Już po raz czwarty w witrynie sklepu „Lelen” przy ul. Rayskiego pojawiła się szczecińska artystka tworząca na oczach klientów i przechodniów unikalne obrazy. Tym razem była to akwarelistka Anna Kwiecień z pracowni Radocha.
Nazwa butiku „Lelen” nawiązuje do lnu.
– Po latach len wraca do łask – stwierdziła Izabela Szukalska, właścicielka szczecińskiej marki Lelen. – Jeszcze w latach 90. i później zmalał popyt na wyroby z lnu. Wyparły go sztuczne tkaniny.
Akwarela jest techniką wymagającą stosowania unikatowych, indywidualnych rozwiązań artystycznych. Praca twórcza polega na malowaniu na celulozowym lub bawełnianym papierze.
– Jednym z moich ulubionych motywów jest magnolia – powiedziała Anna Kwiecień. – I głównie te kwiaty są na moich pracach.
Jedną z osób uczestniczących w spotkaniu była Małgorzata Andruszczak specjalizująca się w produkcji różnego rodzaju wyrobów jubilerskich. W jej opinii kolor fioletowy jest bardzo szczeciński i nawiązuje do magnolii, które znajdziemy na akwarelach Anny Kwiecień. ©℗
Krzysztof ŻURAWSKI