Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Główny Inspektor Sanitarny apeluje o szczepienia

Data publikacji: 03 listopada 2018 r. 14:59
Ostatnia aktualizacja: 18 stycznia 2019 r. 23:36
Główny Inspektor Sanitarny apeluje o szczepienia
 

Główny Inspektor Sanitarny apeluje o dopełnienie obowiązku szczepienia przeciwko odrze, śwince i różyczce wobec dzieci, które dotychczas nie zostały zaszczepione. Przytacza dane, które wskazują na znaczący wzrost liczby zachorowań na odrę. 

Na terenie Polski, w okresie od 1 stycznia do 15 października 2018 r. zarejestrowano 128 przypadków zachorowań na odrę. W analogicznym okresie roku 2017 zgłoszono ich 58.

- Zachorowania na odrę w Polsce są związane przede wszystkim z zawlekaniem choroby z zagranicy lub zakażeniem osób, które nie są zaszczepione przeciwko odrze przez osoby nie będące narodowości polskiej - czytamy w komunikacie GIS.

Główny Inspektor Sanitarny apeluje o dopełnienie obowiązku szczepienia przeciwko odrze, śwince i różyczce wobec dzieci, które dotychczas nie zostały zaszczepione.

- Stosowanie szczepień ochronnych ma zasadnicze znaczenie w zapobieganiu zachorowaniom na odrę - podkreśla GIS.  - Ze względu na wysoką zaraźliwość choroby oraz jej przenoszenie się drogą powietrzną szczepienie nie może być zastąpione jakimikolwiek innymi środkami ochrony. Stosowana w Polsce szczepionka przeciwko odrze jest skuteczna i bezpieczna.

Główny Inspektor Sanitarny wskazuje na widoczny już w innych krajach związek zaniechania szczepień z liczbą zachorowań na odrę.

- Niepokojący jest fakt wzrostu liczby osób odmawiających szczepień dzieci - zwraca uwagę dr hab. n. med. Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny. - Zgodnie z danymi z państw, w których odsetek osób niezaszczepionych jest znacznie niższy niż w Polsce, wynika, że obserwuje się tam znacznie większą liczbę przypadków odry.

Według danych GIS wszystkie osoby, które zachorowały na odrę w Pruszkowie, nie były zaszczepione przeciw odrze.

Odra jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową. Łatwo przenosi się z osoby chorej na osoby nieuodpornione. Człowiek jest jedynym rezerwuarem wirusa. Wirus ten przenosi się drogą kropelkową (kaszel, kichanie osoby chorej na osoby zdrowe) oraz przez bezpośrednią styczność z wydzieliną z nosa, gardła lub moczem osoby chorej. Od momentu zakażenia wirusem odry do wystąpienia pierwszych objawów choroby może upłynąć 10-12 dni.

Osoba zakażona jest zaraźliwa dla innych na około 4 dni przed wystąpieniem wysypki i innych objawów wskazujących na zakażenie.

Zachorowania na odrę odnotowują: Belgia, Bułgaria, Finlandia, Niemcy, Węgry, Włochy, Grecja,  Szwecja, Luksemburg, Szwajcaria, Francja, Dania, Czechy, Rumunia, Hiszpania, Litwa, Łotwa,  Holandia, Norwegia, Wielka Brytania, Polska, Serbia, Ukraina, Rosja i Izrael. Do dnia 5 października 2018 r. na terenie UE najwięcej przypadków zachorowań na odrę zarejestrowano w Rumunii (5 100 przypadków), Francji (2 702), Grecji (2 290), Włoszech (2 248). W krajach spoza UE najwięcej zachorowań odnotowuje: Ukraina –  w 2018 r. odnotowano ponad 32 tys. zachorowań, Rosja (1 953), Serbia ( 5 741). W 2017 roku w Europejskim Regionie WHO zanotowano ponad 24 tysiące zachorowań. W 2016 roku było ich niewiele ponad 5 tysięcy. W okresie od stycznia do września 2018 roku w Europejskim regionie WHO odnotowano ponad 52 tys. przypadków odry.

Odra jest groźna z powodu występowania powikłań po zachorowaniu. Przyczyną zgonów są zwykle powikłania po odrze, które występują najczęściej u dzieci poniżej 5 roku życia oraz u dorosłych w wieku powyżej 20 roku życia.

- Należy podkreślić bardzo wysoką efektywność szczepień przeciw odrze. Po podaniu pierwszej dawki szczepionki odporność uzyskuje ok. 95–98% osób zaszczepionych - czytamy także w komunikacie GIS. - Natomiast podanie drugiej dawki szczepionki pozwala osiągnąć odporność u niemalże 100% osób zaszczepionych.

(a)

Fot. Robert Stachnik (arch.)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

k.....k12
2019-01-18 23:35:58
Europejski Region WHO....europejska ekspozytura ministerstwa chorób rządu światowego. W Warszawie są tylko nadzorcy wymuszający wykonywanie poleceń. Jak można będąc rodzicem, godzić się potulnie,aby jego zdrowemu nowonarodzonemu dziecku funkcjonariuszka rządu światowego wstrzykiwała bezkarnie coś za co ona albo jej mocodawcy nie muszą ponosić konsekwencji. Kobieta została sprowadzona do roli krowy, której odbiera się ciele i robi z nim co chce. Macierzyństwo ma budzić obrzydzenie. Oni wiedzą, co robią
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA