Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Czteroletnia dziewczynka wpadła do kotła z gotującym żurkiem

Data publikacji: 16 marca 2024 r. 20:31
Ostatnia aktualizacja: 17 marca 2024 r. 15:11
Czteroletnia dziewczynka wpadła do kotła z gotującym żurkiem
Fot. PAP/Darek Delmanowicz  

Czteroletnia dziewczynka wpadła do kotła z gotującym się żurkiem. Lekarze z Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń w Ostrowie Wlkp. stwierdzili u niej poniżej 50 procent poparzenia ciała. Dziecko czeka długofalowe leczenie - powiedział PAP ordynator dr n. med. Witold Miaśkiewicz.

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek w jednej z restauracji w miejscowości Pępowo k. Gostynia. Służby ratunkowe zawiadomiono, że dziecko wpadło do kotła z gotującym się żurkiem.

Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR z Zielonej Góry, który przetransportował dziecko do Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń w Ostrowie Wlkp.

„Dziewczynka doznała poparzeń poniżej 50 procent powierzchni ciała. Jej stan zdrowia jest poważny. Leczenie będzie długofalowe” – powiedział PAP ordynator centrum dr n. med. Witold Miaśkiewicz.

Policja w Gostyniu o sprawie dowiedziała się dopiero w sobotę, ponieważ nikt nie zgłosił zdarzenia.

”Naczelnik wydziału kryminalnego przekazał sprawę grupie dochodzeniowo-śledczej, która została skierowana na miejsce zdarzenia w celu ustalenia przyczyn i okoliczności sprawy. Dlatego na razie nie mogę nic więcej powiedzieć w sprawie” – powiedziała PAP oficer prasowy gostyńskiej policji podkom. Monika Curyk. 

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Edek
2024-03-17 15:10:06
Biedne dziecko ale cierpienie zgotowali temu maluszkowi dorośli.Zycze tobie maluszku ulgi w cierpieniu i powrotu do zdrowia . Rodzice pilnujcie swoich dzieci
brawo rodzice
2024-03-17 07:40:02
Brawo rodzice. Dobrze że Huty nie prowadzą bo dziecko mogło wpaść do pieca hutniczego
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA