Ponad połowa Polaków w wieku 18-35 lat nadal mieszka z rodzicami. Posiadanie mieszkania to jeden z etapów w uzyskaniu pełnej niezależności. Tymczasem rzadko który dwudziestoparolatek może sobie pozwolić na kupno choćby małej kawalerki.
Mieszkając z rodzicami młodzi ludzie nie muszą się troszczyć o opłaty czy jedzenie w takim stopniu jak ich wynajmujący mieszkania koledzy. Dzięki temu większą część wynagrodzenia mogą przeznaczyć na budowanie kapitału na przyszłość. A te oszczędności mają kluczowe znaczenie przy ubieganiu się o kredyt hipoteczny. Bank nie może bowiem pożyczyć klientom środków na sfinansowanie całej wartości mieszkania.
- Od początku tego roku kredytobiorcy powinni dysponować wkładem własnym na poziomie 10 proc., czyli planując zakup lokalu za 250 tys. zł przyszły nabywca powinien posiadać minimum 25 tys. zł - mówi Michał Krajkowski, ekspert Związku Firm Doradztwa Finansowego. - Należy pamiętać, że wymagany udział środków własnych od nowego roku jeszcze się zwiększy i będzie wynosił 15 proc. Dlatego trzeba pomyśleć zawczasu o zgromadzeniu własnych funduszy.
Wkład własny to nie jest jedyny wymóg. Instytucje finansowe dokładnie sprawdzą, na jakie zobowiązanie stać młodego człowieka.
- Posiadanie odpowiedniej zdolności kredytowej jest niezbędne do uzyskania pomocy od banku - wyjaśnia Adam Buczel, ekspert ZFDF. - Kształtuje ją wiele czynników, najważniejsze to forma zatrudnienia, regularność dochodów czy brak innych zobowiązań. Osoby zatrudnione w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony i otrzymujące regularne dochody są najbardziej cenione. Równie ważna jest pozytywna historia kredytowa. Swój wiarygodny i rzetelny wizerunek można budować poprzez terminową spłatę innych zobowiązań. Jednak w momencie składania wniosku o zobowiązanie długoterminowe warto np. całkowicie zamknąć linie kredytowe, by nie obniżały wysokości pożyczki, jaką będzie gotowy przyznać bank.
Z myślą o ułatwieniu młodym Polakom kupna swego pierwszego lokalu powstał rządowy program Mieszkanie dla Młodych. W jego ramach można się starać o dofinansowanie wkładu własnego.
- MdM jest skierowany przede wszystkim do osób, które nie ukończyły 36 roku życia i nie były wcześniej właścicielami nieruchomości - mówi Michał Krajkowski. - Preferencyjny kredyt można otrzymać jedynie w przypadku, gdy z pożyczonych środków będziemy finansować co najmniej 50 proc. wartości lokalu, a okres kredytowania nie będzie krótszy od 15 lat.
Nie każdy lokal kwalifikuje się do MdM. Dofinansowaniem mogą być objęte mieszkania o maksymalnej powierzchni 75 m kw. oraz domy o metrażu nieprzekraczającym 100 m kw. (wielkość rośnie, gdy kredytobiorca wychowuje co najmniej troje dzieci). Obowiązują też limity cenowe, które różnią się w zależności od miasta czy województwa. Są one uaktualniane co pół roku.
(jps)
Fot. Paulina Sikora