Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Kamińskiemu i Wąsikowi odczytano zarzuty udziału w głosowaniach w Sejmie

Data publikacji: 18 kwietnia 2024 r. 14:32
Ostatnia aktualizacja: 21 kwietnia 2024 r. 18:48
Kamińskiemu i Wąsikowi odczytano zarzuty udziału w głosowaniach w Sejmie
Fot. PAP/Paweł Supernak  

Byli szefowie CBA Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik stawili się w czwartek w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, gdzie odczytano im zarzuty udziału w głosowaniach w Sejmie w grudniu ub. roku; obaj odmówili udziału w jakichkolwiek czynnościach. To "represje polityczne" ze strony obozu władzy - ocenili.

Kamiński i Wąsik pojawili się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie w czwartek przed południem, w odstępie dwóch godzin. Obaj zostali wezwani w związku ze śledztwem wszczętym 8 lutego o czyn z art. 244 Kodeksu karnego, czyli o niezastosowanie się do zakazu pełnienia stanowisk publicznych, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Jak poinformował PAP rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Szymon Banna, zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło w grudniu.

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł prawomocnie kary po dwa lata więzienia dla Kamińskiego i Wąsika, jako byłych szefów CBA, za działania operacyjne podczas "afery gruntowej" z 2007 r. Wobec skazanych orzeczono także pięcioletnie zakazy zajmowania stanowisk publicznych. Jednak, jak wynika, z informacji na stronach sejmowych, 21 grudnia obaj wzięli udział w sejmowych głosowaniach.

Kamiński: odmówiłem udziału w tych czynnościach

Kamiński po niespełna 40 minutach opuścił budynek prokuratury; dziennikarze pytali go, jak wyglądało przesłuchanie. Polityk relacjonował, że prokurator "usiłowała postawić mu zarzuty dotyczące wzięcia udziału w sejmowych głosowaniach".

"Odmówiłem udziału w tych czynnościach, złożyłem jedynie oświadczenie wskazujące na całkowitą bezprawność tych działań. Zostawiłem postanowienia Sądu Najwyższego związane z tym, że decyzja marszałka (Sejmu Szymona) Hołowni o anulowaniu mojego mandatu została przez SN wycofana. Dalej jestem posłem" – relacjonował Kamiński.

Dodał, że powiedział też prokurator, iż wezwanie go do prokuratury traktuje jako „represję polityczną i bezpośrednie działanie polityczne prokuratury na zlecenie PO". "To politycy Platformy Obywatelskiej, a nie Sejm złożyli zawiadomienie w tej sprawie" – powiedział.

Kamiński podkreślił, że odmówił złożenia podpisu pod czymkolwiek poza treścią oświadczenia, jakie zgłosił.

"To są działania bezprawne prokuratury, stanowiące dowód politycznego wykorzystywania prokuratury w celu walki politycznej z opozycją w naszym kraju, na bezpośrednie polecenie polityków PO" – ocenił polityk PiS.

Dopytywany, jakie zarzuty mu odczytano, Kamiński powiedział, że był to "zarzut udziału w głosowaniach oraz w komisji sejmowej 28 grudnia i w głosowaniach 21 grudnia".

"Przypomnę, że byliśmy (z Maciejem Wąsikiem) na sali sejmowej oficjalnie, jawnie, marszałek Hołownia apelował jedynie, byśmy do czasu rozstrzygnięcia przez SN powstrzymali się od wykonywania naszych mandatów. My nie mogliśmy przyjąć tej prośby z uwagi na nasze zobowiązania wobec wyborców i na to, że złożyliśmy odwołanie (od decyzji marszałka o wygaśnięciu mandatów obu polityków - PAP) i procedura wygaszenia naszych mandatów nie została zakończona" - podkreślił polityk PiS.

Pytany przez dziennikarzy, czy odmawiając czynności, nie obawia się kolejnych kroków ze strony prokuratury, odparł przecząco. "Mam do tego prawo, a jako poseł, którego mandat nie został wygaszony, mam obowiązek takiego zachowania. Powiedziałem pani prokurator, że jeżeli chce przeprowadzić tego typu czynności, musi się zgłosić do Sejmu o uzyskanie zgody na to" - powiedział Kamiński.

Wąski: nie przyjąłem do wiadomości zarzutu

W podobnym tonie wypowiadał się Maciej Wąsik, który wychodząc z prokuratury poinformował, że również odmówił udziału w czynnościach. "Nie przyjąłem do wiadomości zarzutu. Jestem posłem na Sejm i zapytałem prokurator, czy posiada uchwałę Sejmu uchylającą mi immunitet. Jak rozumiem, prokuratura nie ma takiej uchwały, więc złożyłem oświadczenie, że jest to czynność bezprawna" - powiedział.

Dodał, że wezwanie do prokuratury traktuje jako "represję polityczną ze strony obozu władzy". "Jestem posłem, mam na to dokumenty, mam postanowienie Sądu Najwyższego" - powiedział Wąsik po wyjściu z prokuratury, w której spędził około kwadransa. Ocenił, że to "osobista zemsta Donalda Tuska". "Będziemy w przyszłości dochodzić swoich praw" - oświadczył.

Z kolei Kamiński, wychodząc z prokuratury, poinformował, że prokurator wręczyła mu też "zaproszenie na posiedzenie poniedziałkowe komisji śledczej do spraw wizowych". "Oczywiście zgłoszę się na posiedzenie komisji, to jest moim celem. Bardzo się cieszę, że będę mógł opinii publicznej w poniedziałek przedstawić istotne fakty związane ze sprawą, którą zajmuje się komisja śledcza".

Pierwotnie Kamiński miał stawić się na posiedzenie komisji śledczej w czwartek o godz. 10. Jednak ze względu na kolizję terminów poinformował szefa komisji Michała Szczerbę, że się na niej nie pojawi.

Szczerba, otwierając czwartkowe posiedzenie komisji, poinformował, że Kamiński nie odbierał wezwania na komisję i że dwie komendy policji próbowały mu także dostarczyć zawiadomienie "pod wszystkimi znanymi adresami". Zdaniem Szczerby postawa Kamińskiego to "lekceważenie państwa". Szczerba poinformował też o wyznaczeniu kolejnego terminu przesłuchania, które zostało zaplanowano na 22 kwietnia na godz. 13.

Skąd zarzuty dla Kamińskiego i Wąsika

21 grudnia 2023 r. marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika w związku z prawomocnym skazaniem dotychczasowych posłów PiS. Obaj politycy wnieśli odwołania od decyzji marszałka Sejmu, które Hołownia skierował do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.

Wyznaczony do sprawy odwołania Wąsika w Izbie Pracy sędzia wydał jednak postanowienie o przekazaniu jej do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która uchyliła postanowienie marszałka o wygaśnięciu mandatu Wąsika. Dzień później izba ta uchyliła postanowienie o wygaśnięciu mandatu Kamińskiego. Było to możliwe, bo obaj politycy, niezależnie od ich odwołań wniesionych do Izby Pracy za pośrednictwem marszałka, skierowali odwołania także bezpośrednio do Izby Kontroli.

Z kolei Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, w której pozostało odwołanie Kamińskiego skierowane tam przez marszałka Sejmu, 10 stycznia nie uwzględniła go. Tego samego dnia w Monitorze Polskim zostało opublikowane postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Mariusza Kamińskiego.

Marszałek Sejmu wielokrotnie powtarzał, że Kamiński oraz Wąsik nie są już posłami. Odmiennego zdania są politycy Prawa i Sprawiedliwości, a także prezydent Andrzej Duda, który ułaskawił obu polityków PiS w styczniu tego roku. Andrzej Duda uważa jednak, że skuteczne było jego ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika z 2015 r., kiedy byli oni nieprawomocnie skazani.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@FIGO
2024-04-21 20:41:27
Ze świrami nie dyskutujemy...nara dziadersie nachalny!
FIGO
2024-04-21 18:39:21
Czego syneczku chcesz od FIGO ? Myślących podobnie jak FIGO w Polsce jest więcej .Niestety komunistów , ubeckich powinowackich i zwyczajnych TW są miliony .Mają Oni za uszami tak wiele , że walczą o to , aby nie wydało się , że to zwyczajne kapusty, czyli świnie co podobnie jak Bolek wygrywali w Lotto ! Nie tu, to po śmierci odpowiesz za swoje czyny kapusto ! Wybory w październiku pokazały dobitnie jak społeczeństwo stanęło murem za UB-kami i ich emeryturami .Donek i tak Wam tego nie odda !
do do Obs.ryver
2024-04-21 17:33:28
FIGO lecz się i nie pij tyle , bo to szkodzi dziadersie z wypranym czerepem ...
do Obs.ryver
2024-04-21 15:09:02
- nie "majom" szans! Tam uciekają PO-jebsi z "cimkami", zobaczymy PO wyborach komunalnych kto z PO_jebsów nawija; "Decyzja jest definitywna. - Podjąłem decyzję, że chcę być dalej polskim premierem i do 2015 roku będę angażował się wyłącznie w sprawy krajowe. Być polskim premierem jest dla m Być polskim premierem jest dla mnie stukrotnie ważniejsze niż te potencjalne awanse europejskie." Który PO_jeb "będzie angażował się wyłącznie w sprawy krajowe" i nie spi_li do EU?
Obs.ryver
2024-04-21 10:53:53
Ci kryminaliści chcą reprezentować PiSdzielców w UE...
Edmund
2024-04-20 16:48:34
Muszę sprawdzić na Wiejskiej,czy czasami ja nie jestem posłem.Ja uwaźam źe jestem więc wystapie o wynagrodzenie.
Tak najogólniej
2024-04-19 14:33:55
złodzieje z PO oskarżyli , raczej nieuczciwie opluli PIS za wszystko . Otrzymali premię od ogłupiałego TVN-em społeczeństwa i wydaje im się , że na tym " pojadą " .Pojedziecie , już niedługo równią pochyłą w niebyt razem z tymi czerwonymi świniami z UE . Niedługo wybory do Eurokołchozu . Miotła wyborcza wymiecie komuchów z Europy , a wówczas Polacy zajmą się Wami inaczej , Justicje , srycje będziecie prosić pagórki aby Was nakryły .Gawiedź wyborcza już przeciera oczy ze zdziwienia , że to dno!
Kwiczol
2024-04-19 13:52:36
Uspokajam szanownych wyborcow koalicji 13 grudnia,Waszych interesow w eurokolchozie pilnuje Wlodek Karpinski kiedys w nierzadzie ryzego,Przy boku Trzaskowskiego wzial jako specjalista od smieci 5ml lapowy,Jak szeptaja zaprzyjaznione wiewiorki do eurosajuza beda kandydowac kon Giertych,Kopertowicz,Bialy nos palkownik Sienkiewicz,przezabawny Budka a byc moze '''sledczy''Scerba i Jonski,BOZE miej POLSKE w opiece!
itd
2024-04-19 13:37:03
Gawlowskiego sadzi juz latami sedzia-kodziarz z ktorym uczestniczylw wiecach,Romus Giertych/zemdlal ze wzgledu na zly stan zdrowia,apozniej dzieki ''niezawislymi niezaleznym dal dyla do swojej posiadlosci w slonecznej Itali.jest wybranym przez polactwo poslem i chroni go imunitet,Slawciu Nowak kumpel Tuska/miliony ukryte w skrytkach w meblach,B rak sedziow doosadzenia tego bydlaka/boja sie ryzego/ Nasza gwiazdeczka -Kopertowicz'/ponad 200 swiatkow- Bodnarenko zawiesza sprawe,BRAWO WY!
do 1,2,3
2024-04-19 10:17:46
Znajdź sobie lepsze zajęcie , jak wyPISywanie fakenewsów na tym forum. Nikt i tak nie bierze ich POważnie od nawiedzonych dzbanów takich , jak ty. Dla ciebie im normalniej demokratyczniej i w literze prawa tym gorzej prawda ?? Typowe dla wyznawców PIS i SP Zbynka Zero Matołeckiego i ferajny.
1,2,3
2024-04-19 07:21:59
za to bardzo lubię tych świńskich Sędziów z Kasty , co mimo ułaskawienia ( wadliwe, nie wadliwe , nie znam się ) dalej " szukali " guza , aby jątrzyć ! Na siłę próbowali zaognić sprawę . Gawłowskiego, Nowaka, Grodzkiego nie można było " sprawiedliwie osądzić tak błyskawicznie " , a tutaj na wyścigi ? Do swojej zguby Panowie . Właśnie teraz odbywa się korupcyjne sprawowanie prawa Uchwałą , pod osłoną dawnych UB-ków, wprowadza się zmiany. Gospodarka już tonie ! Tysiące bezrobotnych Wam wj...e !
Twarze PiS
2024-04-18 16:06:26
Prawomocnie skazani przestępcy.
do TFU !
2024-04-18 16:03:39
Po_jebanem "koniowi" to doręczają już dwa lata wezwanie do "proroka".
TFU !
2024-04-18 15:33:32
Tak , jak prawo i wyrok korzystny to ok , ale jak nie to nagonka POlityczna mendy pisowskie...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA