Poniedziałek, 13 października 2025 r. 
REKLAMA

Polacy mieszkający za granicą nie unikną mobilizacji w razie wojny

Data publikacji: 23 września 2025 r. 23:12
Ostatnia aktualizacja: 25 września 2025 r. 18:00
Polacy mieszkający za granicą nie unikną mobilizacji w razie wojny
Fot. PAP/Wojciech Pacewicz  

W przypadku konfliktu zbrojnego polska armia wezwie każdego dorosłego Polaka, którego będzie potrzebowała. Bez względu na to, gdzie mieszka i jak długo tam przebywa.

REKLAMA

Pozwala na to znowelizowana ustawa o obronności kraju. Na opornych jest solidny kij - pisze we wtorek „Gazeta Wyborcza”.

Jak podaje „GW”, dotychczas ustawa o obronie ojczyzny nie określała precyzyjnie, czy Polacy mieszkający za granicą muszą stawić się na wniosek mobilizacyjny w przypadku konfliktu zbrojnego na terenie RP. Zapisano w niej - jak czytamy - że w przypadku zasadniczej służby wojskowej nie powołuje się obywateli polskich, którzy stale zamieszkują za granicą przez okres co najmniej 2 lat i którzy nie posiadają miejsca pobytu stałego albo czasowego trwającego ponad 3 miesiące na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Gazeta zwraca uwagę, że o mobilizacji nie było jednak ani słowa. „Ale widmo konfliktu z Rosją sprawiło, że rząd w styczniu 2025 roku znowelizował i zaostrzył przepisy, które teraz nie pozostawiają złudzeń”.

„W przypadku wojny powołanie może otrzymać każdy polski obywatel pomiędzy 18. a 60. rokiem życia. Bez względu na kraj zamieszkania i rezydencję podatkową. Wyjątkami są osoby, którym na służbę nie pozwala stan zdrowia, kobiety w ciąży lub opiekujące się dziećmi, osoby, których kwalifikacje lub zajmowane stanowiska są niezbędne dla zapewnienia obrony i bezpieczeństwa państwa, a także ci, którzy posiadają drugie obywatelstwo” - czytamy.

Logo PAP Copyright

REKLAMA

Komentarze

Leon
2025-09-25 16:28:01
Cztery miliony Ukraincow mieszka w Polsce i pobiera zasiłki socalne. Nikt się nie zgłosi, bo w Polsce nie ma obowiazku meldunkowego, a pracujacy za granicą wpisują adres kawiarni we Hiszpanii jak miejsce pobytu i możecie ich szukać wiecznie. Nikt nie poda wam urzedasom polakożercom prawdziwego adresu za granicą. Polska pełne migrantów socjalnych Kraina U i Afryka plus Araby, trzeba zutylizować etniczną ludność,
Tu nie chodzi o
2025-09-24 12:45:30
mobilizację. Tu chodzi o wyludnienie Polski z Polaków, a także zamknięcie ust w przypadku konfliktu tym mieszkającym za granicą. Nie było nigdy woli sprowadzenia z powrotem tych, którzy wyjechali za pracą na zachód. Nie było nigdy miejsca dla repatriacji tych, których niegdyś kacap deportował na wschód, a teraz nagle będą wezwania wysyłać za granicę. Polski nie muszą za to bronić ci, którym masowo rozdaje się polskie obywatelstwo jak Żydzi czy Ukraińcy. Ludzie obudźcie się! Tylko Grzegorz Braun!
klemens
2025-09-24 11:29:47
a ci , co posiadają drugie obywatelstwo , to na czyje wezwanie mają się stawiać ? Mają obywatelstwo polskie , a nie mają obowiązku obrony ? Czy dzieci Radka Sikorskiego mają dwa obywatelstwa ? A on i jego żona ?
Kapitan WP
2025-09-24 08:30:37
Powołanie polaka mieszkającego za granicą sprawia problemy administracyjne których żadna ustawa nie jest w stanie pokonać. Po pierwsze trzeba znać jego adress żeby wysłać zawiadomienie. Po drugie jeżeli dostanie zawiadomienie to nie wiadomo czy przyjedzie. Po trzecie jeżeli nie ma w polsce dochodów i nieruchomosci to państwo nie ma możliwości zmuszenia go do powrotu.
bk
2025-09-24 08:15:04
A wojna zbliża się wielkimi krokami.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA