Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Ziobro: Będzie kasacja ws. łódzkiego drukarza

Data publikacji: 19 września 2017 r. 21:55
Ostatnia aktualizacja: 20 września 2017 r. 21:28
Ziobro: Będzie kasacja ws. łódzkiego drukarza
 

Minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro wniesie kasację ws. prawomocnego wyroku wobec łódzkiego drukarza, który odmówił wydrukowania plakatów fundacji LGBT. Staję po stronie wolności - gospodarczej i sumienia - podkreślił w przekazanym PAP oświadczeniu.

- Już zdecydowałem - będzie kasacja. Nie chodzi tu o żadne uprzedzenia wobec tych czy innych środowisk, tylko o zasady - oświadczył Ziobro. Dodał, że "dziś każdy ma wybór, zwłaszcza w przypadku tak rozpowszechnionych usług, jak drukarskie". - Jeśli spotka się z odmową zlecenia, może iść do konkurencji - wskazał.

Minister dodał, że stoi w tej sprawie "po stronie fundamentalnych zasad, których nie wolno naruszać w imię jakichkolwiek ideologicznych racji". "Robię to w interesie wszystkich, których może spotkać podobna historia" - powiedział.

W maju sąd II instancji utrzymał w mocy wyrok widzewskiego sądu rejonowego i uznał drukarza Adama J. za winnego wykroczenia, ale odstąpił od wymierzenia mu kary. Sąd wskazał wówczas, że niezależnie od tego, czy sprawa dotyczyłaby - jak w tym przypadku - odmowy wydrukowania roll-upu dla organizacji LGBT, czy plakatów promocyjnych dla ruchów obrony życia, to należy ocenić ją dokładnie tak samo - w kategoriach błędnego pojmowania wolności sumienia.

Ziobro już w czerwcu zapowiadał w mediach, że czeka na pisemne uzasadnienie wyroku ws. drukarza, ale na pewno wniesie w tej sprawie kasację do SN.

- Uważam ten wyrok za błędny, naruszający konstytucyjną zasadę wolności sumienia - mówił wtedy.

(pap)

Fot. pixabay.com

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

W. Nowicka
2017-09-20 21:21:13
kleik -długo nad tym myślałeś? Pisz chłopcze, lepsze to niż gdybyś pisał w szaletach. Proponuje poczytać Franklina, Michalkiewicza a nawet Kużniara. A Ziobro nadaje się na mały powiat a nie na ministra. To miernota, nie ogarnia tematu i zajmuje się bzdetami.
kleik
2017-09-20 20:33:26
Będę się cieszył, jeżeli każdy będzie wolny. Żadnego trucia dupy ludziom, żeby się przestawiali ze swoim życiem pode mnie. Jeżeli ktoś nie dotyka wieprzowiny, to nie zatrudnia się w mięsnym. Zatrudnianie się w mięsnym i próba likwidacji wieprzowiny, albo nieobsługiwanie klientów chcących kupić wieprzowinę to zwyczajne chamstwo, które należy naprostować w normalny sposób, a nie profilowym na facebooku, albo wpisem na twitterze.
po-walony
2017-09-20 13:37:13
A co na to twój psychiatra ?
Kazdy Sobie "rzepke skrobie"
2017-09-20 12:20:23
A co na to Zwiazki Zawodowe... "roznych Masci" ?? Przeciez jest Ich juz az tyle... ze Ho..Ho..Ho !! Za Komuny pytano o przynaleznosc do PZPR-u, SLD czy PSL... a teraz trzeba bedzie pytac o przynaleznosc do Kosciola czy PiS-u oraz PO-lityczno Nowoczesnie za-KOD-owanych Lewackich Oby-wa-teli ??????
sumienie
2017-09-20 07:01:49
Po pierwsze: drukarz jest właścicielem firmy, po drugie: Żydzi jedzą chleb, po trzecie: zacznijmy od tego, że taka osoba nie zatrudniłaby kogoś o takiej orientacji, więc nie musiałaby zwalniać, po czwarte: to, że nie masz żadnych przekonań i jest Ci wszystko obojętne, nie znaczy, że są na świecie ludzie, którzy mają w życiu zasady, kręgosłup moralny i się ich konsekwentnie trzymają. Według Twojego toku myślenia, przyjdzie do drukarni klub pedofilów i będzie chciał sobie wydrukować fototapetę do swojej siedziby i co... Ogarnij się i włącz myślenie, to naprawdę nie boli, nie ma się czego bać.
@ eh
2017-09-19 22:44:56
Bzdurą to jest przenoszenie prywatnych przekonań do firmy. Bo co dalej? Ktoś Ci nie sprzeda chleba bo mu np wygladasz na Żyda? To też ok? A jak Cię ktoś zwolni z pracy bo się dowie że wolisz Panów/Panie? Drukarz ma drukować, nikt mu nie karze iść na demonstrację LGBT. Tak jak nie broni iść na kontrdemonstrację. Ale odmowa wykonania zlecenia to przegięcie. Ziobro jak zwykle pod publiczkę, ta władza narobi szkód na 10tki lat...
eh
2017-09-19 22:06:12
Przecież to chore, że ktoś ma być zmuszony do wykonania usług określonej grupie osób. Nie to nie, idź do innego zakładu i tyle.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA