Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Polacy przeszkolili większość strażaków w Kenii [FILM]

Data publikacji: 10 kwietnia 2023 r. 21:22
Ostatnia aktualizacja: 10 kwietnia 2023 r. 23:22
Polacy przeszkolili większość strażaków w Kenii
Fot. kadr z filmu Fundacji PCPM  

60 procent wszystkich kenijskich strażaków przeszło przez szkolenia organizowane w Kenii przez Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej. Dzięki temu mogą skutecznie ratować osoby poszkodowane w wypadkach i pożarach.

Fundacja PCPM wybudowała w miejscowości Kiambu w środkowej Kenii ośrodek szkoleniowy dla strażaków i ratowników. Szacuje się, że już 60 proc. wszystkich kenijskich strażaków przeszło odpowiednie szkolenia.

Szkolenia przyniosły efekty, o czym opowiedzieli uratowani przez strażaków mieszkańcy. "Gdy wpadłam do studni, nie wierzyłam, że ktokolwiek będzie umiał mi pomóc. Wyciągnęli mnie nasi strażacy dzięki sprzętowi i szkoleniom, jakie wcześniej otrzymali od Polaków" – powiedziała Hannah Wangan Naju, ze wsi Raiyahi w środkowej Kenii. Do wypadku doszło, gdy 24-letnia dziewczyna nabierała wodę z otwartej, niezabezpieczonej studni.

"Zawiadomienie o wypadku dostaliśmy na telefon ratunkowy, dzwonił jeden z mieszkańców wsi. Na miejscu znaleźliśmy się po ok. 20 minutach – to bardzo szybki czas reakcji jak na nasze warunki. W akcji brało udział 6 strażaków, którzy wykorzystali sprzęt i technikę linową. Posługiwania się tym sprzętem nauczyli nas specjaliści z Polski" – opowiedział Peter Njega z jednostki straży pożarnej w Ruiru.

"Przez cały czas pobytu w studni byłam przytomna, słyszałam z góry, że pomoc się zbliża. Ale nie wierzyłam, że ktokolwiek będzie w stanie mi pomóc, to było tak głęboko. Chciałabym podziękować naszym strażakom oraz Polakom, którzy nauczyli ich, jak ratować życie" – dodała Hannah Wangan Naju, ofiara wypadku.

Strażacy uratowali też spod gruzów 93-letnią Fresiah Wanjiru Karomo, mieszkankę Ruiru.

"O godzinie 3 nad ranem otrzymaliśmy informację, że przy jednej z ulic na obrzeżach miasta zawalił się wielopiętrowy budynek. Na szczęście był on dopiero w trakcie budowy i nie był zamieszkany, ale jego gruzy spadły na kilka domów u jego podnóży. W jednym z nich znajdowała się starsza kobieta, którą na szczęście udało się uratować" – opisał sytuację Peter Njega, lokalny strażak.

Dodał, że oprócz wyciągnięcia kobiety spod gruzów, strażacy jako pierwsi udzielili jej też pomocy medycznej.

"Kenijskich strażaków wspieramy od 2014 r. Szkolimy ich nie tylko w zakresie umiejętności radzenia sobie z ogniem czy wypadkami samochodowymi, ale też z udzielania pomocy medycznej. Dopasowujemy naszą pomoc do realnych potrzeb każdej jednostki, dzięki czemu działamy bardzo efektywnie i na dużą skalę" – powiedział Magda Jarocka, koordynatorka projektu PCPM w Kenii.

Sami strażacy organizują też dla mieszkańców specjalne pokazy. W miejscowości Muranga (hrabstwo Kiambu, środkowa Kenia) zainscenizowano pożar wielopiętrowego budynku oraz pokaz ratowania ofiary wypadku samochodowego. Natomiast w miejscowości Ruiru (hrabstwo Kiambu, środkowa Kenia) lokalni strażacy zorganizowali mieszkańcom pokaz szkoleniowy, by uświadomić im, jak należy gasić ogień, i jak zachować przy tym podstawowe środki bezpieczeństwa.

Dzięki działaniom Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej, liczba jednostek straży pożarnej w Kenii wzrosła od 2014 r. z 26 do 71, a liczba strażaków z 450 do ponad 1500. Obecnie 41 z 47 hrabstw w Kenii ma przynajmniej jedną jednostkę straży pożarnej.

Remonty i budowa remiz prowadzone są z wykorzystaniem grantów ambasady RP w Nairobi ze środków PCPM. Roczny budżet na działania w Kenii to ok. 1,5 mln zł. Od 2014 r. PCPM zrealizowało w Kenii projekty o wartości ok. 14 mln zł. Środki te pochodzą z programu "Polska Pomoc" koordynowanego przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. (PAP)

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA