W sobotnie popołudnie na placu Solidarności tuż przy Centrum Dialogu „Przełomy” odbył się happening Aleksandra Doby. Podróżnik z okazji premiery w pobliskiej filharmonii filmu „Happy Olo – Pogodna ballada o Olku Dobie” opowiadał o swojej ostatniej wyprawie oraz prezentował kajak, którym trzeci raz przepłynął Atlantyk. Fani słynnego policzanina dziś dokument mogą obejrzeć w kinie.
W niedzielę (1 października), w kinie Pionier 1907 o godz. 16.15 można zobaczyć ponadgodzinny dokument „Happy Olo – Pogodna ballada o Olku Dobie” utrzymany w konwencji kina drogi.
To film pozytywny – dla każdego, niezależnie od wieku, pochwalający dążenie do realizacji marzeń. Z ekranu popłyną opowieści najsłynniejszego emeryta z Polic, który w niebanalny i charakterystyczny dla siebie sposób przybliży historie, jakie przydarzyły się mu w trakcie podróży. Zobaczymy nie tylko obrazy z jego wypraw transatlantyckich, ale także piękne krajobrazy zarejestrowane przez kamerę w trakcie transportu kajaka przez Polskę. Obraz przedstawiający sylwetkę Aleksandra Doby, który w wieku 67 lat przepłynął samotnie Atlantyk kajakiem napędzanym tylko siłą własnych mięśni, wyreżyserowali Krzysztof Paweł Bogocz i Marcin Macuk. Film koprodukowany przez Zachodniopomorski Fundusz Filmowy Pomerania Film.
Ł.T.
Fot. Marzenna Głuchowska
