Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Giganci literatury na Łące Kany [GALERIA]

Data publikacji: 11 września 2022 r. 07:30
Ostatnia aktualizacja: 12 września 2022 r. 14:19
Giganci literatury na Łące Kany
Na zdjęciu: Autor wystawy Tomasz Broda oraz jego książka "Bookface". Fot. Agata Jankowska  

Karykatura, literatura i social media to spoiwa projektu, jaki w sobotę zaprezentował znany rysownik Tomasz Broda. Pochodzące z książki "Bookface. Księga twarzy pisarzy" prace mają opowiadać o literaturze poprzez humor i ironię, a także zachęcać odbiorców do interakcji ze sztuką w przestrzeni miejskiej. 

Tomasz Broda to znany twórca plakatów na co dzień związany z Wrocławiem. Bogaty dorobek artystyczny prezentował zarówno w ogólnopolskiej prasie, telewizji, jak i na wystawach w kraju i zagranicą. Wielokrotnie nagradzany przez polskie, jak i światowe gremia. Specjalizuje się w tworzeniu karykatur. W sobotę, 10 września swoje rysunki zaprezentował podczas otwarcia wystawy plenerowej zatytułowanej "Broda do góry! Giganci literatury".

Cykl wielkoformatowych rysunków-karykatur przedstawia wizerunki znanych pisarzy i pisarek, klasyków światowej i polskiej literatury, między innymi: Bertolda Brechta, Franza Kafki, Emily Dickinson, Witkacego, Agathy Christie czy Kurta Vonneguta. Prace, wykonane w konwencji nieco prześmiewczych awatarów, zainstalowano na terenie Łąki Kany. Całość ciekawie wpisuje się w konwencję i estetykę miejsca, co było poniekąd zamierzeniem samego twórcy, jak i kuratora wystawy, Dawida Czajkowskiego.

 - Chodzi o przestrzeń i merytorykę - opowiada Czajkowski. - Przestrzeń dlatego, że jesteśmy w przestrzeni Łąki Kany, w tak zwanym "outdoorze", bo sztuka powinna wychodzić do ludzi a nie zamykać się w galeriach, piwnicach albo na poziomie czwartym. A merytoryka dlatego, że przedstawiamy tutaj twórczość Tomka Brody, który pokazuje nam ilustracje z jego książki, które reprezentują przestrzeń social media skonfrontowaną z gigantami literatury. Można opisać to w ten sposób: przed Państwem przedstawiamy największych literatów w historii świata w kontekście tego, w jaki sposób mogliby wyglądać lub kim by byli gdyby mieli swoje profile na Facebooku. 

 - To jest takie miejsce, do którego przychodzą ludzie i my musimy wysłać im komunikat, żeby oni zechcieli spojrzeć i się w to zaangażować - tak o wystawianiu sztuki w plenerze mówi autor wystawy, Tomasz Broda.  

Czajkowski podkreśla, że pisarze i pisarki przedstawieni zostali ze swoimi plusami i minusami. Sama wystawa, jak twierdzi, ma duże walory społeczne.

 - Dzisiejszy świat polega przede wszystkim na odbiorze "social mediowym" - mówi. - Patrzymy na siebie i oceniamy siebie poprzez to, co widzimy na swoich profilach. Dlatego Tomasz Broda postanowił, że podejmie konwencje "starożytnych" literatów, którzy nigdy nie mieli związku z social mediami, zaprogramuje ich w nowoczesny sposób aby wydobyć z nich dobre, ale też te bardziej negatywne cechy.

Zdaniem kuratora, odbiorca będzie mógł się bardziej utożsamić ze sławnymi literatami, ponieważ ich wizerunki są bliższe internetowym awatarom.  

O wystawie swoich prac i książce, z której pochodzą, opowiedział sam Tomasz Broda: 

 - Pomysł narodził się w 2014 roku - opowiada artysta. - Przyszło mi do głowy, żeby zrobić taką ilustrowaną wersję historii literatury i przełożyć ją na język plastycznych ikonek. 

Projekt musiał jednak czekać kilka lat na realizację. Jak powiada Broda, okazja do ukończenia książki nadarzyła się w czasie pandemii. 

 - Pojawiły się tam także teksty, jest to więc mój debiut pisarski - mówi autor.  - Wyobraziłem sobie, że ci wszyscy pisarze żyją w internecie, na swoich profilach: że się kłócą, że sobie dogadują, zazdroszczą sobie, wyzłośliwiają się i obgadują. 

Książka z prześmiewczymi rysunkami ludzi pióra ma być, według założeń Tomasza Brody, podręcznikiem do historii kultury, ale opowiedzianej w zupełnie inny, anegdotyczny sposób. 

Ekspozycja "Broda do Góry! Giganci literatury" otwarła nowy, piąty sezon Galerii Gilotyna.©℗

(aj)  

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

znudzony
2022-09-13 17:13:17
"Ceny papieru drastycznie rosną, co przekłada się na cenę takich produktów jak książki (...), dalszy wzrost cen surowca może spowodować, że wyroby papiernicze będą się cieszyć coraz mniejszym zainteresowaniem klientów".
Mirek
2022-09-12 13:31:03
Ruch w Galerii Gilotyna jest gigantyczny a na komunikację miejską brakuje pieniędzy
Szaza
2022-09-11 16:59:29
A czt był rysunek Kingi Kiwasiów?
Ignac
2022-09-11 15:18:04
I to ma zachwyvać Szczecin? Za nasze pieniądze....
Miś
2022-09-11 14:38:45
My tą łąką otwieramy oczy niedowiarkom
GIGANCI literatury
2022-09-11 13:22:48
- wymieńcie choć pięciu z tej łąki.
@SBO
2022-09-11 10:01:30
tak
SBO
2022-09-11 09:36:41
Czy to ta prywatna łąka zrealizowana z budżetu obywatelskiego ?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA