Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Wypadki w wakacje

Data publikacji: 03 sierpnia 2017 r. 23:20
Ostatnia aktualizacja: 06 września 2017 r. 19:02
Wypadki w wakacje
 

Podczas pierwszego miesiąca wakacji doszło do ponad 3900 wypadków drogowych, w których zginęło 325 osób, a ponad 4800 zostało rannych - poinformował wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński. Zaapelował do kierowców o bezpieczną jazdę i rozwagę na drogach.

Wiceminister przypomniał, że nad bezpieczeństwem podróżnych każdego dnia czuwa średnio 4 tys. policjantów.

- Apeluję o to, żeby uważać, ściśle przestrzegać przepisów ruchu drogowego i żeby po prostu działała wyobraźnia, żeby nie szarżować i nie poddawać się brawurze - powiedział Zieliński. Jak poinformował, od 23 czerwca do 31 lipca doszło do 3913 wypadków, w których zginęło 325 osób, a 4821 zostało rannych. Dodał, że liczba wypadków zmalała o kilka procent w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku.

Przypomniał, że podczas wakacji policja prowadzi kontrole autokarów, szczególnie tych, którymi na wakacje wyjeżdżają dzieci. Działa 227 stałych punktów, w których te pojazdy kontrolowane są pod kątem stanu technicznego, wymaganej dokumentacji oraz trzeźwości kierowców. Ponadto każdy może poprosić o taką kontrolę, dzwoniąc z wyprzedzeniem do lokalnej policji. W lipcu funkcjonariusze przeprowadzili prawie 5 tys. kontroli autobusów. W czasie tych kontroli stwierdzono 352 usterki, w 126 przypadkach uniemożliwiono dalszą jazdę ze względu na stan techniczny pojazdu. Kilku kierowców było pod wpływem alkoholu.

* * *

Z informacji przekazanych przez zastępcę komendanta głównego policji Jana Lacha wynika, że w pierwszym półroczu 2017 r., w porównaniu do takiego samego okresu przed rokiem, liczba zabitych na drogach spadła o 12,4 proc. - z 1 302 do 1 141. Było też o 6,6 proc. mniej wypadków (15 146 w 2016 r., 14 149 w 2017 r.). Liczba rannych spadła również o 6,6 proc. (18 424 w 2016 r., 17 202 w 2017 r.).

(pap)

Fot. Cezary Martyniuk (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

wakacje
2017-08-04 07:56:17
Idioci jeżdżą, jakby prawo jazdy znaleźli w paczce czipsów. A może tak właśnie jest... Wystarczy stosować się do prędkości, a nawet ją obniżać, zachować odpowiedni odstęp od pojazdów i nie wyprzedzać, gdy nie ma możliwości = taka prosta recepta, a jednak niektórzy jej nie stosują.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA