Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Koncert solidarności i energii dobra. "Pomorze Zachodnie Ukrainie" [GALERIA]

Data publikacji: 2022-03-13 19:02
Ostatnia aktualizacja: 2022-03-13 21:23
Fot. Ryszard PAKIESER  

W niedzielne popołudnie (13 bm.) na dziedzińcu szczecińskiego Zamku Książąt Pomorskich odbył się koncert pod hasłem „Pomorze Zachodnie Ukrainie”. Na plenerowej scenie wystąpili m. in. Konrad Słoka, band Curcuma, Łukasz Drapała i Chevy, Lesja i projekt ZEMLA, Dikanda oraz Łona i Webber.

W 2014 roku, kiedy protesty ogarnęły stolicę Ukrainy, tworzący Zachodniopomorską OFFensywę Teatralną artyści z kilkunastu teatrów w regionie zorganizowali koncert „Zachodnie Pomorze Ukrainie”, który połączony był ze zbiórką darów i środków pieniężnych wspierających działania w Kijowie. W obliczu obecnej brutalnej agresji reżimu Putina na Ukrainę postanowili po raz kolejny okazać solidarność.

Koncertowi towarzyszyła akcja pomocy. Prowadzona była we współpracy ze Stowarzyszeniem Mi-Gracja zbiórka środków pieniężnych. Ukrainki i Ukraińcy, którzy dotąd dotarli do Szczecina w trakcie koncertu mogli posłuchać nie tylko muzyki i piosenek, ale też uzyskać pomoc prawną, skonsultować się z władzami miasta i województwa, otrzymać wskazówki w zakresie oferowanej im pomocy medycznej, poznać oferty zatrudnienia na czas pobytu w Polsce lub skorzystać ze szczepień.

Jak podkreślała wokalistka Lesja Szulc, urodzona we Lwowie, która od 18 lat mieszka w Polsce, w Goleniowie, to co się dzieje w sercu tego pięknego dziedzińca jest bardzo ważne dla niej jako Ukrainki i dla całego jej kraju. Dla wszystkich ludzi, którzy teraz przeżywają, boją się, uciekają. chowają się w schronach przed atakami rakietowymi wojsk agresora.

- Ci wszyscy, którzy potrzebują pomocy i wsparcia nie wiedzą, że my dziś tutaj jesteśmy i o tym, że robimy taką akcję, ale na pewno ich serca są gorące, biją bardzo mocno i są spragnieni życia w pokoju, pod błękitnym niebem, takim, jakie dziś mamy nad Szczecinem. Niebo spokojne, błękitne. Piękne niebo. Dziękuję Wam, że przyszliście, dziękuję wszystkim występującym na zamkowej estradzie - mówiła Lesja i dodała: - Potwornie się boję. Widzę ilu moich rodaków przyjeżdża do Polski. I chcę Wam podzięować za otwartość, za otwarte serca, za domy. I bardzo chcę prosić, by ta iskra dobroci, która się rozpaliła, ten ogień chęci pomocy, który jest przeciwieństwem ognia, który zieje z tamtej strony, żeby nie zgasł. Ten koncert to nasza wspólna energia dobra i muzyki. Życzę sobie i Wam, by ta pomoc, którą nam okazujecie, była długim maratonem, który wszyscy wytrzymamy i dobiegniemy do szczęśliwego finału.

Współorganizatorami wydarzenia były Ośrodek Teatralny Kana i Zamek Książąt Pomorskich. ©℗

(M)