Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Rosja: lider opozycji antykremlowskiej Aleksiej Nawalny zmarł nagle w łagrze

Data publikacji: 16 lutego 2024 r. 13:51
Ostatnia aktualizacja: 18 lutego 2024 r. 23:53
Rosja: lider opozycji antykremlowskiej Aleksiej Nawalny zmarł nagle w łagrze
Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV  

Zarząd służby więziennej Rosji powiadomił w piątek, że Aleksiej Nawalny, lider opozycji antykremlowskiej, uważany za najważniejszego oponenta prezydenta Rosji, Władimira Putina, zmarł w łagrze.

Media niezależne przekazują tę informację, powołując się na Zarząd Służby Więziennej w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Na jego terenie znajduje się kolonia karna, w której w ostatnim czasie przebywał Nawalny.

„16 lutego skazany Nawalny A.A. po spacerze poczuł się źle i niemal natychmiast stracił przytomność. Niezwłocznie przybyli na miejsce pracownicy medyczni zakładu karnego, wezwano pogotowie ratunkowe” – powiadomiono w komunikacie, dodając, że pomimo reanimacji Nawalny zmarł.

Adwokat Nawalnego, Leonid Sołowiow, powiedział niezależnej „Nowej Gaziecie”, że na prośbę rodziny „w ogóle niczego nie komentuje”. „Teraz wyjaśniamy (co się wydarzyło - PAP). Adwokat odwiedził Aleksieja w środę i wtedy wszystko było dobrze” – przekazał prawnik.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, również cytowany przez „Nową Gazietę”, oświadczył, że przyczyny śmierci powinna zbadać służba więzienna.

Aleksiej Nawalny to najważniejsza postać rosyjskiej opozycji i wróg numer jeden Władimira Putina. Miał 47 lat. 14 lutego rzeczniczka Nawalnego, Kira Jarmysz informowała, że więzień polityczny po raz 27. został umieszczony w karcerze.

W styczniu minęły trzy lata odkąd Nawalny został aresztowany i uwięziony po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia, przeprowadzonej najpewniej przez rosyjskie służby specjalne. Władze wszczęły wobec niego kolejne sprawy karne, skutkujące wyrokami łącznie na ponad 30 lat pozbawienia wolności.

25 grudnia 2023 roku współpracownicy Nawalnego ogłosili, że opozycjonista został przewieziony do kolonii karnej nr 3 w miejscowości Charp w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym na północy Rosji. Wcześniej Nawalny był osadzony w kolonii karnej w Mielechowie w obwodzie włodzimierskim, około 250 km na wschód od Moskwy.

Zdaniem obrońców praw człowieka przeniesienie opozycjonisty w nowe miejsce należy uznać za formę presji, choćby z powodu ciężkich warunków klimatycznych rosyjskiej Dalekiej Północy.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@xyz
2024-02-20 11:14:21
Co to ma wspólnego z Nawalnym, tępaku?
xyz
2024-02-18 20:53:32
SMOLENSK-pamietamy
Nie pier..ie
2024-02-17 12:05:48
iż Nawalny już jest trup! Pamiętam jak "zamordowano" Babczenkę w Kijowie. Akutat "przypadkowo" był Steinmeier w Kijowie i "bingo" - KGB zamordowało "opozycjonistę". Adwokat Nawalnego https://www.money.pl/gospodarka/nie-zyje-aleksiej-nawalny-rosyjski-opozycjonista-byl-w-kolonii-poprawczej-6996308211845792a.html
@Myśl
2024-02-16 19:56:48
To dlaczego nie myślisz? Zrób bilans ofiar Putina i bilans ofiar "wiodących demokracji" - nie zdziw się przy okazji...
Myśl
2024-02-16 16:00:04
Aleksiej Nawalny nie zmarł nagle, tylko został z premedytacją zabity. Putin jest zbirem, mordercą, zbrodniarzem, jego ludzie również takimi są. Putin ćwiczył mordowanie na Czeczenach, Gruzinach, teraz morduje Ukraińców. W międzyczasie mordował niepasujących mu rodaków, innych używał na 'mięso armatnie'. Rosjanie, którzy się mu nie sprzeciwiają, są współwinni jego zbrodniom, także inne narodowości FR. Ludzie, którzy go popierają, pomagają mu, podają mu rękę, godzą się na jego zbrodnicze działania
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA