Trzy filmy będzie można obejrzeć, z okazji Dnia Kobiet, w poniedziałek w kinie Zamek. Każdy z nich jest wyjątkowy, choć z zupełnie innego powodu. „Bestia” z 1917 roku z Polą Negri otworzyła tek aktorce drogę do kariery w Hollywood. "Slalom" to opowieść o piętnastoletniej narciarce wciągniętej w seksualny związek ze swoim starszym trenerem. No i wreszcie „Lekcja miłości” w reżyserii szczecinianek: Katarzyny Matei i Małgorzaty Goliszewskiej, dokument obsypany nagrodami na całym świecie.
"Bestia" to szczecińska premiera wersji odrestaurowanej filmu. Dla wielbicieli Negri i dla widzów zainteresowanych początkami polskiego kina pozostaje prawdziwym unikatem. Jest on najstarszym zachowanym obrazem z udziałem słynnej aktorki i jednym z dziewięciu, które nakręciła dla wytwórni "Sfinks". Stworzony przez Negri wizerunek femme fatale rozbudził wyobraźnię publiczności. Aktorka szybko została dostrzeżona przez niemieckich producentów i od 1917 roku zaczęła grać w Niemczech.
W 2017 „Bestia” została odrestaurowana cyfrowo w rozdzielczości 4K przez Filmotekę Narodową. Film przetrwał dzięki dystrybucji w USA i marketingowemu fortelowi nowojorskiego prawnika, który z polskiej „Bestii” zrobił amerykańską „The Polish Dancer”. Wszystkie polskie kopie filmu zaginęły lub zostały zniszczone w czasie wojny. Kopia nitro filmu zachowała się w Museum of Modern Art w Nowym Jorku. Muzykę do wersji po cyfrowym odrestaurowaniu skomponował Włodek Pawlik, kompozytor i pianista, jedna z najważniejszych postaci polskiego jazzu, autor ścieżek dźwiękowych m.in. "Pora umierać" (reż. Dorota Kędzierzawska) i "Nightwatching" (reż. Peter Greenaway), zdobywca nagrody Grammy.
O czym jest ta opowieść? Tragiczna historia miłosnego trójkąta. Pola, dziewczyna z małego miasteczka, po kolejnej kłótni z rodzicami, postanawia uciec z domu. Upija więc i okrada Dmitriego, chłopaka w którym jest zakochana. Tak trafia do wielkiego miasta, gdzie, początkowo, szczęście zdaje się jej sprzyjać: zostaje znaną tancerką i poznaje Alexisa, bogatego przedsiębiorcę. Mężczyzna obiecuje Poli małżeństwo, dziewczyna nie wie jednak o nim wszystkiego. Nie wie też, że do miasta zawitał żądny zemsty Dmitri...
Francusko-belgijska produkcja „Slalom”, w reżyserii Charlène Favier, to opowieść o ambitnej dziewczynie, która trenuje narciarstwo alpejskie. Nastolatką interesuje się szczególnie jej apodyktyczny trener. Mężczyzna musiał przerwać nieźle zapowiadającą się karierę przez kontuzje, a teraz próbuje sobie rekompensować życiowe niepowodzenia prowadząc kuźnię talentów. Nie cofnie się zatem przed żadną metodą, żeby tylko jego gwiazdki zamieniły się w mistrzów stoku. Na adeptów jego szkółki narciarskiej czekają naciski psychiczne i morderczy trening. W filmie reżyserka stawia pytanie, gdzie znajdują się granice relacji trener - młody sportowiec? Jak pisano po pokazach we Francji, "Slalom" to jeden z najważniejszych współczesnych filmów o dojrzewaniu, ze scenariuszem napisanym na długo przed erą #MeToo. Gwiazdami filmu są Jérémie Renier oraz odkrycie francuskiego kina - Noée Abita, znaną z filmu “Ava”.
Film miał swoją premierę podczas Festiwalu Filmowego w Cannes, dostał nominację od Europejskiej Akademii Filmowej, Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Valladolid, Międzynarodowego Rzymskiego Festiwalu Filmowego, Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Tofifest, Transatlantyk Film Festiwalu oraz Festiwal Kamera Akcja.
"Lekcja miłości" to "szczeciński" film. Jedna z reżyserek spotkała główną bohaterkę, Jolantę Janus, na potańcówce dla seniorów w kawiarni „Café Uśmiech”. Potem obie twórczynie filmu towarzyszyły jej przez cztery lata.
Jola, ekscentryczna, kochająca kolorowe stroje kobieta tuż przed siedemdziesiątką, po pięćdziesięciu latach zdobywa się na ważny krok – ucieka z Włoch, od małżeńskiego koszmaru, do swojego rodzinnego Szczecina. Tu wreszcie żyje tak, jak zawsze marzyła: tańczy, śpiewa, pisze wiersze i piosenki. Jej teksty opowiadają o miłości, której nigdy nie zaznała. W oczach Joli świat jest romantyczny, kolorowy, dramatyczny. Pewnej nocy na parkiecie w „Cafe Uśmiech” poznaje Wojtka – starszego od siebie mężczyznę, który zakochuje się w niej bez pamięci. Wszystkie przyjaciółki Joli, a także szóstka jej dzieci, namawiają ją do rozwodu z Bogdanem, alkoholikiem, który został we Włoszech. Ci z Państwa, którzy bywają na spektaklach Salonu Artystycznego Seniorów SAS w szczecińskim Domu Kultury 13 Muz, zapewne kojarzą Jolantę Janus z takich przedstawień, jak: „Wałęsa moja miłość” czy „Mój Szczecin”.
Uwaga! W poniedziałek, właśnie w Dzień Kobiet, we wspomnianej placówce zostanie pokazany program artystyczny grona seniorskiego - pt. „Kobieta niejedno ma imię” (godz. 18, wstęp wolny). Artyści zaprezentują wiersze z antologii poezji polskiej oraz wybrane utwory poetów z Klubu Poetyckiego SAS, a także piosenki.
***
"Lekcja miłości" zostanie pokazana w kinie Zamek o godz. 15, dwie godziny później - "Slalom", a "Bestia" o godz. 19.30.
(MON)