Niedziela, 08 czerwca 2025 r. 
REKLAMA 10 ℃szczecin
REKLAMA

Historyk: zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej ma wielu ojców [FILM]

Data publikacji: 15 sierpnia 2017 r. 12:06
Ostatnia aktualizacja: 06 września 2017 r. 19:02
Historyk: zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej ma wielu ojców
 

Piłsudski przeszedł do historii, jako zwycięstwo, ale ma ono wielu ojców. Decyzja Piłsudskiego była bardzo ważna, podobnie jak plan Rozwadowskiego. Nie zapominajmy o krwi żołnierzy – powiedział w rozmowie z PAP prof. Wojciech Roszkowski z ISP PAN.

Film: PAP

Fot. domena publiczna

Na zdjęciu: gen. Władysław Sikorski ze sztabem 5 Armii podczas Bitwy Warszawskiej

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Prawdziwek
2017-08-16 20:05:56
Autorem planu Bitwy Warszawskiej, jak również Naczelnym Wodzem w czasie jej trwania był gen. Rozwadowski. Piłsudski w tym czasie, przeżył załamanie nerwowe i złożył dymisje na ręce Wincentego Witosa, który jej nie upublicznił, żeby nie obniżać morale żołnierzy. Oddał list Piłsudskiemu wówczas, gdy było wiadomo, że bitwa jest wygrana. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że gdyby bitwa została przegrana to cała odpowiedzialność spadłaby na gen. Rozwadowskiego. Czy tak postępuje prawdziwy wódz?!
Historyk
2017-08-16 12:23:54
Po co ten spór? Przecież zwycięstwo nasze,to był po prostu cud.Bolszewicy wycofali się nie dlatego,że byli słabsi.Idąc do ataku na naszych,ukazała się im Matka Boska,wygrażająca im ręką.Rosjanie widząc to zjawisko wykonali w tył zwrot i wzięli nogi za pas.Tak relacjonował ksiądz na miesięcznicy smoleńskiej w Warszawie.Proste,prawda?
Zwyciestwa i kleski
2017-08-16 00:22:55
A ciekawe co liczyli i obliczali.... na liczydle z prawej strony ??
AMADEO
2017-08-15 14:34:30
Spór zakończą feministki i genderystki umieszczając na jakimś sztandarze lub pojezdzie wojskowym swój symbol -uproszczony rysunek jajowodów i jajników.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA

Czytaj także

REKLAMA

Pogoda

10 ℃pogos_icon
Zobacz prognozę na 3 dni
REKLAMA

Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.

Akceptuję