Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zmiany w kodeksie. Za fałszowanie wskazań licznika grozi więzienie

Data publikacji: 25 maja 2019 r. 12:45
Ostatnia aktualizacja: 25 maja 2019 r. 22:53
Zmiany w kodeksie. Za fałszowanie wskazań licznika grozi więzienie
 

W sobotę (25 maja) weszły w życie zmiany w Kodeksie karnym, które wprowadzają kary za fałszowanie wskazań liczników samochodowych - poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości. Za proceder ten grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

Nowe przepisy są nowelizacją Prawa o ruchu drogowym oraz Kodeksu karnego, którą Sejm uchwalił 15 marca 2019 r., a która została podpisana przez prezydenta 26 kwietnia.

Nowela przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości zakłada m.in. wprowadzenie - co do zasady - zakazu wymiany drogomierza w pojazdach. Jedynym wyjątkiem od tej reguły ma być uszkodzenie lub konieczność wymiany części pojazdu nierozerwalnie złączonej z licznikiem.

Celem nowelizacji jest zniesienie patologicznego zjawiska nieuprawnionej ingerencji w przebieg drogomierza. Według MS, "nowelizacja ma wypełnić istniejącą lukę, gwarantując pewność obrotu i zapobiegając nieuczciwym, oszukańczym praktykom sprzedających pojazdy mechaniczne". "Jednocześnie nowelizacja ma za zadanie zlikwidować proceder polegający na oferowaniu usług zaniżania wskazań drogomierza w pojeździe mechanicznym, który to proceder obecnie jest bezkarny, a w większości przypadków poprzedza zabiegi osób, chcących w oszukańczy sposób sprzedać pojazd" - dodawał resort sprawiedliwości.

Nowe przepisy przewidują, że za zmianę wskazań stanu licznika, ingerencję w prawidłowość pomiaru, dokonanie wymiany licznika przebiegu całkowitego pojazdu wbrew przepisom ustawy będzie groziło od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Za oszustwo ma odpowiadać zarówno ten, kto je zleca, jak i wykonawca, np. mechanik w warsztacie.

Zgodnie z nowelą, właścicielowi samochodu, który nie zgłosi w stacji kontroli pojazdów wymiany licznika na nowy, grozi grzywna do 3 tys. zł. Dotychczas stacje kontroli miały obowiązek przekazywania do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców stanu licznika wskazanego podczas obowiązkowego przeglądu technicznego pojazdu. Po wejściu w życie uchwalonych przepisów stacje kontroli muszą także przekazywać informacje o wymianie licznika i jego przebiegu podczas odczytu przez diagnostę.

Nowe przepisy nakładają też dodatkowe obowiązki administracyjno-prawne na podmioty uprawnione do kontroli wskazań stanu licznika. Uprawniony diagnosta jest zobowiązany m.in. do sprawdzania wymienionych liczników, pobierania opłat, przekazywania wskazania nowo zamontowanego licznika do centralnej ewidencji pojazdów. Diagnosta zyskuje też prawo zatrzymania dowodu rejestracyjnego, gdy licznik nie odmierza przebiegu w jednostkach miary właściwych dla rodzaju pojazdu, odczyt wskazania licznika wraz z jednostką miary nie jest możliwy lub właściciel pojazdu nie złożył pisemnego oświadczenia o dacie wymiany licznika.

Po wejściu w życie nowych przepisów funkcjonariusze policji, straży granicznej, inspekcji transportu drogowego, żandarmerii wojskowej i służby celnej mają obowiązek zanotowania aktualnego stanu licznika sprawdzanego podczas kontroli drogowej samochodu. Następnie informacje te powinny trafić do centralnej ewidencji pojazdów. Umożliwi to porównywanie kolejnych odczytów licznika i łatwiejsze wykrycie oszustów.

Jak przypomniał resort, podobne rozwiązania funkcjonują od dawna w państwach Europy Zachodniej. W Niemczech za fałszowanie wskazań licznika przebiegu kilometrów w samochodzie można dostać pięć lat więzienia. W Austrii rok więzienia grozi za fałszowanie danych technicznych pojazdów. Francuskie prawo przewiduje 2 lata więzienia za zmianę wskazań licznika przebiegu, a w Czechach każda ingerencja w stan licznika grozi rokiem więzienia i przepadkiem samochodu.

(pap)

Fot. Dariusz Gorajski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

A za...
2019-05-25 22:29:10
Falszowanie innych wskazan... z lat 1945-2015 - dlaczego jeszcze Nic nie grozi ???
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA