Blondwłosy chłopczyk w granatowym kaftanie trzyma w jednej ręce piłeczkę, w drugiej - kapelusz. Przed nim siedzi pies, w tle widać bujną przyrodę. Tak właśnie wygląda namalowany przez Augusta Ludwiga Mosta „Portret chłopca". By obraz mógł znaleźć się w kolekcji szczecińskiego muzeum, potrzeba kilkunasty tysięcy euro. Podczas sobotniej Nocy Muzeów prowadzona będzie zbiórka na ten cel.
- Potęgą każdego muzeum są jego zbiory - tłumaczy Dariusz Kacprzak, zastępca dyrektora Muzeum Narodowego w Szczecinie. - To bardzo ciekawy i cenny portret, typowe dla epoki biedermeieru przedstawienie dziecka na tle pejzażu.
Muzeum wraz z Towarzystwem Przyjaciół Muzeum Narodowego dokładają wszelkich starań, by obraz trafił do Szczecina. W tym celu, zostanie przeprowadzona publiczna zbiórka podczas Europejskiej Nocy Muzeów (skarbonki stać mają we wszystkich gmachach).
August Ludwig Most urodził się 10 marca 1807 roku w Szczecinie, w młodości kształcił się w Stargardzie. W latach 1825–1830 studiował w Berlinie. W 1834 roku powrócił do Szczecina, a kilka lat później rozpoczął pracę w Gimnazjum Mariackim. Zmarł w 1883 roku, został pochowany na nieistniejącym dziś Cmentarzu Grabowskim w Szczecinie.©℗
(kas)
Na zdjęciu: „Portret chłopca" Augsta Ludwiga Mosta chce do swej kolekcji pozyskać szczecińskie Muzeum Narodowe
Więcej w środowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu z dn. 18.05.2016 r.