Środa, 27 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Śledztwo ws. więzień CIA - przedłużone

Data publikacji: 12 kwietnia 2016 r. 13:26
Ostatnia aktualizacja: 13 kwietnia 2016 r. 20:46
Śledztwo ws. więzień CIA - przedłużone
Fot. EPA/KOSTAS TSIRONIS  

Prokurator Generalny przedłużył śledztwo w sprawie tajnych więzień CIA w Polsce o kolejne sześć miesięcy, do 11 października - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Krakowie prok. Włodzimierz Krzywicki.

Jak poinformował prok. Krzywicki, PG podzielił argumenty prowadzącej śledztwo prokuratury, że za potrzebą przedłużenia postępowania przemawia konieczność przeprowadzenia szeregu dalszych czynności procesowych zarówno w Polsce, jak i za granicą. Dotychczasowy termin zakończenia śledztwa upływał 11 kwietnia.

Domniemanie, że w Polsce - i w kilku innych krajach europejskich - mogły być tajne więzienia CIA, wysunęła w 2005 r. organizacja Human Rights Watch. Według niej takie więzienie w Polsce miało się znajdować na terenie szkoły wywiadu w Kiejkutach lub w pobliżu lotniska wojskowego w Szymanach na Mazurach.

Czy była zgoda polskich władz?

W prowadzonym od sierpnia 2008 r. śledztwie Prokuratura Regionalna w Krakowie (wcześniej Prokuratura Apelacyjna, od 4 marca przekształcona w Prokuraturę Regionalną) bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-03. Prokuratura sprawdza też, czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm. W styczniu 2014 r. krakowska prokuratura ujawniła, że w śledztwie zarzuty przedstawiono jednej osobie. Nie podano, ani kto to jest, ani kiedy zarzuty postawiono. Media podawały, że chodzi o b. szefa Agencji Wywiadu Zbigniewa Siemiątkowskiego.

Wnioski o pomoc prawną

W toku śledztwa prokuratura wysłała łącznie sześć wniosków o pomoc prawną do USA. Na pierwszy uzyskała odpowiedź odmowną już na początku postępowania - z uwagi na bezpieczeństwo narodowe. Pod koniec sierpnia ub.r. USA odrzuciły kolejne cztery polskie wnioski o pomoc prawną. W odpowiedzi Amerykanie powołali się na unormowania aneksu do polsko-amerykańskiej umowy o pomocy prawnej, zgodnie z którym można odmówić takiej pomocy, powołując się na bezpieczeństwo narodowe.

Według prokuratury, jedna z odmów dotyczyła wniosku o udostępnienie całości opublikowanego w grudniu 2014 r. raportu Senatu USA. Według tego dokumentu techniki, których używali agenci CIA, przesłuchując podejrzanych o terroryzm, obejmowały m.in. podtapianie (waterboarding), pozbawianie snu, utrzymywanie w trudnej pozycji przez długi czas. Senatorowie wskazali też, że CIA wprowadzała w błąd polityków i opinię publiczną, gdyż jej przesłuchania były "o wiele bardziej brutalne", niż agencja kiedykolwiek informowała. Według raportu wzmocnione techniki przesłuchań były nieskuteczne i nigdy nie dostarczyły informacji, które miałyby doprowadzić do udaremnienia nieuchronnego zagrożenia terrorystycznego.

Pokrzywdzeni w sądach

Status pokrzywdzonych w śledztwie mają trzy osoby, które twierdzą, że były przetrzymywane w Polsce: Saudyjczyk Abd al-Rahim al-Nashiri, Palestyńczyk Abu Zubaida i Jemeńczyk Walid bin Attash. We wrześniu ub.r. Sąd Rejonowy w Szczytnie uznał, że nie ma dowodów świadczących o tym, że inny Saudyjczyk, Mustafa al-Hawsawi, był więziony w tajnych bazach CIA w Polsce, i utrzymał w mocy decyzję prokuratury odmawiającej mu statusu pokrzywdzonego.

Tymczasem pod koniec lipca 2014 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Polska ma zapłacić po 100 tys. euro zadośćuczynienia za naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka Abu Zubajdzie i Abd al-Rahim al-Nashiriemu. Zubajdzie przyznano dodatkowe 30 tys. euro zwrotu kosztów. W lutym 2015 r. Trybunał w Strasburgu odrzucił odwołanie rządu od wyroku uznającego, że Polska naruszyła konwencję praw człowieka ws. więzień CIA, i odszkodowania wypłacono. (pap)

 

Fot. EPA/KOSTAS TSIRONIS

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kiejkuty
2016-04-13 20:33:56
Prokuratura kpi sobie z dochodzenia !
PO-rabane z PO-platanym...
2016-04-13 00:00:21
No i dalsze efekty terroryzmu mielismy w Kopenhadze, Paryzu, Brukslei...i ciag dalszy jeszcze nastapi ! Terrorysci "to nie ludzie to dzicz"... i Ich nie powinny obowiazywac Prawa Czlowieka !!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA