U polskich brzegów Morza Bałtyckiego zaobserwowano dużego walenia. Eksperci nie wiedzą jeszcze, jaki to gatunek, ale apelują o zgłaszanie wszelkich obserwacji tego morskiego ssaka – informuje organizacja ekologiczna WWF Polska.
Zwierzę zostało zaobserwowane w porcie Gdynia przez marynarzy z fregaty z ORP Kościuszko w piątek, 17 czerwca. Dzięki materiałowi filmowemu i zdjęciowemu udało się ustalić, że jest to mały wieloryb. Nie znany jest jednak gatunek, do którego należy. W Bałtyku czyha na niego sporo zagrożeń, łącznie z kolizją ze statkiem. Morze to jest jednym z najbardziej zatłoczonych.
Ekolodzy z WWF Polska apelują do wszystkich, którzy zaobserwują wieloryba, o natychmiastowe informowanie Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu (tel. 601-88-99-40) lub Błękitnego Patrolu WWF (tel. 795-536-009).
Wizyty dużych waleni w Bałtyku zdarzają się co jakiś czas, ale są to stosunkowo rzadkie przypadki, które mogą być m.in. następstwem zagubienia się. Morze to nie jest optymalnym dla nich siedliskiem, bo jest stosunkowo płytkie i brakuje w nim pożywienia. Jedynym gatunkiem, który stale występuje w Bałtyku, przystosowanym do życia w nim, jest jeden z najmniejszych gatunków waleni, morświn.
Dodajmy, że w ubiegłym roku wolontariusze Błękitnego Patrolu WWF przyjęli zgłoszenie o martwym waleniu, w pobliżu plaży w Stegnie. Na miejscu okazało się, że był to 23-tonowy martwy finwal. (ek)
Fot. Materiały WWF Polska