Wtorek, 26 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

KRS nie powołała asesorów z listy ministra

Data publikacji: 30 października 2017 r. 21:37
Ostatnia aktualizacja: 02 listopada 2017 r. 02:57
KRS nie powołała asesorów z listy ministra
 

Krajowa Rada Sądownictwa postanowiła nie powoływać asesorów sądowych z listy przesłanej przez ministra sprawiedliwości. Wobec wszystkich 265 kandydatów wyrażono skuteczny sprzeciw - poinformował w poniedziałek wieczorem rzecznik prasowy KRS Waldemar Żurek.

"Na nadzwyczajnym posiedzeniu 30 października 2017 r. Krajowa Rada Sądownictwa postanowiła nie powoływać asesorów sądowych z listy przesłanej przez Ministra Sprawiedliwości. Wobec wszystkich 265 kandydatów wyrażono skuteczny sprzeciw. Jest to spowodowane nie spełnianiem kryteriów ustawowych" - głosi komunikat przekazany w poniedziałek przez rzecznika KRS.

Żurek dodał, że szczegóły przedstawi podczas konferencji we wtorek.

W połowie października Żurek informował, że minister sprawiedliwości przesłał KRS listę nowo mianowanych asesorów sądowych. Prezydium Rady ustaliło, że przesłane dokumenty zawierają jedynie ich imienną listę, do której nie dołączono wszystkich wymaganych dokumentów, czyli informacji z Krajowego Rejestru Karnego oraz od policji o każdym z mianowanych asesorów, a także wniosku o powierzeniu pełnienia obowiązków sędziego.

"Postępowanie w tej sprawie powinno się odbywać za pośrednictwem systemu komputerowego nadzorowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Jednak do dzisiaj, w systemie tym nie udostępniono Radzie żadnych dokumentów, niezbędnych do rozpatrzenia kandydatur asesorów sądowych. Rada poinformowała o tym fakcie Ministerstwo Sprawiedliwości" - głosił komunikat Żurka.

Tuż po tym Ministerstwo Sprawiedliwości wysłało KRS w trybie pilnym wydruki wszystkich dokumentów transportem samochodowym; Żurek potwierdził, że "w wersji papierowej wpłynęło wszystko".

Zgodnie z prawem, w ciągu miesiąca od dnia przekazania kompletu dokumentów, Rada może wyrazić sprzeciw wobec pełnienia przez asesorów sądowych obowiązków sędziego. Sprzeciw będzie podlegał kontroli Sądu Najwyższego. Jeśli przebieg służby asesora nie będzie budził zastrzeżeń, jego kandydatura zostanie przez KRS przedstawiona prezydentowi RP do powołania na +pełnoprawnego+ sędziego" - informował wcześniej resort sprawiedliwości.

W końcu września br. akty mianowania od ministra sprawiedliwości odebrało 265 asesorów sądowych. To pierwsi asesorzy - absolwenci Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro życzył im wtedy, aby zawsze zachowali niezawisłość od władzy politycznej - ktokolwiek będzie ją sprawował, ale też od własnych poglądów, co - jego zdaniem - może być najtrudniejsze.

Asesorów nie było w polskich sądach od wiosny 2009 r. Było to efektem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2007 r., gdy uchylono ówczesne przepisy o asesorach, stwierdzając ich niezgodność z konstytucją. Jednak - jak później zaczęto wskazywać, opierając się na kilkuletnich doświadczeniach - okazało się, że asesura jest najlepszym sposobem weryfikacji, czy kandydat na sędziego sprawdza się w tej roli. W związku z tym w 2016 r. przywrócono instytucję asesora sądowego, zaś po nowelizacjach rozstrzygnięto, iż powrót asesorów do sądów nastąpi jesienią tego roku. (pap)

Fot. Robert WOJCIECHOWSKI (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do... takie Zioobroo
2017-11-02 02:36:04
To "PO-paprancu"... zrob to za Ministra i nie ma to jak wasz "Bajzel"... z lat 1945-2015 !!
Takie Zioobroo...
2017-11-01 18:29:45
nawet dokumentów do nominacji asesorów nie umie skompletować... Minister wojny też taki sam ... Jakichś niedouków prezes powołał do PiSdzielczego zarządu katolPRLem???
max
2017-10-31 19:54:33
Pan Żurek który nie chce płacić alimentów ma śmiałość opowiadać ,o tym że nie można dopuścić nowych do sądów dlatego że ich nominacje podpisał Ziobro.I tacy ludzie są sędziami w Polsce! . To dopiero jest koszmar.
prawda
2017-10-31 09:41:26
Nadzwyczajna kasta wymiaru niesprawiedliwości broni swoich przywilejów, bezkarności i swojego koryta!
28
2017-10-31 06:36:21
Minister mówił, że to kasta i nie da się ukryć, że reforma sądownictwa jest wskazana. Co prawda 28 lat za późno, ale dobre i to.
Mlodzi przyszloscia Narodu...
2017-10-30 23:47:10
Czyli Stara Kasta... broni sie jeszcze jak moze - od swiezo Wyksztalconego "narybku" !!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA