Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Flamenco w Szczecinie!

Data publikacji: 27 stycznia 2018 r. 11:27
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:48
Flamenco w Szczecinie!
 

W sobotę (27 stycznia) w szczecińskim Free Blues Club odbędzie się interesujący koncert muzyki flamenco w dobrym wydaniu. Początek wydarzenia o godz. 21.

Znanej tancerce Barbarze Cieślewicz towarzyszyć na scenie będą hiszpańscy akompaniatorzy – śpiewak flamenco Juan Cardenas oraz gitarzysta Valle Monje.

Szczecińscy sympatycy flamenco będą mogli po raz kolejny podziwiać ją w ciekawym wydaniu. Nie zabraknie takich tańców jak: tango czy rumba. Będzie alegria i buleria. Wszystko z wykorzystaniem rekwizytów. Widzowie usłyszą sporo nowoczesnych interpretacji klasycznych utworów hiszpańskich na gitarę. Wydarzenie jest bardzo oryginalną i widowiskową formą pokazu, który ukazuję historię, energię oraz ideę flamenco zawierając istotę tego zjawiska kulturowego.

Barbara Cieślewicz jest profesjonalną tancerką i nauczycielką flamenco, oraz instruktorką w Flamencostudio Amparo de Triana w Berlinie. Pochodzi z Żar. Była uczennicą najbardziej znanej w Hiszpanii szkoły flamenco w Sevilli, która kształci przyszłych tancerzy (Fundacion Cristina Heeren – Escuela de Arte Flamenco). Od wielu lat koncertuje z hiszpańskimi muzykami na polskich i niemieckich scenach: Filharmonii Zielonogórskiej, Konzertsaal Burg Beeskow, Botanische Nacht Berlin, Festival Flamenco Instituto Cervantes Berlin. W swoim bogatym dorobku ma też występy w telewizji niemieckiej. Obecnie prowadzi również warsztaty tańca w Żarach i Görlitz.

Juan Cardenas to śpiewak flamenco pochodzący z Puebla de Cazalla niedaleko Sevilli, z miasteczka o wielkich tradycjach flamenco. Śpiewa od najmłodszych lat. Występuje na międzynarodowych scenach z artystami z Hiszpanii, Niemiec oraz Rosji.

Natomiast Valle Monje to gitarzysta flamenco urodzony i wychowany w cygańskiej dzielnicy Santiago w Jerez de la Frontera w Andaluzji. Warto dodać, że jest synem słynnego śpiewaka flamenco Luisa Monje Vargas „el Peluca”. Swoje pierwsze kroki w grze na gitarze stawiał już w wieku trzech lat!

(KK)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA