Olga Baranowska, która przed wielu laty publikowała w "Kurierze Szczecińskim" artykuły o historii Szczecina i Pomorza Zachodniego, napisała powieść kryminalną. Bohaterką tej książki uczyniła dziennikarkę - uwaga, uwaga! - właśnie redakcji "Kuriera Szczecińskiego". Więcej o książce będzie się można dowiedzieć 29 września podczas spotkania autorskiego: w księgarnio-kawiarni "Między wierszami" (przy ul. Moniuszki 6 w Szczecinie), o godz. 17. O muzyczną oprawę zadba wtedy Waldemar Baranowski, gitarzysta grupy After Blues.
„Czarny kapelusz” Olgi Baranowskiej to kryminał napisany w konwencji realizmu magicznego, ale przede wszystkim to książka nietypowa, inna niż wszystkie. Jej treść znajduje się w dwóch kolumnach, które można czytać w dowolny sposób. Każdy rozdział po kolei – lewą kolumnę, a później prawą lub na odwrót. Można także przeczytać kilka rozdziałów w wybranej przez siebie kolejności, dlatego w dużym stopniu od wyobraźni czytelników zależy jej kształt i odbiór – każdy może tworzyć ją w indywidualny sposób.
- To pewnego rodzaju eksperyment oraz zabawa formą, treścią i słowem. Chciałam, by nie była to standardowa, typowa książka, ale coś innego - mówi Olga Baranowska. -
Powieść ma wiele zaskakujących zwrotów akcji i w dużym stopniu toczy się w Szczecinie, a jej bohaterka jest dziennikarką „Kuriera Szczecińskiego”. Zatem czytelnicy wraz z literackimi postaciami będą mogli "pójść" na Wały Chrobrego, na plac Hołdu Pruskiego i do Zamku Książąt Pomorskich.
Olga Baranowska ma na swoim koncie wiele książek. "Czarny kapelusz" jest jej drugą powieścią, natomiast napisała też publikacje dotyczące edukacji regionalnej i historii Pomorza Zachodniego. Autorka jest bowiem historykiem z wykształcenia.
Obecnie O. Baranowska pracuje nad kolejną powieścią kryminalną. Jej akcja również ma się toczyć w Szczecinie.
(MON)