Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Minister rolnictwa: rozmowy z Ukrainą ws. transportu zboża zakończyły się sukcesem

Data publikacji: 18 kwietnia 2023 r. 22:06
Ostatnia aktualizacja: 20 kwietnia 2023 r. 08:34
Minister rolnictwa: rozmowy z Ukrainą ws. transportu zboża zakończyły się sukcesem
Fot. PAP/Paweł Supernak  

Rozmowy z Ukrainą ws. transportu zboża zakończyły się sukcesem. Ukraińskie zboże przejeżdżające przez Polskę będzie konwojowane i monitorowane systemem SENT - poinformował we wtorek na konferencji prasowej minister rolnictwa Robert Telus.

- Z sukcesem zakończyliśmy rozmowy ze stroną ukraińską ws. tranzytu produktów z Ukrainy przez Polskę - powiedział minister po zakończeniu roboczego spotkania przedstawicieli rządu RP i Ukrainy w tej sprawie. Ze strony ukraińskiej w konferencji wzięli udział - pierwsza wicepremier Ukrainy, minister gospodarki Yuliia Svyrydenko oraz minister rolnictwa Mykoła Solski, a ze strony polskiej - obok ministra rolnictwa i rozwoju wsi Roberta Telusa, minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Zboże będzie konwojowane i monitorowane

Telus przypomniał, że w sobotę został wprowadzony zakaz wwozu do Polski ukraińskich produktów rolno-spożywczych. - Byliśmy zmuszeni to zrobić, bo Unia Europejska miała oczy zamknięte na problem jaki mieliśmy Polsce z przywozem dużej ilości zboża i innych produktów - wyjaśnił Telus.

- Udało się doprowadzić do takich mechanizmów, które spowodują, że żadna tona zboża (z Ukrainy - PAP) nie zostanie w Polsce, że towary będą przewożone tranzytem przez Polskę. (...) Przede wszystkim przez pewien czas będzie konwój, konwój każdego transportu przez Polskę - powiedział szef MRiRW. Zapowiedział też, że do lipca, cała nadwyżka zbóż, czyli ok. 4 mln ton - wyjedzie z Polski, by zrobić miejsce dla zbóż z nowych żniw.

Telus zaznaczył, że w tranzycie zboża z Ukrainy zostanie wprowadzony system monitorowania SENT, którym obecnie monitorowany jest m.in. transport paliw. Ponadto transporty ukraińskiego zboża przez Polskę będą plombowane elektronicznymi plombami z GPS.

- Dziękują stronie ukraińskiej, że chciała nam w tej kwestii pomóc, że znaleźliśmy rozwiązanie, by zabezpieczyć interes polskiego rolnika - powiedział Telus.

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda poinformował z kolei, że od piątku od północy zostanie uruchomiony przejazd produktów rolnych z Ukrainy przez Polskę. Dodał, że wprowadzony zostanie zapis, który zabezpieczy przed pozostawaniem tych towarów w Polsce; nie będzie można ich wycofać się z tranzytu.

- Uruchomimy przejazd przez Polskę tych towarów, które są w załączniku do rozporządzenia, od północy od piątku. Ten czas, do tego momentu, jest potrzebny na wydanie dwóch rozporządzeń ministra finansów i aktualizację mojego rozporządzenia. Wprowadzimy plomby elektroniczne i system SENT dla tych towarów. To będzie podstawą do zmiany mojego rozporządzenia - oświadczył.

SENT to teleinformatyczny system, w którym monitorowany jest: przewóz i obrót towarów rozpoczynający się i kończący się na terytorium Polski oraz poza terytorium Polski.

Buda wyjaśnił, że do tej pory deklaracja tranzytu na granicy mogła być zmieniona np. w centrum Polski i było to zgodne z przepisami.

- Zgodnie z brzmieniem tego rozporządzania, nie będzie możliwa zmiana miejsca docelowego, czyli nie będzie można zatrzymać się w dowolnym punkcie celnym, oclić towar i wprowadzić go do obrotu – powiedział minister.

- Utrzymujemy zakaz ściągania towarów do Polski, a umożliwiamy przejazd przez Polskę do czterech polskich portów i do innego kraju europejskiego - dodał.

Buda poinformował też, że jest zobowiązanie po stronie ukraińskiej, że jeśli przewoźnicy lub firmy naruszą zasady tranzytu produktów rolnych przez nasz kraj, to zostaną im odebrane licencje, poza prawno-skarbową odpowiedzialnością na terenie Polski.

Minister rozwoju podkreślił, że rząd pracuje nad tym, by ta decyzja stała się prawem europejskim.

"Bardzo jesteśmy wdzięczni polskiemu narodowi"

- W wyniku naszych negocjacji, zdecydowaliśmy, że tranzyt ukraińskich towarów przez Polskę będzie odblokowany z czwartku na piątek – potwierdziła pierwsza wicepremier Ukrainy, minister gospodarki Yuliia Svyrydenko. Dodała, że polska strona poinformowała o technicznych aspektach tranzytu ukraińskich produktów przez teren Polski. - Jesteśmy pewni, że ukraińscy eksporterzy odpowiedzialnie będą podchodzić do tych wymagań – przekazała Svyrydenko.

- Uświadamiamy sobie sytuację polskich rolników, polska strona rozumie rolników Ukrainy, którzy również cierpią bardzo przez wojnę – powiedziała pierwsza wicepremier Ukrainy. Jak podkreśliła, za powstałą sytuację jest przede wszystkim odpowiedzialna agresja Rosji na Ukrainę. - Dokonamy wszystkiego, żeby Rosja nie mogła skorzystać z tej okazji - zapewniła wicepremier Ukrainy.

- Bardzo jesteśmy wdzięczni polskiemu narodowi - powiedziała Svyrydenko. - Jesteśmy wdzięczni, za wsparcie, za solidarność, którą odczuwamy od każdego Polaka, od pierwszych dni wojny - zapewnił minister rolnictwa Ukrainy Mykoła Solski.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

klemens
2023-04-20 08:13:18
Ukraińcy kręcą nami jak naiwnym dzieckiem . To jest sukces ? Ukrainę po wojnie wszyscy chcą odbudować , a kto odbuduje naszą gospodarkę . Tzw. pomoc dla bratniej Ukrainy doprowadzi nas na skraj ruiny .
do @ Aa
2023-04-19 21:36:36
- tutaj się "goni króliczka" i nic więcej! Wystarczyło pobrać kaucję przy wjeździe do Polski i przy wyjeździe z Polski "technicznego zboża" do głodującej Afryki oddać kaucję. "Prezes" dziadzieje albo słucha właścicieli Holokaustu i NATO, czyli daje du.y.
Aa
2023-04-19 07:12:34
A ja się pytam po co ta kiełbasa wyborcza, można było odrazu wprowadzić te zakazy i był porządek a nie teraz wielkie akcie czy ludzie nie widzą jak oni działają, wpierw zamieszanie a później no Przeciesz wprowadziliśmy zakaz i wam pomagamy
Rybak
2023-04-18 22:12:17
Jak rozumiem ze skoro jest sukces to przekażemy z powrotem nielegalnie przywiezione zboże szczególnie te zatrute, zapleśniałe i z GMO. W komplecie tez zakażone ukraińskie jajka, kurczaki napchane anabolikami, mleko skażone i mięso wieprzowe z niewiadomych źródeł .
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA