Od odegrania hymnu państwowego rozpoczęło się we wtorek po godz. 12 inauguracyjne posiedzenie Sejmu IX kadencji. Otworzył je marszałek senior Antoni Macierewicz (PiS) powołany przez prezydenta spośród najstarszych wiekiem posłów. Po nim przemawiał przydent Andrzej Duda, a następnie posłowie złożyli uroczyste ślubowanie.
- Nie ma dziś wolności i demokracji poza niepodległością, „niepodległość” ma jeden kształt, wiele postaci ma niewola - przekonywał Macierewicz, odwołując się do "tekstu napisanego w 1976 r. w środowisku harcerskim warszawskiej drużyny harcerzy". Jak tłumaczył, "program zawarty w tym tekście dał początek nowoczesnemu ruchowi niepodległościowemu, zbudował Komitet Obrony Robotników i odnalazł następnie swoją realizację w największym ruchu społecznym w dziejach współczesnego świata - w Solidarności".
- To wielkie odrodzenie narodowe próbowano następnie złamać działaniami zbrojnej grupy przestępczej, kierowanej przez aparat komunistyczny, wydając wojnę narodowi polskiemu w 1981 r. - mówił marszałek senior. Dodał, że "zbrodnia stanu wojennego wciąż nie została ukarana i nie wyciągnęliśmy konsekwencji wobec odpowiedzialnych".
W swoim wystąpieniu prezydent Andrzej Duda podkreślał, że 2019 r., w którym rozpoczyna się IX kadencja Sejmu, jest wyjątkowy ze względu na 101. rocznicę odzyskania niepodległości, 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej czy 75. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Zaznaczył, że to te wydarzenia często determinowały losy wielu Polaków.
- Chcę bardzo mocno podkreślić, że ta rozpoczynająca się IX kadencja Sejmu RP, tej właśnie wolnej, suwerennej i niepodległej po 1989 r. Polski, jest także z całą pewnością niezwykłym czasem dla państwa posłów, dla państwa najbliższych, bo to jakby na to nie spojrzeć wielki zaszczyt móc z wyboru polskiego społeczeństwa, naszych wyborców, zasiadać w tej Izbie, dyskutować o najważniejszych polskich sprawach, dyskutować o tym, w jaki sposób powinna rozwijać się Polska, wymieniać się poglądami, reprezentując różne prądy ideologiczne, różne punkty widzenia na Polskę, ale Polskę, wobec której wszyscy byśmy chcieli, by była Polską wolną, suwerenną i niepodległą po wsze czasy - powiedział prezydent.
Złożył też gratulacje wszystkim wybranym posłom. - To jest piękna sprawa - zostać wybranym przez obywateli do polskiego Sejmu – mówił prezydent. - Jestem przekonany, że w bardzo wielu ważnych sprawach da się znaleźć porozumienie i da się znaleźć wspólne zdanie, a nawet jeżeli istnieją różnice poglądów, z całą pewnością są na tej sali osoby, które potrafią prowadzić taką merytoryczną, idącą ku przodowi, ku pozytywnej przyszłości debatę polityczną - powiedział prezydent.
Podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu IX kadencji posłowie złożyli ślubowanie. Jako pierwsi ślubowanie złożyli posłowie klubu PiS, następnie klubu Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL i koła Konfederacji.
Rota ślubowania zapisana w konstytucji brzmi: "Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej". Tekst roty odczytał marszałek senior Antoni Macierewicz.
Niektórzy posłowie składając ślubowanie kładli prawą rękę na sercu, inni stawali na baczność, a część podnosiła dwa palce w geście Victorii. Jeden z posłów Lewicy, Maciej Konieczny podniósł zaciśniętą pięść.
W trakcie ślubowania wyróżniły się dwie posłanki opozycji - Magdalena Filiks z Koalicji Obywatelskiej złożyła ślubowanie w koszulce z napisem "Konstytucja", trzymając w ręku egzemplarz ustawy zasadniczej. Z kolei Anita Sowińska z Lewicy złożyła ślubowanie unosząc nad głową szalik z napisem "Konstytucja".
Posłowie nieobecni na posiedzeniu Sejmu oraz posłowie, którzy uzyskali mandat w czasie trwania kadencji, składają ślubowanie poselskie na pierwszym posiedzeniu, na którym są obecni.
Elżbieta Witek (PiS) została we wtorek wybrana marszałkiem Sejmu IX kadencji, była jedynym kandydatem zgłoszonym na to stanowisko. Witek zdobyła 314 głosów, poparli ją politycy PiS, SLD i PSL, Koalicja Obywatelska wstrzymała się od głosu, przeciwko głosowała Konfederacja.
Sejm wybiera marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Głosowało 459 posłów; większość bezwzględna wynosiła 230 głosów. Za kandydaturą Witek głosowało 314 posłów, przeciw było 11, a 134 wstrzymało się od głosu.
Po wyborze na marszałka Sejmu Witek powiedziała, że to dla niej wyróżnienie i zobowiązania.
- Jestem ogromnie zaszczycona, bo głosowali na mnie też posłowie spoza mojego klubu, dziękuję - powiedziała.
Sejm wybrał też tego dnia pięciu wicemarszałków. Zostali nimi: Ryszard Terlecki (PiS), Małgorzata Gosiewska (PiS), Małgorzata Kidawa-Błońska (KO), Włodzimierz Czarzasty (Lewica) oraz Piotr Zgorzelski (PSL-KP).
Za kandydaturą Terleckiego opowiedziało się 299 posłów, 129 się wstrzymało, 19 było przeciw.
Za kandydaturą Gosiewskiej opowiedziało się 435 posłów, 7 się wstrzymało, 10 było przeciw.
Za kandydaturą Kidawy-Błońskiej opowiedziało się 411 posłów, 20 się wstrzymało, 12 było przeciw.
Za kandydaturą Czarzastego opowiedziało się 384 posłów, 7 się wstrzymało, 22 było przeciw.
Za kandydaturą Zgorzelskiego opowiedziało się 422 posłów, 18 się wstrzymało, 10 było przeciw.
(pap)
Fot. PAP/Radek Pietruszka