczy głównie osób o niskich i średnich zarobkach.

– W Polsce mamy 360 mieszkań na tysiąc mieszkańców, średnia europejska to 100 mieszkań więcej. W Niemczech np. jest to ok. 500 mieszkań na tysiąc mieszkańców. Efekty tego można sobie wyobrazić, jest to przede wszystkim mieszkanie w przeludnieniu. Szacuje się, że połowa mężczyzn w wieku reprodukcyjnym, czyli od 25 do 30 roku życia, dzieli mieszkanie z rodzeństwem, rodzicami lub innymi osobami – mówi newsrm.tv Małgorzata Salamon, dyrektor Fundacji Habitat for Humanity.

Polska polityka mieszkaniowa plasuje się na tle Europy na jednym z ostatnich miejsc. Zmniejszający się, ale wciąż duży deficyt mieszkaniowy, ograniczona dostępność do mieszkań przystępnych cenowo, niski standard mieszkań i stagnacja rynku na wynajem to główne, ale nie jedyne problemy, z którymi mierzy się Polska.


Znacząca część badania była poświęcona kwestii trudności w realizacji polityki mieszkaniowej z punktu widzenia gmin. Większość samorządów wskazuje na rozdźwięk pomiędzy potrzebami, a możliwościami, jakie ma samorząd, aby móc realizować wyznaczone cele.

Czynniki, utrudniające realizację skutecznej polityki mieszkaniowej:

  • Małe zasoby mieszkaniowe polskich gmin – ponad 6% gmin deklaruje brak mieszkań komunalnych, a co czwarta deklaruje brak lokali socjalnych.
  • Duża liczba osób potrzebujących wsparcia mieszkaniowego ze strony samorządu, jednocześnie małe możliwości/chęci zgłoszenia takiej potrzeby – dość często gminy nie przyjmują wniosków, ponieważ nie posiadają zaplecza mieszkaniowego, a sami potrzebujący znając ten stan rzeczy, nie składają podań
  • Długi czas oczekiwania na mieszkanie – ponad 15% gmin określa średni czas oczekiwania na mieszkanie na okres od 4 do 7 lat
  • Zbyt mały budżet na realizowanie polityki mieszkaniowej – ponad 70% gmin przeznacza niecałe 5% rocznego budżetu na mieszkalnictwo
  • Słaba opinia urzędników na temat polskiej polityki mieszkaniowej – opinie na temat programów rządowych skierowanych na wsparcie mieszkalnictwa pozytywnie oceniło jedynie 11,7% gmin

– Mieszkanie nie tylko zabezpiecza podstawowe potrzeby fizyczne człowieka. To gdzie i jak mieszkamy  decyduje o ważnych, życiowych wyborach: o posiadaniu dzieci, decyzji o emigracji czy mobilności zawodowej. Otoczenie, w którym mieszkamy silnie wpływa także na naszą osobowość, na nasze wzorce oraz relacje z innymi ludźmi. Wszystko zaczyna się w domu – podkreśla Małgorzata Salamon.

Zdaniem fundacji państwo może aktywnie wspierać powstawanie mieszkań, które będzie można wynajmować po czynszach znacznie niższych niż znamy obecnie. Proponowane rozwiązanie to powstawanie mieszkań w ramach budownictwa społecznego, budowa mieszkań na wynajem o umiarkowanym czynszu, społeczne agencje najmu – zapewniające możliwość korzystnego cenowo i długoterminowego wynajmu.

Źródło: newsrm.tv

Fot. Robert Stachnik

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jan
2016-03-15 14:53:01
No jak to? A te 3 000 000 mieszkań wybudowanych w latach 2005-2007 to gdzie się podziały?
Dopiero od 5 miesiecy..!
2016-03-15 11:06:34
A czyje Rzady do takiej sytuacji doprowadzily....chyba nie Prawicy (?) ktora Rzadzi dopiero od konca Pazdzierniaka 2015 roku ! Wyszlo jak wyszlo... jak PO-chody 1-szo Majowe i Rewolucje Pazdziernikowe byly najwazniejsze !!
Alibo pincet - minus... czyli jak Kto woli ??
2016-03-14 23:00:40
Ktos kiedys PO-wiedzial: "masz leb i h.. to kombinuj..." a w ostatecznosci sa jeszcze male czy wieksze namioty, zima moga byc ogrzewane a w lecie juz nie PO-trzeba !!
....
2016-03-14 21:49:07
Ale na flaszke i fajki zawsze jest, no i teraz pinceplus z naszych podatkow na w duzej mierze patologie ktora sie rozmnozy a placic za to beda wasze dzieci, chyba ze do tego czasu kraj zbankrutuje.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA