Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Apocalyptica zagrała Metallikę

Data publikacji: 07 lipca 2017 r. 07:02
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:45
Apocalyptica zagrała Metallikę
Fot. Ryszard Pakieser  

– Niektóre kawałki grali lepiej niż Metallica – takie głosy można było usłyszeć po koncercie fińskiej grupy Apocalyptica, która wystąpiła w czwartek wieczorem (6 lipca) w szczecińskim Teatrze Letnim. Artyści zagrali utwory zespołu Metallica.

Apocalyptica powstała w 1993 roku w Helsinkach. Czwartkowym koncertem grupa chciała uczcić 20-lecie przygody z Metalliką... przygody, która trwa do dziś.

Koncert rozpoczęli utworem "Enter Sandman" granym – tak jak pozostałe kawałki – na czterech wiolonczelach. Niektórym utworom towarzyszyła perkusja. Ponieważ szczecińska publiczność nie chciała wypuścić Finów bez bisów, na koniec zagrali oni jeden z najbardziej znanych kawałków Metalliki "Nothing else matters" i "One". Bis zapowiedzieli przesłaniem: "Dbajcie o sobie, dbajcie o innych... kochajcie innych, kochajcie też siebie".

(p)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Apo
2017-07-08 14:37:29
Muza - a zapoznałeś się z całą twórczością zespołu? Ich 6 autorskich płyt zostało bardzo ciepło przyjętych. Poza tym nie wszyscy znają ich z coverów Metalliki. Więc myślę, że śmiało można o nich powiedzieć, że są twórcami. ;) A to, że Hetfield pozwolił grać swoje utwory Apocalyptice to także jest chwyt marketingowy, bo są osoby, które znają tych wiolonczelistów a utwory Mety niekoniecznie. Osobiście byłam w czwartek na koncercie i miałam możliwość porozmawiania z muzykami. Jedyne co mogę powiedzieć o czwartkowym wieczorze to to, że było lepiej niż niesamowicie!
Osobiście preferuję zespół Fecalica. Jest taki relaxancyjny.
2017-07-07 12:47:14
..
muza
2017-07-07 08:17:06
Nie oszukujmy się, każdy muzyk, choćby nawet najzdolniejszy, gdy opiera swoją karierą na twórczości innych, jest twórcą tylko w pełni - a raczej jest odtwórcą. A szkoda.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA