Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Artyści chcą "odwstydzić" temat seksu. Szczeciński teatr przygotowuje ważny spektakl

Data publikacji: 09 lutego 2022 r. 20:33
Ostatnia aktualizacja: 11 lutego 2022 r. 15:38
Artyści chcą "odwstydzić" temat seksu. Szczeciński teatr przygotowuje ważny spektakl
Na zdjęciu: Oto część ekipy przygotowującej spektakl i warsztaty (od lewej) - pedagożka teatralna Marta Gosecka, reżyser Michał Buszewicz, choreografka Katarzyna Sikora oraz aktorzy/aktorki: Helena Urbańska, Maria Dąbrowska, Maciej Litkowski, Ewa Sobiech. Fot. Ryszard PAKIESER  

- Spektaklem "Edukacja seksualna" oraz warsztatami, jakie organizujemy, pokazujemy, że w takiej instytucji publicznej, jaką jest nasz teatr, można i trzeba prowadzić misję edukowania młodzieży w kwestii seksualności. Dopóki to się nie będzie działo w szkołach, my będziemy to robić w teatrze - zapowiedział, na środowej (9 lutego) konferencji prasowej, dyrektor artystyczny szczecińskiego Teatru Współczesnego, Jakub Skrzywanek. Prapremiera wspomnianego przedstawienia odbędzie się w sobotę (12 lutego) na dużej scenie przy Wałach Chrobrego.

Trzeba o seksie mówić

Jak mówią twórcy spektaklu, zależy im na tym, by "odwstydzić" temat seksu oraz pokazać, że edukacja seksualna to niezwykle istotna społecznie kwestia.

- Doświadczenie mojego pokolenia, jeśli chodzi o edukację seksualną w szkole, jest raczej smutne. To było wciskanie nam do głowy jakichś zabobonów, uproszeń czy skrótów. Albo był to wstyd, bo delegowano do takiej edukacji osoby, które nie były do w ogóle do tego przygotowane. Stąd chyba wziął się nasz spektakl - mówił reżyser i autor scenariusza Michał Buszewicz. - To będzie zatem przedstawienie o tym, co wiemy przypadkiem, o tym czego dowiedzieliśmy się pokątnie, o tym momencie, kiedy trzeba o seksie mówić, ale się nie umie. Zatem będzie o relacjach i uczuciach, ale też nieco wiedzy biologicznej i psychologicznej, rzetelnej i profesjonalnej, której nie zawsze mamy okazji nabyć. 

- Praca przy tym spektaklu spowodowała, że rozmowa o seksie jest dla mnie mniej krępująca. Mówię to całkiem szczerze - zaznaczyła aktorka, Maria Dąbrowska. - Zwłaszcza że temat seksu jest dość przecież trudny do poruszania w rodzinie, zarówno ze starszym pokoleniom, jak z moją mamą, która ma osiemdziesiąt cztery lata czy z osiemnastoletnią córką. Na pewno dzięki spektaklowi, temat seksu został niejako obłaskawiony, a w moim domu częściej i swobodniej o tym rozmawiamy.

Warsztaty i debata

Przedstawieniu "Edukacja seksualna" towarzyszy oferta warsztatowa dla młodzieży od lat 15 oraz dla dorosłych, przygotowana z seksuolożką Mają Wencierską. To będą warsztaty dla osób indywidualnych, a nie grup zorganizowanych. Podczas spotkań będzie mowa m.in. o cielesności, ciałopozytywności, komunikowaniu potrzeb i granic w sferze seksualnej, a także o aktywności i zdrowiu seksualnym oraz rozwoju samoświadomości w zakresie płciowości.

- Stworzyliśmy ofertę warsztatową, bo przez część polityków możliwość edukacji seksualnej została obywatelom tego kraju odebrana - mówił, na spotkaniu z dziennikarzami, J. Skrzywanek. - Jesteśmy otwarci na współpracę z nauczycielami czy grupami szkolnymi. Choć oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, jak "lex Czarnek" może wpłynąć na szkoły i jak duży strach w nich panuje, bo nieoficjalnie dostajemy takie sygnały. Teatr jest od tego, żeby rozmawiać. Misją teatru jest budowanie dialogu i stwarzanie możliwości ku temu, byśmy się tu spotykali, rozmawiali o tym, co jest dla nas istotne, ale także pozyskiwali wiedzę. Stąd nasz spektakl mówi o relacji, o uczuciu i o emocjach, bo artyści są od tego, by o tym opowiadać. Współcześnie teatr powinien tak działać, by proponować pełnię działań, od spektaklu przez warsztaty i debaty. My mamy taką ofertę.

- Informowaliśmy szkoły o naszym spektaklu i warsztatach, jak też organizacje młodzieżowe czy samorządy szkolne. Ale warsztaty nie są skierowane do klas szkolnych. Będą się odbywać w grupach od dziesięciu do piętnastu osób, bo to warsztaty dosyć specyficzne oraz intymne - podkreśliła pedagożka teatralna, Marta Gosecka. - Już mamy zapisy na warsztaty od osób od 15 do 70 roku życia. Wydaje mi się, że szkolna grupa klasowa nie jest dobrym pomysłem na nasze warsztaty. W każdej klasie już panują przecież pewnego rodzaju relacje i niekoniecznie mogło by się to sprawdzić podczas warsztatów w teatrze. Ale oczywiście zapraszamy grupy szkolne na spektakl.

- Zachęcamy również do tego, by na spektakl wybrali się rodzice ze swoimi dziećmi. Być może to pozwoli im na rozpoczęcie rozmowy o seksie, którą trudno zacząć w zaciszu domowym - dodał reżyser Michał Buszewicz.

Kilka dni po prapremierze, bo już 17 lutego, po raz pierwszy odbędzie się w Teatrze Współczesnym EDUPREMIERA "Edukacji seksualnej", w której wezmą udział nauczyciele. Po spektaklu odbędzie się panel dyskusyjny. Z kolei wspomniane warsztaty zaplanowane są 15, 16, 21, 22 i 23 lutego (zapisy prowadzone są przez stronę internetową teatru).

(MON)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Faktycznie, jak ty
2022-02-12 01:42:14
kopulujesz, to nie jest sztuka, tylko parodia. Ktoś o tym wie, he, he….
Człowiek z internetu
2022-02-12 00:58:06
Brak seksu, brak alkoholu, brak narkotyków, brak religii, brak polityki. Zróbcie o takim podejściu spektakl, byłoby to odważne w tym kraju.
po szczecińsku
2022-02-11 22:46:32
Czy dla emerytow i rencistów będą znizki na "wyższą kulturę" czyli pogadanki o seksie?
@ @ Wy poniżej przec
2022-02-11 17:57:11
I masz rację. Eunuchy kulturowe po eunuchach wykastrowanych w PZPR i UB. Impotenci bo musieli zejść do takiego poziomu nie mogąc osiągnąć niczego nigdzie.
@Wy poniżej przecież
2022-02-11 15:36:06
Nie wiedziałem że kopulacja to kultura wyższa... Rocco Siffredi i Ron Jeremy "stają" się jak widzę nie tylko idolami popkultury ale też nośnikiem metafizycznych dylematów nurtujących "młodych, wykształconych, z wielkich miast". Co prawda tak obsesyjne zainteresowanie seksem może wskazywać na jakieś zaburzenia ale co tam, najważniejsze jest przecież by o seksie mówić, mówić jak najwięcej, najlepiej koproalalicznie, intensywnie - bo co innego poza gadaniem pozostało eunuchom i impotentom...
Carollo
2022-02-11 07:17:38
A wkrótce na znak protestu /chodzi o polską służbę zdrowia/ kowale będą wyrywać ludziom zęby w swoich kuźniach ,albo na ulicach ?
Wy poniżej przecież
2022-02-11 02:39:03
do teatru nie chodzicie, bo to dla was sztuka za wysoka. Tym samum raczej nie wiecie o czym piszecie.
A moze od razu...
2022-02-10 22:12:40
Niech PO-wyswietlaja kilka gotowych juz PO-rnusow... to sami nie beda musieli "sie meczyc"...??
felczer
2022-02-10 14:44:41
Nie jestem przeciwnikiem przedstawień pornograficznych, ale odnoszę wrażenie, że prezentowani aktorzy nie posiadają odpowiedniej aparycji. Zbrzydzona młodzież może przy ich pomocy dorobić się zahamowań, a w rezultacie spadnie nam jeszcze bardziej wskaźnik rozmnażania.
Odrażający ludzie.
2022-02-10 12:20:27
W dodatku bredzą.
A, A...
2022-02-10 11:42:53
Jak "Blyskawiczne macice"... tez beda tam wyste-PO-waly na Zywo... to przyjdziemy z kumplami by i na to po-patrzec... i ew. po-robic kilka Zdjec...?/!!
A bedzie to...
2022-02-10 11:35:55
Wyraznie i Dobrze widoczne na Scenie... tak ze "nie bedzie po-trzeby" miec przy sobie Teatralnej Lornetki...?/!!
Świetny pomysł.
2022-02-09 23:59:05
Świetny pomysł. Właściciele boga blokują ten temat w szkole, to niech będzie w teatrze.
"najlepiej"
2022-02-09 23:55:42
Na seksie "najlepiej" znają się właściciele boga.
HogoFogo
2022-02-09 23:47:10
No co zrobić… Do Makbeta i tak się nie nadają.
Simca
2022-02-09 23:17:35
Ale dałem się nabrać! Myślałem że w Teatrze Współczesnym mamy aktorów, a to są edukatorzy seksualni udający aktorów. Takie czasy, opłaca się co innego mówić a co innego robić, byle z obowiazujacym nurtem. Trzeba będzie poszukac sobie normalnego teatru gdzie indziej.
i tak ma być
2022-02-09 23:11:56
aktorzy mają być autorytetami naukowymi i nauczycielami... skoro aktor może zostać Albertem Einsteinem to dlaczego nie seksedukatorem i wkładać do głowy ludziom że gatunek homo sapiens ma nieograniczona ilość płci i że biologia nie ma racji gdy twierdzi że homo sapiens to dwie płcie.
Głupota
2022-02-09 22:31:56
Szkoda pieniędzy podatników na te lewackie pomysły. Teatr powinien być świątynią sztuki, a nie zamieniać się w burdel.
Wacek
2022-02-09 21:07:51
Chyba mają jakiś problem z tym seksem. Ciąglę krążą wokół rozporka. A powinni być uśmiechniętymi Eurpejczykami od Tuska
Demagogia
2022-02-09 21:05:40
To po co ich utrzymywać w teatrze? Jak mają ambicje edukacyjne to niech idą do szkół, wszak brakuje nauczycieli. Po co udają aktorów?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA