- To był rok spełnionych obietnic - mówiła wczoraj premier Ewa Kopacz, podsumowując rok działalności swojego rządu. Według PSL może nie wszystko się udało, "ale w trudnych czasach mamy postęp".
Premier podsumowała rok rządów w auli Wydziału Fizyki Politechniki Warszawskiej - w tym samym miejscu, w którym 1 października 2014 roku zaprezentowała skład Rady Ministrów.
Ewa Kopacz wymieniła zrealizowane przez jej rząd postulaty dotyczące sześciu zagadnień - bezpieczeństwa; rodziny i seniorów; zdrowia; gospodarki, rolnictwa, przedsiębiorczości; infrastruktury oraz edukacji i nauki.
Jak podkreśliła, zwiększone zostały wydatki na obronność do 2 proc. PKB rocznie, przyjęto plan wzmocnienia bezpieczeństwa państwa. Według niej rząd dotrzymał słowa w zakresie waloryzacji rent i emerytur, a przyjęty projekt budżetu na 2016 rok zakłada, że oprócz waloryzacji procentowej zostanie przekazany specjalny dodatek dla osób, które mają najniższe świadczenia. Odnosząc się do służby zdrowia, szefowa rządu przypomniała, że od stycznia 2015 r. wdrożony został pakiet kolejkowy i onkologiczny, przyjęta została m.in. ustawa o in vitro.
Kopacz podkreśliła, że rząd wprowadził system wsparcia do przedsiębiorców, którzy stracili na blokadzie polskich towarów do Rosji oraz zabezpieczył 450 mln zł na realizację programu pomocowego dla rolników i producentów rolnych, którzy ponieśli szkody w wyniku suszy. W dziedzinie infrastruktury wymieniła m.in. budowę dróg ekspresowych i autostrad, inwestycje w kolej i zbiorowy transport publiczny.
Obecnie wyzwaniem jest "nie tylko bogatsza Polska, ale przede wszystkim bogatsi Polacy" - podkreśliła premier. (pap)
Na zdjęciu: Premier Ewa Kopacz podsumowuje rok pracy rządu. Fot. PAP/Radek Pietruszka
O tym jak opozycja zareagowała na środowe wystąpienie premier Ewa Kopacz w czwartkowym wydaniu „Kuriera Szczecińskiego”.