Weterynarz Radosław Fedaczyński przecina łańcuch, na którym przetrzymywano psa na terenie jednego z ogródków działkowych w Przemyślu.
Zwierzę było niedożywione, a prowizoryczna buda nie zapewniała mu schronienia przed deszczem i chłodem. Zdaniem weterynarza ok. czteroletni pies od dawna nie opuszczał kojca.
Fot. PAP/Darek Delmanowicz