Piątek, 28 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Helsińska Fundacja Praw Człowieka z apelem o reakcję ws. „obrońców granic”

Data publikacji: 05 lipca 2025 r. 13:24
Ostatnia aktualizacja: 10 lipca 2025 r. 00:05
Helsińska Fundacja Praw Człowieka z apelem o reakcję ws. „obrońców granic”
Fot. PAP/Krzysztof Ćwik  

Helsińska Fundacja Praw Człowieka zaapelowała do premiera o natychmiastową reakcję ws. działań „Ruchu Obrony Granic” na polsko-niemieckiej granicy. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podkreślił w sobotę, że przypadki naruszenia prawa są dokumentowane i przekazywane prokuraturze.

REKLAMA

Na niektórych odcinkach granicy polsko-niemieckiej pojawiły się w ostatnim czasie osoby związane z tzw. Ruchem Obrony Granic, powołanym przez działacza środowisk narodowych Roberta Bąkiewicza. Członkowie tego ruchu deklarują, że „pilnują granicy przed osobami próbującymi ją nielegalnie przekroczyć”.

Helsińska Fundacja Praw Człowieka (HFPC) w stanowisku dotyczącym sytuacji na polsko-niemieckiej granicy wyraziła kategoryczny sprzeciw wobec działań podejmowanych przez „samozwańcze grupy określające się mianem +obrońców granic+, które uzurpują sobie prawo do zatrzymywania i kontrolowania wjeżdżających na terytorium RP pojazdów pod pozorem +ujawniania+ przewożonych w nich migrantów”.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak powiedział w sobotę, że zna stanowisko fundacji. „Polskie służby, straż graniczna, policja reagują na wszystkie naruszenia prawa czy podejrzenia naruszenia prawa i obszerne dokumenty zostały przekazane do prokuratury” - skomentował szef MSWiA.

Podkreślił, że udokumentowano przypadki podszywania się pod funkcjonariuszy, utrudniania im czynności oraz ich znieważenia, a policja wystawia mandaty w przypadku wykroczeń. „Wyłącznie Straż Graniczna jest w Polsce upoważniona do tego, żeby prowadzić kontrolę na granicy, i wyłącznie policja jest służbą do tego, aby zapewniać bezpieczeństwo obywatelom” - zadeklarował Siemoniak.

Natomiast wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas sobotniej konferencji prasowej w Łodzi, odnosząc się do sytuacji na polsko-niemieckiej granicy, podkreślił, że „niepotrzebni są żadni aktywiści pana Bąkiewicza, bo jest policja, są patrole Straży Granicznej”. „Jest też decyzja o zaangażowaniu Wojsk Obrony Terytorialnej, żandarmerii we wspólne patrole. (...) Bezpieczeństwo dla nas jest najważniejsze” - mówił. „Państwo się ze swoich zobowiązań wywiązuje” - zapewnił.

Fundacja podkreśliła w swoim stanowisku, że członkowie „patroli obywatelskich” w sposób „nieuprawniony przypisują sobie kompetencje organów państwa, przynależne wyłącznie Policji i Straży Granicznej, zmuszają osoby podróżujące pojazdami do określonych zachowań, co samo w sobie narusza porządek publiczny, a w skrajnych przypadkach, jeżeli stosowane są groźby lub przemoc, może wypełniać znamiona przestępstwa opisanego w art. 191 par. 1 Kodeksu karnego (przymuszenia osoby do określonego zachowania)” - oceniła HFPC.

Powołując się na medialne doniesienia, dodała, że istnieje ryzyko, iż działania tzw. obrońców granic mogą również wyczerpywać znamiona tzw. przestępstw z nienawiści.

„Zagrożenie dla porządku publicznego, jakie wiąże się z działalnością opisanych wyżej grup, powinno skłonić władze publiczne do natychmiastowej reakcji i ukrócenia tego typu inicjatyw godzących w prawa, wolności i bezpieczeństwo osób trzecich, zarówno podróżujących z Niemiec do Polski, jak i migrantów, którzy nawet w przypadku niezgodnego z prawem wjazdu czy pobytu na terytorium RP podlegać powinni wyłącznie legalnym procedurom, stosowanym przez uprawnione do tego organy państwa. O taką reakcję apelujemy do Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Sprawiedliwości” - wezwała Fundacja.

Jej zdaniem, choć akcja „obrońców granicy” ma swoich inspiratorów próbujących zbić na niej kapitał polityczny, „zapewne część osób deklarujących się jako tacy obrońcy istotnie działa w przekonaniu, że osoby migrujące stanowią z definicji zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa”. „Przekonanie to wynika głównie z aktualnej narracji politycznej dotyczącej migracji i celowego podsycania społecznego lęku przed migrantami. Niestety tego typu narracją posługuje się również obecny polski rząd” - oceniła.

„Realizowane przez ten rząd projekty w zakresie problematyki migracyjnej, począwszy od rozporządzeń przedłużających obowiązywanie zakazu przebywania w strefie nadgranicznej przy granicy z Białorusią, poprzez strategię migracyjną, po projekt ustawy wprowadzającej do polskiego porządku prawnego mechanizm zawieszania prawa cudzoziemców do ubiegania się o ochronę międzynarodową, uzasadniane były w mało obiektywny, graniczący wręcz z manipulacją sposób” - oceniła Fundacja.

Zwróciła uwagę, że w następstwie rządowej narracji i wprowadzanych rozwiązań w społeczeństwie dominują lęki przed migracjami i brak zaufania do państwa, a te nastroje mobilizują polityków różnych opcji do zradykalizowanych inicjatyw. Dlatego Fundacja „nieustanie apeluje o podjęcie uczciwej i rzetelnej dyskusji z polskim społeczeństwem na temat zjawiska migracji oraz rzeczywistej i wielowymiarowej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej”.

We wtorek premier Donald Tusk poinformował, że podjął decyzję o przywróceniu kontroli na granicy z Niemcami i z Litwą. Wyjaśnił, że jest to konieczne, aby zredukować do minimum niekontrolowane przepływy migrantów. Szef rządu skrytykował jednocześnie polityczne wykorzystywanie sytuacji na granicy, nazywając takie zachowanie „haniebnym i skandalicznym”. Jak podkreślił, polityk, który wykorzystuje politycznie bojówkarzy lub aktywistów, „stawia się w roli kogoś, kto przeszkadza państwu polskiemu dbać o bezpieczeństwo obywateli, granicy i naszego terytorium” - powiedział premier. Z kolei prezydent Andrzej Duda powiedział w czwartek, że jest zdumiony gwałtownymi reakcjami premiera Donalda Tuska na formowane na granicy polsko-niemieckiej patrole obywatelskie. Jak mówił, tworzą je ludzie, którzy pomagają Straży Granicznej w realizacji jej zadania. Kontrole na granicy z Niemcami i Litwą zostaną przywrócone od 7 lipca na 30 dni – wynika z rozporządzenia MSWiA. Komendant główny SG gen. dyw. Robert Bagan poinformował, że na granicy z Niemcami wytypowano 52 miejsca prowadzenia kontroli granicznej, w 16 miejscach będą prowadzone tam kontrole stałe. Na granicy z Litwą wytypowano 13 miejsc prowadzenia kontroli, z czego w dwóch miejscach będą prowadzone kontrole stałe.

27 marca weszło w życie rozporządzenie w sprawie czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej na granicy z Białorusią. Ograniczenie obowiązywało przez 60 dni. 21 maja Sejm opowiedział się za jego przedłużeniem. Teraz takie samo rozwiązanie zostanie wprowadzone na granicy państwowej z Litwą - wynika z informacji opublikowanej w wykazie prac rządu.

Niemcy wprowadziły kontrole na granicy z Polską jesienią 2023 r. Na odcinku polsko-niemieckiej granicy będącym pod nadzorem Nadodrzańskiego Oddziału SG, w ciągu sześciu miesięcy tego roku strażnicy graniczni zatrzymali po odmowie wjazdu do Niemiec 900 osób. W tym samym czasie funkcjonariusze tego oddziału przyjęli ok. 240 osób przekazanych przez niemieckie służby. (PAP)

Logo PAP Copyright

REKLAMA

Komentarze

mój kategoryczny
2025-07-10 00:01:48
Wyrażam mój kategoryczny sprzeciw wobec zmasowanej, oszczerczej i antypolskiej kampanii prowadzonej przez Helsińską Fundację Praw Człowieka która odbiera Polakom prawo decydowania o własnym życiu i o własnym kraju. Helsińska Fundacja Praw Człowieka reprezentuje interes Putina i jest jego agenturą w Polsce.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko karać!!!
2025-07-07 15:18:46
Coś co nie jest legalne i kogoś co nie jest funkcjonariuszem należy bezwzględnie ukarać i osądzić inaczej jesteśmy Republiką Bananową pod dyktando Kaczelnika!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Obecnie trzeba
2025-07-07 11:34:42
przygotowywać materiały dowodowe na tych aktywistów, aż przyjdzie czas zapłaty! Obecnie UB-ecki rząd Tuska pobłaża Kramkowi, a Suchanow dostaje jeszcze kasę z budżetu ! Oni są odpowiedzialni za niszczenie starań Straży Granicznej na białoruskiej granicy ! Innym pomniejszym pyskaczom dowodami z ich działalności wynagrodzić owocami ICH pracy! Chciałeś murzyna, to Go utrzymaj!To nie piesek, ani kotek,że oddasz do schroniska!To jest konkretny człowiek i musisz MU teraz pomóc, ale za swoją kasę !
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Zmieni się Rząd
2025-07-07 06:58:37
to te wszyskie fundacyjki sorosowe do kopania rowów i będzie spokój! Dostaną po murzynie na utrzymanie i niech się wykażą w praktyce, a nie na koszt podatnika !
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@ 666
2025-07-05 23:58:10
- ci "sprawdzacze" to są "według prawa jak rozumiemy" tz-wani "sygnaliści", którzy "kapują" iż cosik w państwie "demokracji walczącej" nie gra. Ci na granicy wykonują PO-jebane " zatrzymania obywatelskie". Oba PO-jęcia; "sygnaliści", "zatrzymania obywatelskie" są urzędowo (legalnie) uznane, więc o co "biega" Hyżemu i jego koniowi?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@666
2025-07-05 21:05:15
Sam jesteś kiszką stolcową.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Cdn
2025-07-05 19:10:49
Po zmianie na rzad polski ,ta jaczejka sorosowa powinna miec zakaz dzialalnosci w naszym kraju.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Edek
2025-07-05 17:23:45
Niech ta organizacja sytlumaczy obywatelom Polski dlaczego chce nam zgotowac pieklo na ziemi na wzor Szwecji,Francji ,Wloch,Niemiec i innych krajow zachodniej Europy. Ta szarancza nie nadaje sie do zycia w cywilizowanym swiecie. Nie znaja jezyka,nie chca pracowac ,uczyc sie i asymilowac z lokalnymi spolecznosciami tylko wyciagaja rece po socjal.Kazdy nielegalny imigrant to przestepca.Wypowiedzcie sie w sprawie bestjalskiego morderstwa 24 letniej Pani Klaudi dokonanego przez zwierze z Wenezueli.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Polak
2025-07-05 14:57:46
Z przykrością muszę poinformować HFPC,że należę do osób żywiących przekonanie, że osoby migrujące stanowią z definicji zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. I nie wynika to z aktualnej narracji politycznej dotyczącej migracji i celowego podsycania społecznego lęku przed migrantami, tylko obserwacji zachowania migrantów w Europie Zachodniej. W szczególności tego co zrobili ze Szwecji, Francji czy Niemiec. Myślę, że szkodliwe organizacje powinny już zacząć pakować manele i wracać do Sorosa. Won!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
edd
2025-07-05 14:28:14
fundacjo łapy precz od Polski, won do Francji i Niemiec , tam sobie bronić armię najeźdźców, bo to armia teraz już setek tysięcy dzikich analfabetów, jeśli ktoś tego nie rozumie to jest głupi
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
666
2025-07-05 13:59:28
Po pierwsze tych sprawdzaczy z granicy to powinna zawinąć na dołek policja ,a dwa to ci chłopcy od Bąkiewicza to mogą sprawdzać ale swoim chłopakom kiszke stolcową a nie ludzi i ich dokumenty ,
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA