Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

To nie były ćwiczenia. Żołnierze 12 Brygady ugasili w lesie płonące auto

Data publikacji: 12 września 2021 r. 21:12
Ostatnia aktualizacja: 13 września 2021 r. 16:36
To nie były ćwiczenia. Żołnierze 12 Brygady ugasili w lesie płonące auto
Fot. kpt. Błażej Łukaszewski  

Żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej w niedzielę w trakcie ćwiczeń "Ryś-21" na Podkarpaciu zauważyli w lesie płonący pojazd. - Natychmiast zatrzymali transportery Rosomak, sięgnęli gaśnice i szybko ruszyli do akcji zapobiegając rozprzestrzenieniu się ognia. Kierowcy pojazdu na szczęście nic się nie stało, więc nie potrzebował pomocy medycznej. Zdecydowane działanie żołnierzy uchroniło auto przed całkowitym spaleniem, a las przed pożarem - mówi oficer prasowy 12BZ kpt. Błażej Łukaszewski.

"Ryś-21" jest zaplanowanym z rocznym wyprzedzeniem przedsięwzięciem szkoleniowym 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Kilkunastodniowe manewry odbywają się systematycznie każdego roku we wrześniu, tym razem nie na poligonie w Drawsku Pomorskim, a w Nowej Dębie. W ćwiczeniu biorą udział wszystkie jednostki wchodzące w skład „Dwunastki”.

Tegoroczny "Ryś-21" jest również jedną z największych operacji przerzutu wojska z północno – zachodniej Polski na południowy wschód kraju w ostatnich latach. Ponad 4000 żołnierzy i ponad 1000 jednostek sprzętu wojskowego z 12 Dywizji (z samej 12 Brygady ponad 2000 żołnierzy i ponad 500 jednostek sprzętu) przegrupowało się z województw: pomorskiego, zachodniopomorskiego i lubuskiego na poligon w Nowej Dębie. - Zdecydowana większość żołnierzy i sprzętu przetransportowano koleją, aby w jak najmniejszym stopniu wpływać na ruch drogowy - dodaje kpt. Błażej Łukaszewski.

oprac. (mj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

w lesie
2021-09-13 16:33:22
sprzęgło spalił, i się zapalił.
xxx
2021-09-13 12:01:06
Ciekawe jak on tam wjechał ?
4x4
2021-09-13 07:09:15
Jak to jest, można w końcu wjeżdżać terenówkami do lasu, aby poszaleć, czy nie można?
PpP
2021-09-12 22:23:14
Ugasili symulowany pożar wraku????? No niemożliwe!!!!! A o czołgach na autostradzie to już zapomnieli jakiego gnoju narobili i ile czasu zajęło posprzątanie tego syfu??? Rękoma policjantów i służb miejskich bo o 15:30 panowie żołnierze skończyli pracę i poszli do domków. Tam pokazali realną sprawność i organizację działania.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA