Wolny Chór z Białorusi wystąpi w piątek (12 listopada) w holu szczecińskiej filharmonii. Formacja powstała w 2020 roku jako forma protestu przeciwko sfałszowanym przez Aleksandra Łukaszenkę wyborom. Chórzyści występują zamaskowani, aby utrudnić identyfikację poszczególnych członków chóru. Na oczy zakładają czerwone weneckie maski, a głowy zakrywają białym materiałem tak, aby utworzyć historyczną flagę Białorusi.
- Ten niezwykły zespół składa się z zawodowych artystów i śpiewaków, którzy postanowili uderzyć w białoruski reżim uprawiając "muzyczną partyzantkę” - informuje Rafał Ceglarek, rzecznik prasowy Filharmonii im. M. Karłowicza w Szczecinie. - Zespół składa się z około stu śpiewaków, sześciorga liderów i sześciorga dyrygentów. Większość artystów nie zna się nawzajem. W repertuarze Wolnego Chóru znajdują się przede wszystkim białoruskie pieśni patriotyczne, ale także takie utwory jak "El pueblo unido", nieoficjalnego hymnu przeciwników Pinocheta, czy "Mury" ze słowami Jacka Kaczmarskiego przełożonymi na białoruski.
Początek piątkowego występu o godz. 16.30. Wstęp na koncert jest darmowy, jednak liczba miejsc jest ograniczona. W dniu wydarzenia historyczna flaga Białorusi pojawi się na fasadzie budynku filharmonii, w formie iluminacji.
(MON)