Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Polska, Palestyna i Bliski Wschód

Data publikacji: 06 września 2016 r. 23:58
Ostatnia aktualizacja: 08 września 2016 r. 12:20
Polska, Palestyna i Bliski Wschód
Prezydent Palestyny Mahmoud Abbas z członkami delegacji podczas wizyty oficjalnej w warszawie i rozmów z prezydentem RP Andrzejem Dudą. Fot. PAP/Jacek Turczyk  

Prezydenci Polski i Palestyny rozmawiali we wtorek (6 września) w Warszawie o procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie. Polska będzie zabiegała, aby konflikt izraelsko-palestyński został rozwiązany - powiedział Andrzej Duda. Będziemy dążyć do powrotu do rozmów pokojowych - mówił Mahmud Abbas.

Andrzej Duda i Mahmud Abbas rozmawiali także o powstaniu strefy gospodarczej polsko-palestyńskiej w Palestynie i współpracy kulturalnej. Prezydent Duda zadeklarował, że Polska nadal będzie udzielać pomocy rozwojowej Palestynie. Poinformował, że planuje wizytę w Palestynie i Izraelu w styczniu przyszłego roku.

Duda podkreślił, że rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego "leży Polsce na sercu". "Uczestniczymy w procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie, w lipcu minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski uczestniczył w rozmowach paryskich, dotyczących rozwiązania wszystkich kwestii konfliktowych pomiędzy Palestyną a Izraelem. Wierzymy w to i będziemy jako Polska cały czas zabiegali, aby ten konflikt się rozwiązał, aby doszło do uspokojenia sytuacji, aby w przyszłości dwa państwa mogły istnieć, koegzystując ze sobą, a przede wszystkim zapewniając bezpieczeństwo swoim obywatelom" - powiedział Duda na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Abbasem.

Wznowiony w lipcu 2013 r. izraelsko-palestyński proces pokojowy, w którym mediatorem był sekretarz stanu USA John Kerry, załamał się w kwietniu 2014 r. Główną przeszkodę w rozmowach stanowi osadnictwo izraelskie na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wschodniej, w której Palestyńczycy chcą mieć stolicę swego przyszłego państwa. Większość krajów uważa to budownictwo za nielegalne.

Kolejnym tematem wtorkowych rozmów - poinformował prezydent Duda - były kwestie relacji dwustronnych i problem uchodźców w Libanie i Jordanii. "Bardzo się cieszę z propozycji, która dzisiaj padła, aby rozpocząć rozmowy na temat powstania strefy gospodarczej polsko-palestyńskiej w Palestynie, tak jak inne państwa europejskie, która już takie strefy mają. Dziękuję za tę propozycję. Jestem przekonany, że będzie tutaj zainteresowanie ze strony polskiego rządu i polskiego biznesu, aby tę inicjatywę zrealizować i rozwinąć" - zaznaczył.

Andrzej Duda wyraził nadzieję, że jego wizyta w styczniu przyszłego roku w Izraelu i Palestynie, będzie owocna. "Leży mi na sercu po pierwsze rozwiązanie wszystkich kwestii konfliktowych w regionie, po drugie, nie ukrywam, że leży mi na sercu, także los chrześcijan na Bliskim Wschodzie" - podkreślił.

Prezydent poinformował też, że w listopadzie udaje się do Jordanii. "Chciałbym, żeby Polska była aktywna w tym regionie i żebyśmy drogą dyplomatyczną przyczynili się do rozwiązania wszystkim kwestii konfliktowych, a tam, gdzie dzisiaj toczy się wojna, żebyśmy pomogli w przywróceniu ładu, który oznacza przestrzeganie prawa międzynarodowego" - zaznaczył.

Andrzej Duda powiedział, że zapewnił palestyńskiego prezydenta, że Polska nadal będzie udzielała Palestynie pomocy rozwojowej.

Prezydent Palestyny podkreślił, że rozmowa z prezydentem Dudą dotyczyła m.in. możliwości powrotu do procesu pokojowego, który - według Abbasa - utknął w martwym punkcie ze względu na stanowisko rządu Izraela. "Obecnie potrzebujemy USA, UE, politycznie i gospodarczo, szczególnie na rzecz odbudowania naszej infrastruktury, również gospodarczej" - zaznaczył Abbas.

- Zapewniłem prezydenta, że będziemy dążyć na rzecz powrotu do rozmów pokojowych, przestrzegania prawodawstwa międzynarodowego, ustanowienia dwóch niezależnych państw Palestyny i Izraela, ze stolicą w Jerozolimie Wschodniej i Zachodniej, żyjących obok siebie w pokoju i bezpieczeństwie" - dodał palestyński przywódca. - Wymieniliśmy szereg spostrzeżeń nt. obecnej sytuacji geopolitycznej i możliwości stabilizacji na świecie, aby działać na rzecz wykorzenienia myśli ekstremistycznej pod każdym względem na Bliskim Wschodzie, o możliwości powrotu do procesu pokojowego - dodał.

Poinformował, że rozmowa z polskim prezydentem dotyczyła też palestyńskiej inicjatywy odbycia dialogu międzynarodowego między przedstawicielami trzech religii objawionych: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu.

Prezydent Palestyny zaprosił również Andrzeja Dudę do złożenia wizyty w Palestynie na przełomie roku. "Na ręce pana prezydenta ponawiam zaproszenie na przełomie roku do odwiedzenia Palestyny. Być może będzie można nawet zaaranżować wspólne obchody Bożego Narodzenia w Bazylice w Betlejem. Czekamy na tę wizytę" - powiedział Abbas.

Zaznaczył, że podczas spotkania wyraził wdzięczność z powodu "historycznej głębi relacji Polski i Palestyny"; dziękował także za pomoc rozwojową, wsparcie w finansowaniu remontu Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Jak mówił, rozmowa z polskim prezydentem dotyczyła także dalszej współpracy m.in. w ramach komisji ministerialnej, która - jak zapowiedział - ma się spotkać w najbliższym czasie oraz współpracy kulturalnej.

(PAP)

 

Na zdjęciu: Prezydent Palestyny Mahmoud Abbas z członkami delegacji podczas wizyty oficjalnej w warszawie i rozmów z prezydentem RP Andrzejem Dudą.

Fot. PAP/Jacek Turczyk

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Marne szanse...
2016-09-08 12:10:52
Bliski Wschod to mamy juz za Bugiem i to powinno Nam juz wystarczyc, a nie pchac sie jeszcze w "Afrykanskie maliny" na dalekim Wschodzie ! Ani Clinton, Bush czy Obama nie rozwiazali jeszcze tego Problemu, a My mamy "nadzieje"... ??
Tylko pytam,
2016-09-08 01:19:07
A Organizacje Hamas, ktora jest na czarnej liscie w USA tez bedziemy wspierac...tak finansowo jak i w inny sposob ? Nie pchajmy sie tam gdzie nie trzeba i niech ten konflikt Izrael z Palestyna sami czy przy pomocy ONZ-u sobie w Afryce rozwiaza ! Hmm... ostatnio i John Kerry z USA nie potrafil, a nasz Prezydent mysli ze potrafi ?? Jak tak zaczniemy pomagac wszystkim.... to skad wezmiemy tylu wysoko platnych Urzednikow w Ministerstwach w Warszawie i z czego bedziemy Ich utrzymywac...???
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA