Polska może już decydować o największej infrastrukturze i projektach astronomicznych na świecie. Zakończył się formalny proces ratyfikacji członkostwa Polski w Europejskim Obserwatorium Astronomicznym na Półkuli Południowej. To oznacza, że jesteśmy już krajem należącym do tej organizacji.
Polscy naukowcy będą korzystać z najnowocześniejszych na świecie instrumentów badawczych i aparatury do naziemnej obserwacji Kosmosu. Do ESO należy 15 państw – obok Polski między innymi Francja, Hiszpania, Niemcy, Wielka Brytania i Włochy, a spoza Europy także Brazylia. Dzięki współpracy w ramach organizacji, naukowcy prowadzą obserwacje z wykorzystaniem potężnych teleskopów, których budowa przekraczałaby możliwości jednego kraju.
Oprócz instytucji naukowych, na członkostwie w ESO skorzystają polskie firmy. ESO otwiera również nowe możliwości współpracy polskich firm z zagranicznymi koncernami. Nasz przemysł będzie mógł brać udział m.in. w budowie nowoczesnych instrumentów obserwacyjnych.
***
ESO powstało w 1962 roku na mocy konwencji podpisanej przez Belgię, Francję, Holandię oraz Szwecję. Główną misją organizacji jest dostarczanie astronomom i astrofizykom najnowocześniejszych urządzeń badawczych, umożliwienie prowadzenia obserwacji kosmosu z półkuli południowej oraz budowa olbrzymich instrumentów obserwacyjnych. ESO wspiera też międzynarodową współpracę naukowców, która jest szczególnie istotna w astronomii. Dysponuje jednymi z najbardziej zaawansowanych teleskopów i nowoczesną infrastrukturą astronomiczną. Posiada swoje obserwatoria w Ameryce Południowej (Chile) - La Silla, Paranal i ALMA. (as)